HomeMade

Pełna wersja: Rysunek maskownicy w Corelu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Potwierdzam niechęć tej firmy do jakiegokolwiek wysiłku. Skoro wykorzystują Corela to na pewno go mają, a zamiana fonta na krzywe to jedno kliknięcie w ikonkę. Zaraz to zrobię.
Dokładnie, większość firm u nas tak funkcjonuje że za dodatkowe rzeczy które nie są czasochłonne kasują i to dużą kasę a komputer zrobi to za jednym kliknięciem myszki ok odbiegamy od tematu Smile

Pozdrawiam 73'

Andrzej
Sad Wczoraj mi się zaspało Sad
Serdecznie dziękuję, maska już gotowa do odbioru.Big Grin

Jeszcze raz dziękuję.
Zrób fotkę - zobaczymy co to takiego Smile

Gdyby któryś z kolegów potrzebował coś do zrobienia w Corelu to proszę pisać śmiało.
Jak ja nie cierpię tego programu . Wydaje mi się że trochę przedobrzyłeś jest folia na której można drukować drukarka .Po zakupie foli (niestety całej paczki) wydruk takiej maskownicy to koszt 4-5 zł a i folie masz na następne projekty. Przyznam się ze dla mnie robił to znajomy koszt formatu a4 to 1zł za kartkę, jaki to typ nie wiem. Może kolega wcześniej wypowiadający się będzie wiedział.
COREL'a ? Ja w 1998 r pierwszy raz się z nim spotkałem - mam wersję 1.1 :-)
Lubię go bo go umiem. Jest dość znaczna różnica pomiędzy frezowaną płytą czołową, a naklejaną nawet z najlepszej folii.
Chciałem tylko dodać, że zamiana fontu na krzywe to rzecz banalna POD JEDNYM WARUNKIEM- że mamy ten font zainstalowany w komputerze.

Jeżeli odbiorca pliku miałby ten font zainstalowany (co przy tysiącach fontów nie zawsze jest możliwe) to nie potrzebowałby zamiany na krzywe :-)

Jeżeli tego konkretnego fontu nie ma, to projekt się rozsypuje - bo napisy zostają zamienione na czcionkę domyślną - lub zbliżoną - a to nie daje pełnej zgodności z projektem.

Oczywiście napisów zamienionych na krzywe nie można edytować (tekstowo) zatem zasadą jest przesyłanie do wykonawcy plikow z napisami zamienionymi na krzywe - natomiast do "pośrednika" - kolegi - najlepiej wysłać 3 pliki:
1. projekt skrzywiony
2. projekt z normalnym tekstem
3. dołączyć plik czcionki do doinstalowania w systemie.
źeby można było sobie samemu projekt poprawić.

W prostych projektach można też stosować podstawowe fonty windowsowe - arial, courier, times, verdana itp - które są zainstalowane domyślnie w prawie każdym systemie windows i wtedy pliki się nie posypią.

Pozdrawiam
MAc
sp9mrn
Witam

Trochę już po czasie, ale na przyszłość może się przydać.

Rozwiązanie problemu z brakiem czcionki u osoby której dajemy "coś w Corel'u"
jest bardzo proste !!!

Zapisując nasze dzieło po otwarciu okienka zapisz rysunek klikamy w jego lewym dolnym rogu na przycisku Opcje.
- okienko się powiększy, i pojawi się kilka dodatkowych opcji.
Po prawej stronie zaznaczamy pole Osadź czcionki używając TrueDoc ™ .

Opcja ta dodaje do zapisanego pliku wszystkie czcionki jakie były w nim użyte.

Dobrze jest też wiedzieć jaką wersję Corel'a ma osoba której dajemy nasz plik.
- Gdy ma starszą wersję, plik się nie otworzy.


Pozdrawiam
Stron: 1 2
Przekierowanie