23-11-2017, 16:54
Hej mam problem.
Kupiłem akumulator samochodowy, wg etykiety 48Ah 480A prąd rozruchowy (to dla radia nieistotne)
Kupiłem w lokalnej Warszawskiej firmie. Akumulator ich marki własnej (podobno produkowany w tej samej fabryce w Mielcu co robi baterie do Melexów)
Problem pojawił się praktycznie po zakupie, chciałem sprawdzić ile faktycznie akumulator ma pojemności.
Żeby nie obciążać go na początku, to najpierw doładowałem prądem 1A do 14,4V (ładowarka modelarska z mikroprocesorem w trybie Pb)
Następnie tą samą ładowarką uruchomiłem rozładowywanie prądem 1,9A (25W maksymalna moc rozładowywania) no i się mocno zdziwiłem jak po niewiele po 10h skończyło się rozładowywać (no ale jeszcze to tłumaczyłem może mityczną potrzebą formowania nowego akumulatora)
Proces ładowania już 2A i rozładowywania 1,9A powtórzyłem około 3 razy.
Za każdym razem nie osiągnąłem więcej niż 11h procesu (ładowarka nigdy nie podała władowanej ani rozładowanej energii 21Ah)
Akumulator oczywiście zaniosłem do sklepu i zgłosiłem potrzebę wymiany/naprawy etc.
Wczoraj dostałem telefon, że sprawdzili i jest sprawny.
Czy coś ja źle mierzę czy jak.
No ale ja nie znam innego sposobu pomiaru pojemności akumulatora jak metoda techniczna: naładować do pełna , rozładować stałym prądem do określonego napięcia odcięcia (1,5V 1,8V 2V wg różnych zaleceń do różnych rodzajów akumulatorów Pb) i zmierzenie czasu do rozładowania do tego napięcia.
Pomijam miernik który mieli na miejscu w sklepie do mierzenia prądu rozruchu (podłączany kabelkami ok 5mm średnicy z izolacją) który wskazał prąd nie więcej niż 5% mniejszy niż deklarowany.
Kupiłem akumulator samochodowy, wg etykiety 48Ah 480A prąd rozruchowy (to dla radia nieistotne)
Kupiłem w lokalnej Warszawskiej firmie. Akumulator ich marki własnej (podobno produkowany w tej samej fabryce w Mielcu co robi baterie do Melexów)
Problem pojawił się praktycznie po zakupie, chciałem sprawdzić ile faktycznie akumulator ma pojemności.
Żeby nie obciążać go na początku, to najpierw doładowałem prądem 1A do 14,4V (ładowarka modelarska z mikroprocesorem w trybie Pb)
Następnie tą samą ładowarką uruchomiłem rozładowywanie prądem 1,9A (25W maksymalna moc rozładowywania) no i się mocno zdziwiłem jak po niewiele po 10h skończyło się rozładowywać (no ale jeszcze to tłumaczyłem może mityczną potrzebą formowania nowego akumulatora)
Proces ładowania już 2A i rozładowywania 1,9A powtórzyłem około 3 razy.
Za każdym razem nie osiągnąłem więcej niż 11h procesu (ładowarka nigdy nie podała władowanej ani rozładowanej energii 21Ah)
Akumulator oczywiście zaniosłem do sklepu i zgłosiłem potrzebę wymiany/naprawy etc.
Wczoraj dostałem telefon, że sprawdzili i jest sprawny.
Czy coś ja źle mierzę czy jak.
No ale ja nie znam innego sposobu pomiaru pojemności akumulatora jak metoda techniczna: naładować do pełna , rozładować stałym prądem do określonego napięcia odcięcia (1,5V 1,8V 2V wg różnych zaleceń do różnych rodzajów akumulatorów Pb) i zmierzenie czasu do rozładowania do tego napięcia.
Pomijam miernik który mieli na miejscu w sklepie do mierzenia prądu rozruchu (podłączany kabelkami ok 5mm średnicy z izolacją) który wskazał prąd nie więcej niż 5% mniejszy niż deklarowany.