(01-09-2013 12:36)SP9FYS napisał(a):  

(01-09-2013 9:13)SP8WJT napisał(a):  .....
....
..VFO..., jego czystosć widmowa, szumy, każdy ceramik jak i kwarc zawsze generuje bardzo silne harmoniczne, a jesli nastawisz odbiornika na 3,7 MHz to druga harm. wychodzi na 7,4 MHz czyli w najwiekszy m zagęszczeniu stacji radiofonicznych...

Bez obrazy Kolego, ale sp-hm to poważne forum, nie wypada pisać tekstów na poziomie hmm... Elektrody (niektórych działów oczywiście). A z tym powyżej nie ma nawet jak dyskutować.


__________________________
73 Ryszard

A co ja takiego obrażliwego napisalem? Wydawało mi się że fora słuza do dyskusji, wymiany poglądów, mogę czegoś nie wiedzieć ,nie rozumieć, chyba wypadało by po prostu wyjaśnić a nie takie teksty z wysylaniem mnie na elektrodę...

Zbudowałem sporo odbiorników homodynowych, nie pisze o teorii tylko mojej praktyce. Z rezonatorami miałem bardzo zle doswiadczenia, uważam że są co najmniej o rząd wielkości mniej stabilne od LC... Kwarce oczywiście mają znacznie mniejsze szumy fazowe, ale czy czystość widmową także? ceramiki czasami lubią także wpadać w oscylacje na pasożytniczych częstotliwościach, dlatego nie uważam ich za dobry zamiennik dla obwodów LC.

---

(01-09-2013 9:47)SQ4AVS napisał(a):  sq4avs nie widziałem czegoś na tym forum

Niestety nie rozumiem tej odpowiedzi... Ktoś tu przed chwila pisał o poziomie...

(01-09-2013 9:47)SQ4AVS napisał(a):  sq4avs np.74hc4066

Tu się zgodzę,

(01-09-2013 9:47)SQ4AVS napisał(a):  sq4avs Wszystko zależy pewnie od ceramiki i zastosowanych kondensatorów, tak bawiłem się różnymi generatorami i mam kilka rodzajów rezonatorów 3,58MHz od różnych producentów i uważam, że są naprawdę stabilne mogę się podzielić do testów. Mam również częstościomierz który wysyła dane do komputera i mogę sobie ocenić nawet stabilność dobową robiłem to dla ics501 z powielaniem razy 4.

W takim razie mogę tylko pogratulować, jeżeli stabilność dobowa jest dobra to nie ma się co tu czepiać... Obawiam się tylko czy początkujacy krótkofalowiec będzie miał dostęp do tak kosmicznych podzespołów, raczej chyba pójdzie do najbliższego sklepu elektronicznego i kupi rezonator za złotówkę a te mają naprawdę fatalne parametry temperaturowe. Dobrze wykonana cewka ma bardziej powtarzalne parametry.

(01-09-2013 9:47)SQ4AVS napisał(a):  sq4avs ceramik i kwarc ma niższe szumy fazowe niż lc a wynika to po prostu z dobroci rezonatora, co do harmonicznych to duża ich zawartość wynika z niezoptymalizowanego przez Ciebie układu, jednak jak chcesz uzyskać niską zawartość harmonicznych bez zabawy to polecam myk stąd http://sklep.avt.pl/photo/_pdf/avt2976.pdf
rezonator pracuje wtedy jako filtr, proste i bardzo skuteczne. Co do harmonicznych to jak masz np. generator 3,58MHz na cyfrówce i wypełnienie 50% to druga harmoniczna jest bardzo silnie tłumiona -Fourier. 1242 to kopia tba120s też zachodniego.

Zgadzam się, ale ja nie stosowałem układów PLL, cyfrowych generatorów, tylko porównałem rezonatory ceramiczne z LC w układzie Seilera, z dobranymi kondensatorami, na typowym VFO mogą spokojnie uzyskać stabilność 50Hz/h na LC w tym paśmie.

(01-09-2013 9:47)SQ4AVS napisał(a):  sq4avs a niech wtedy wyjdzie Ci jakiś silny sygnał z stacji czy zakłócenie u mnie poziom zakłóceń jest wyższy na dipolu niż 10uV

Oczywiście chodziło mi o stosowanie takiego wzmacniacza przy krótkich antenach, np pętlowych, na dipolu nie trzeba, dynamika UL1242 jest oczywiście taka sobie, ale nie przesadzajmy nie jest też taka zła, to homodyna, robiłem łączności na takim sprzęcie uważam że dla początkującego krótkofalowca jest to dobre rozwiązanie jako pierwszy odbiornik.

Co do AVT kilka razy naciąłem się na Waszych konstrukcjach (kiedyś nawet byłem prenumeratorem), dlatego mam pewne wątpliwości, ale nie będę już wchodził w szczegóły... Rozumiem że uczycie się na błedach...


















[/quote]

Mam pytanie do Kolegi SP8WJT na jakiej to mojej konstrukcji się naciął? Przecież pokazałem nawet wyniki analizy widma. Nigdy Kolega nie zwracał się do mnie z jakimkolwiek pytaniem. Widziałem kopie swoich układów na stronach innych Kolegów w tym spoza polski i pisali, że działa. Jak Kolega z Czech np. miał problem to potrafił to napisać i nawet pod niego zmieniłem soft. Co do pll-a i rezonatora ceramicznego to on tylko pogarsza stabilność bezwzględną a nie poprawia ją (względna pozostaje bez zmian) a problemu nie było, po prostu powiela częstotliwość!!! Ja kupowałem rezonatory w Sławmirze kilka rodzajów. Kolegi problemy świadczą o źle dobranych elementach -harmoniczne, rozwiązanie problemu pokazałem. Co do rezonansów pasożytniczych to występują i w kwarcach a, że się układ na nich wzbudza to jak pisałem świadczy o źle dobranych elementach.

