Synteza z ułamkowym N ma krok zbliżony do DDS-a a mniej śmieci niż DDS
Witam kolegów!
Jeśli chodzi o syntezę PLL + DDS (jako generator odniesienia), to coś takiego już przerabiałem. Mam mieszane uczucia co do takiego podejścia, ponieważ temat nie jest taki prosty, a powiedziałbym, że raczej bardzo złożony. Przede wszystkim syntezer PLL potrzebuje kilku generatorów dla pokrycia całego pasma KF, poza tym bardzo trudno jest zbudować PLL o tak niskich szumach fazowych, jak ma np AD9951. Co do śmieci jakie generuje DDS, to trzeba tutaj zaznaczyć, że PLL też generuje śmieci, a widać to dokładnie, jeśli takiego PLL-a podłączymy do SDR-a. Jeśli damy częctotliwość porównania np na 10kHz, to możemy zobaczyć na spektrum SDR-a co 10kHz ptaszki, które są generowane przez PLL-a. Myślę, że nie ma urządzeń idealnych. PLL-e raczej stosuje się na wyższych częstotliwościach (VHF/UHF lub na GHz), tam gdzie zwykły DDS nie wyrobi. Przetestowałem wiele różnych generatorów i niestety porządny DDS ma niższe szumy fazowe niż porządny PLL, natomiast DDS generuje więcej ptaszków. Zauważcie, że uznane firmy stosują DDS-y nawet 24-bitowe - im więcej "bitów" - tym czystszy sygnał z DDS-a, a co za tym idzie - mniej śmieci. Myślę też, że bardzo dobrym pomysłem jest zastosowanie Si570, który ma szumy fazowe podobne do AD9951, ale generuje mniej śmieci, z tym, że Si570 nadaje się tylko do mieszaczy na "kluczach" analogowych (prostokąt na wyjściu Si570).
Rzeczywiście potrzeba kilku generatorów żeby pokryć KF choć można użyć też nieco innej metody oscylator z zakresu 1 -2 GHz fabryczny taki za kilka usd + pll i dzielenie do zakresu KF -wyniki naprawdę dobre i już zbliżone DDS-a ale za to dużo mniej śmieci.
Rzeczywiście jeśli wykonamy DDS -PLL na częstotliwości podstawowej szumy fazowe uzyskamy gorsze lecz za to znacznie mniej sygnałów o dużej amplitudzie, ja na ad9851 naliczyłem w paśmie 0,5 MHz ponad 30 na poziomie -65dB i wyżej -10Bit , zegar 200MHz, w pll-u też są śmieci na częstotliwości komparatora fazy i harmonicznych ale i na to jest metoda choćby detektor próbkujący + dobra pcb i jest ich dużo mniej niż w DDS-ie
Żadne urządzenie z dds-em 10 bit typu ad9850/1 bez pll-a ze względu na poziom sygnałów niepożądanych nie może być dopuszczone do eksploatacji jeśli jest produkcji fabrycznej -nie spełnia wymagań na poziom sygnałów niepożądanych
Krzysztofie mógłbyś podać przykład 24 bitowego DDS-a nie mogę jakoś na szybko znaleźć.
Rafał - Czy robiłeś pomiary dla "czystego" DDS-a (np9951) , ale na wyjściu oczywiście trafo + wąski filtr pasmowy na dany podzakres - czyli na każe pasmo zakresu KF.
Przykładowo dla 3,5 z IF9MHz byśmy mieli tradycyjnie 12...12,5 MHz.
:-) Idealnie by było jakby filtr był typu "duplekserowego" - czyli odbite nie wraca się do DDSa - tylko ląduje w rezystorze 50 om.
Może warto najpierw sprawdzić tą ścieżkę... ???
Ciekawa propozycja z filtrowaniem DDS na każde pasmo...Chyba nawet nie ma takiego układu, choć już gdzieś czytałem o takich propozycjach
Zmniejszymy śmieci poza pasmem i zachowamy 'względnie niski' poziom szumów fazowych.
śmieci na poziomie -80 dB dla AD9951,
filtracja za pomocą obwodu lc nic nie da bo śmieci są za blisko i przejdą za filtr
czy ma to sens taka praca, ma bo nie po to robimy dobry mieszacz i filtry by zepsuć to generatorem
Czyli pomysł dobry tylko nie do tego zastosowania
Pozostaje łączenie DDS i PLL. Choć widzę, iż coraz więcej propozycji się tu pojawia...Nie wiem czy istnieje jakiś złoty środek w tych układach - mamy albo małe szumy albo małe poziomy harmonicznych/śmieci. I to i to jest ważne
Kolega w OK kilka lat temu do AD9851-dl4jal-sp2swj dobudował całą płytke filtrów pasmowych - taka samą jak dla RXa na wejścia - ale wstrojona na zakresy VFO. jak znajdę foto na skrzynce to wrzucę.
"Bliskich śmieci" tym nie usuniemy... - ale trzeba pamietać o całym szeregu ważnych elementów które wpływają na jakość sygnału wyjściowego - a jak widziałem na płytce DDS z wątka Huzara (mało VIA) - nie zawsze jest to pamiętane - a skoro zamawiamy płytke fabrykę to trzeba dać zdecydowanie więcej VIA.
A poniżej moja lista "notatek" perspektywy kilku lat zabaw DDSami...
to tak to co na szybko pamiętam z moimi zabawami DDS:
- Oddzielenie zadilania ANALOG od DIGITAL
- oddzielne stabilizatory dla Analog Digital i Generatora
- dobrze zrobione MASY - pełna masa pod spodem i dużo VIA i każda noka masowa DDSa na VIA
- 100 nF nie żałować
- dławiki i filtrowanie.
- dobry generator z małym jiterem
- nie używać PLL w DDS - taktowanie szybkim zegarem . np AD9951 z 400 Mhz
- używać maksymalnie szybkiego zegara dla DDS
- stosować dobre trafo na wyjściu DDSa
- zaterminować trafo 50om przed filtrem
- w przypadku AD9951 zasilić trafo z "dławika" by wcz nie właziło nam na zasilanie DDSa
- nie dawać za małego rezystora Rset dla DAC - za mały podowuje zwiększenie śmieci...
wiem że przetaktowywano AD9951 na chyba 600 MHz.... ale trzeba by porównac czy nie pogarsza to sygnału...
