Analizator widma z Chin -200zł - Wersja do druku +- HomeMade (http://sp-hm.pl) +-- Dział: Technika Pomiarowa (/forum-54.html) +--- Dział: Przyrządy pomiarowe (/forum-58.html) +--- Wątek: Analizator widma z Chin -200zł (/thread-4010.html) |
RE: Analizator widma z Chin -200zł - SO6R - 25-02-2021 8:05 ....jeśli trafiliście na "bad klony" to zawsze można założyć dispute i jest duża szansa na zwrot kosztów bez konieczności zwrotu klona....kliknąć na oryginał od Hugena i porównać... Ważne aby nie wdawać się w dyskusje ze sprzedawcą tylko oficjalnie założyć spór żeby trafiło do urzędnika Ali. RE: Analizator widma z Chin -200zł - SP9RQA - 25-02-2021 9:59 (25-02-2021 1:12)SP3FEC napisał(a): (...) No cóż. Ja uważam inaczej. Skąd wiesz, że on w ogóle ten selftest wykonuje? Może po prostu zwraca TRUE przy pozycjach na których się potencjalnie wysypuje. Tu masz źródła programu: https://github.com/erikkaashoek/tinySA znajdź mi teraz w którym miejscu są te "zabezpieczenia" przed nielegalnym kopiowaniem. Można ściągnąć źródła z githuba cofnąć się do wersji, którą masz, skompilować, wgrać i zobaczyć jak jest z testami. Do podobnego wniosku doszedł kolega odpowiadając na mój post tutaj: https://groups.io/g/tinysa/message/3287 Druga sprawa to jak mówi przysłowie "diabeł tkwi w szczegółach". Potrafisz powiedzieć, czy np. kondensatory na tej płycie są z materiału C0G, czy X7R? RE: Analizator widma z Chin -200zł - SO6R - 25-02-2021 10:24 W sumie to można łatwo zweryfikować teorię czy klonersi rasują firmware pod swoje podróbki Tutaj starsze wersje już skompilowane bezpośrednio od Erika: http://athome.kaashoek.com/tinySA/DFU/old/ Podejrzewam, że Erik (autor) wiedząc gdzie "klonersi" przycinają na kosztach wprowadził ostrzejsze testy w nowszych wersjach firmware aby zrobić odsiecz :-) RE: Analizator widma z Chin -200zł - SP9RQA - 25-02-2021 11:07 (25-02-2021 10:24)SO6R napisał(a): Tutaj starsze wersje już skompilowane bezpośrednio od Erika: Ja na swoim miałem wersję v1.1-66-g2015f17 z 27 grudnia 2020, Erik na swojej stronie nie ma w ogóle kompilacji z takim numerem (co już jest podejrzane, bo znaczy, że firmware nie pochodzi z oficjalnej dystrybucji), ani pod taką datą. Ściągnąłem więc kompilację z 25 grudnia z numerem v1.1-72-g4828b06 i wgrałem. Wynik ten sam. Wysypał się na teście 5 i 7. Więc cofnąłem się jeszcze kilka wersji do tyłu i wgrałem v.1.1-59. Wynik oczywiście jest ten sam. RE: Analizator widma z Chin -200zł - SO6R - 25-02-2021 11:39 No to wygląda, że "miałeś nosa" i faktycznie był "rasowany" firmware aby test wyszedł passed. Tak czy siak warto wystąpić o zwrot kasy! RE: Analizator widma z Chin -200zł - SP3FEC - 25-02-2021 19:49 No to pozamiatane. Faktycznie wychodzi na to, że klony są kiepskie i oryginalny firmware jest modyfikowany pod selftest. Ciekawe, co na to odpowiedzą małe, żółte ludziki. A tak z czystej ciekawości, czy trudno jest znaleźć w "zmodyfikowanym" firmware fragment odpowiedzialny za oszukanie selftestu. Czego dotyczy selftest 5, 7 i 10. Czy to w praktyce oznacza, że taki klon jest całkowicie do niczego, a jego wyniki można wsadzić w ...papcie? Właściwie to są pytania retoryczne. Pozdrawiam. RE: Analizator widma z Chin -200zł - SP9RQA - 25-02-2021 20:37 No to powiem jeszcze jedną ciekawostkę, którą dziś zrobiłem, bo w firmie której pracuję czasami testuję elektronikę na różne dziwne przypadki. Do testu trzeba zewrzeć LOW i HIGH i nacisnąć Selftest. Test oczywiście przechodzi wszystkie 11 pozycji. A ponieważ wiem, że na oryginalnym firmware wysypuje się na 5 teście, więc zakręciłem kabelek tylko na jedno SMA, a drugie przytrzymałem ręką. Po 4 teście szybko odpiąłem kabelek.... i co? Oczywiście wszystkie pozostałe testy od 5 do 11 wyszły OK na oprogramowaniu z klona choć już zwarcia portów nie było. Czyli program od 5 testu raczej już nic nie testował. Ale i tak byli na tyle sprytni, że testują ten "kabelek" na pierwszych 4 testach, bo program zgłasza błąd przy jego braku. Ja nie wiem co te testy robią po kolei, bo jakoś nie mam zacięcia do grzebania w programie zwłaszcza cudzym, ale chyba tak być nie powinno? To tak gwoli przemyślenia. Co do samych pomiarów to pewnie zależy do czego ktoś to chce używać. Jak komuś potrzebny do tego, aby szukać po mieszkaniu skąd się biorą zakłócenia to pewnie to bez znaczenia. Wiadomo też, że jak za taką cenę to jest też to bardziej wskaźnik niż miernik, ale jak się jeszcze dołoży do tego, że jest mocno "podrasowany" to już nazwa wskaźnik też zaczyna być problematyczna. RE: Analizator widma z Chin -200zł - SP9RQA - 24-03-2021 14:39 A tak wygląda porównanie klona z oryginałem na poniższych zdjęciach. [attachment=17038] [attachment=17039] [attachment=17040] Jak widać na klonie pojawiają się piki, których raczej nie ma i nie powinno być, a pewnie pochodzą z produktów przemiany w samym analizatorze. W każdym razie gdyby ktoś był chętny na klona to jest do wzięcia za 150zł + porto. RE: Analizator widma z Chin -200zł - SP9RQA - 02-08-2021 14:26 Dla kolegów z zacięciem naukowym: https://nl.mathworks.com/matlabcentral/fileexchange/96882-tinysa-matlab-wrapper?s_tid=srchtitle może na Octave to pójdzie? PS. Jest też wersja dla nanoVNA. RE: Analizator widma z Chin -200zł - SQ9JXT - 13-10-2021 14:31 Koledzy u nas w KAT kupują to - oryginały u sprzedawcy na ali: https://pl.aliexpress.com/item/4000402236126.html https://deepelec.com/en/ |