Co do
sq4avs nie widziałem czegoś na tym forum
sp8wjt Niestety nie rozumiem tej odpowiedzi... Ktoś tu przed chwila pisał o poziomie...
sq4avs chodziło, że nikt tu nie wychwala hamerykańskich układów, patrz pilgrim np., wystarczyło przeczytać swoje zdanie i moją odpowiedź pod nim

Witam
Nie jestem "upartym" zwolennikiem piezo. Ale mówienie że kwarc lub piezo generuje za dużo harmonicznych.. Tak, jak nie uwzględnimy ze piezo a tym bardziej kwarce mają dużo większą dobroć, a co za tym idzie, napięcia w.cz. w naszym generatorze są za duże. I stąd harmoniczne, bo układ nie jest już liniowy.
Co do VFO na cewkach - można zrobić, bardzo ładne, dobry toroid (ppm/*C ~30 albo lepszy), i kondensatory NP0, a stabilność częstotliwości będzie niezła. Można spróbować to skompensować temperaturowo, abo zrobić termostat.
Piezo czy kwarce natomiast mają jednak dużą zaletę - układ ma bardzo dużą szansę pracować na częstotliwości którą zakładaliśmy w projekcie. Cewkę można źle nawinąć, zależy jak kto liczy zwoje, weźmie drut taki jaki ma, czy trochę inne kondensatory, albo pomylą mu się rdzenie.

PS: NE6xx nie lubimy nie dlatego że jest mało czuły, albo trudny w zastosowaniu. Nie chodzi o to żeby mieć 10, 5, czy 0.5uV. Chodzi o to żeby spokojnie odbierać korespondenta który ma u nas 50uV, w czasie gdy dwa "kanały" obok nadaje sąsiad zza miedzy.

Pozdrawiam

---

A tak swoją droga, Rafale, kiedy twój artykuł o homodynce na kluczach ukaże sie drukiem? Bo ciekaw jestem (A EP/ŚR nie prenumeruje)

Pozdrawiam

(02-09-2013 10:46)SQ5KVS napisał(a):  NE6xx nie lubimy nie dlatego że jest mało czuły, albo trudny w zastosowaniu. Nie chodzi o to żeby mieć 10, 5, czy 0.5uV. Chodzi o to żeby spokojnie odbierać korespondenta który ma u nas 50uV, w czasie gdy dwa "kanały" obok nadaje sąsiad zza miedzy.

I to jest całe sedno w stosowaniu NE602 lub NE612.
Jeśli chodzi o czułość to w dobrze dopasowanym układzie wynosi ona dla NE612 około 0,3uV bez dodatkowego wzmacniacza w.cz. i jest to parametr raczej zachęcający do stosowania tego układu. Niestety IP3 jest na poziomie -12dBm (słownie: minus dwanaście) i z tego powodu ci co już trochę radyjek zrobili nie lubią tego układu.

P.S.
Wiele konstrukcji amatorskich ma przed układem NE612 filtry wejściowe o tłumieniu co najmniej 10-15dB. Ta normalnie negatywna cecha obwodu wejściowego w tym przypadku staje się zaletą, bo dodatkowe tłumienie co prawda obniża czułość do poziomu 1,5 - 2uV ale za to rośnie znacznie IP3 i cały zestaw działa zupełnie przyzwoicie w prostych konstrukcjach.
Z tego powodu istnieje cała mnogość konstrukcji z mieszaczami na komórce Gilberta i nadal cieszą się niezwykłym powodzeniem.
Są też wysokoprądowe komórki Gilberta o znacznie lepszych parametrach, ale mała ich popularność wynika z trudności zdobycia i ceny.

"...Są też wysokoprądowe komórki Gilberta o znacznie lepszych parametrach.."
I z powodu sporego prądu zupełnie nie do QRP... (831 - +24dBm za to grzałka do herbaty...)

Wracając do ne602 to słabe IP jest powodem masowego stosowania tłumików antenowych bez których ten układ staje się praktycznie bezużyteczny.

MAc
mrn

Mac, Ty jesteś zaczynkiem tego tematu, większość obwodów już rozrysowana, lub "zasymulowana", będą jakieś dalsze prace? Ja przez następne dwa tyg nie bardzo mam czas.

Pozdrawiam

Ja na szczęście skończyłem już koszmarną pracę nad MSPO2013 i po starcie Targów zaczynam wracać do świata żywych. Najbliższe dwa tygodnie poświęcę jeszcze na "prostą i tanią syntezę z wyświetlaczem graficznym" ;-) a potem trzeba się będzie wziąć na poważnie do roboty :-)

MAc
mrn

Zdanie jednego z Kolegów o rezonatorach ceramicznych
The ceramic resonator is critical. I found some very bad samples and some very good ones. The bad one's were even less stable than a RC oscillator!

klasycznym przykładem takiej masakry były polskie RF01 (o ile się nie mylę) używane jako rezonatory. Dawno (dawno dawno temu za górami...) temu zrobiłem na takim BFO.
Stara "Laura" była stabilniejsza niż piezoceramiczne BFO :-)

Onegdaj takie rezonatory były w filtrach FCH 465 kHz nawet w takich filtrach (AM) nie były stabilne.
Ja po otwarciu takiego rezonatora zalewałem go klejem. i filtr po drganiach się nie przestrajał(mocowanie płytki było bardzo kiepskie).