Wziąłem 2 różne cewki i 2 różne kondensatory. Przy pomocy NWT pomierzyłem rezonanse we wszystkich 4 wariantach połączeń cewek z kondensatorami.
Mając wzór na rezonans, ułożyłem 4 równania z 4 niewiadomymi. Metodą znaną jeszcze ze szkoły średniej rozwiązałem ten układ równań. Okazało się że istnieje nieskończona ilość rozwiązań i nie da się policzyć wartości L i C :-( Czy popełniłem gdzieś błąd ?
Myślałem że wezmę PIC16F628, kilka przekaźników, kilka dobrej jakości kondensatorów i cewek - ale niekoniecznie znanych wartości, na wewnętrznych komparatorach procka zrobię generator, pomierzę częstotliwości generatora dla różnych kombinacji kondensatorów i cewek ... i bez konieczności posiadania wzorcowego kondensatora zrobię precyzyjny miernik LC - chyba się jednak nie da :-(
Jeżeli w układzie równań matematycznych nie wprowadzisz żadnej wartości stałej i ilość niewiadomych jest taka jak ilość równań - nie otrzymasz konkretnych rozwiązań.
Nie bardzo tego rozumiem - zawsze mi się wydawała, że mając na przykład 4 niewiadome i 4 równania będę w stanie te niewiadome policzyć - a tu się okazuje że jednak nie. Gdyby to czwarte równanie wynikało z trzech pozostałych to rozumiem - nie mam czterech tylko trzy... Co mam zrobić aby zrealizować mój pomysł, albo uzyskać matematyczny dowód że się nie da ? SP7CLB ja proszę więcej szczegółów dotyczących Twojego twierdzenia.
Pomiar polega na porównaniu wartości mierzonej z wzorcem. W przypadku częstościomierza wzorcem tym jest jednostka czasu. (Okres drgań kwarcu)
Nie zmierzymy nim niczego, co wyraża się inną jednostką fizyczną niż czas.
Aby zmierzyć pojemność lub indukcyjność potrzebujemy jeszcze innej jednostki fizycznej aby wyrazić pojemność lub indukcyjność.
Może nią być rezystancja, pojemność, indukcyjność - coś co samo lub wraz z jednostką czasu zdefiniuje nam jednostkę rezystancji (Om)
Jeżeli chodzi o ilość niewiadomych i równań to cztery równania z czterema niewiadomymi da się rozwiązać, ale równania muszą być niezależne.
Tu nie są:
f11=1/(2*Pi*sqrt(L1*C1))
f12=1/(2*Pi*sqrt(L1*C2))
f21=1/(2*Pi*sqrt(L2*C1))
f22=1/(2*Pi*sqrt(L2*C2))=f12*f21/f11 czyli czwartego pomiaru nie trzeba robić, bo wynika z trzech pierwszych
"For definition of own parameters of an outline the known additional capacity is connected ...."
Jest więc wzorzec pojemności.
Tak.
Zdobyłem trochę kondensatorów 0.05% i lekko się podłamałem moim hm miernikiem. Poszedł do kosza. Dlatego robię własną wersję...
Kupiłem 3 mierniki LC 100.
Pomierzyłem tą samą cewkę.Oto wyniki:
1. 2,z kawałkiem uH
2. 5,z kawałkiem uH
3. 7,z kawałkiem uH
I nie chodzi o ten kawałek ale o te 2,5,7
Dalej nie mam czym pomierzyć.
No to faktycznie, upór godny lepszej sprawy, LC100 trudno nazwać miernikiem czy też przyrządem pomiarowym, trzeba było ciąć koszty i w to miejsce kupić DER EE DE-5000, mnie z kompletnym wyposażeniem na ebay wyszło ok. 400zł (nowy) i nawet nie miałem doliczonego vat-u i cła a wysyłka z Japonii była.
Co do LC100 dla porządku zapytam czy test dla otwartych i zwartych wejść był robiony zgodnie z instrukcją (ale pewnie tak)?
Tak.Kalibrowałem.Pojemności nie sprawdzałem bo mam dobrze wyważony inny wskaźnik.