Witam,
Pewien czas temu przerobiłem to urządzenie na zakres 3,5-30 MHz. Przed przeróbką sprawdziłem na 28 MHz - o 200W SSB mowy nie było, była połowa. Mnie wystarczyło...
I pracowało nieźle, aż do chwili mojej nieuwagi polegającej na włączeniu nie tej anteny. Dymu nie było, ale bezpiecznik 12 A skończył żywot łącznie z dwoma tranzystorami końcówki. Po demontażu okazało się, że tranzystory mają dokładnie zeszlifowane napisy. Z netu wynikało, że to są MS1307 (nabyłem na znanym portalu 4 szt.). Na wszelki wypadek, ponieważ net sugerował również IRF530N (nabyłem tamże i te). I teraz ciekawostka, pomierzyłem napięcie otwarcia tranzystorów i uzyskałem:
1. ocalałe: 2,48V; 2,48V
2. MS1307: 3,05V; 3,62V; 4,01V; 4,10V
3. IRF530N: 3,71V; 3,73V; 3,74V; 3,77V.
Końcówki mocy nie są moim ulubionym tematem, ale chciałbym dokonać naprawy. Co radzicie?
Naprawiałem kiedyś taki wzmacniacz. Wstawiłem IRF520 dobierane. Tranzystory które maiłem z zapasów to działają, te kupowane obecnie nie wszystkie pracują z odpowiednia mocą. Podobno Hesta ma dobre egzemplarze, ale nie testowałem jeszcze.
Witam.
Trzeba dobrać prąd początkowy nowych tranzystorów zmieniając dzielnik który ustala napięcie otwarcia. Prąd spoczynkowy po 250mA na tranzystor.
Dobrać z większej liczby podobne napięcia otwarcia.
Ważne jest pojemność dren żródło IRF np.irf510 -400pF/ 520- 800pF ,530 -1,2nF
RD16... ma 100pF
Tranzystory IRF są w miarę tanie więc można poeksperymentować .
.
Pozdrawiam sp4eib
Tranzystory Ms mają duży rozrzut irf 530 mniejszy
Można również zrobić regulację na każdy tranzystor
Według mnie trzeba dobrać parę tranzystorów podobnie jak w innych tego typu urządzeniach. IRF 530 ...? Może z dwudziestu się dwa dobierze - tych obecnie produkowanych "na wolny rynek". Tranzystory polowe podlegają tym samym prawom fizyki co klasyczne a parametrami a raczej ich różnicą czasami przypominają "rękodzieło ludowe" - co jeden to lepszy! Dlatego bez dobrania dwóch jednakowych o uzyskaniu parametrów jak na początku można pomarzyć. Ale dobranie na jeden parametr np. beta dwóch sztuk starannie już dużo pomaga i nie jest zbyt trudne technicznie.
Niestety to prawda, że jakość obecnie produkowanych IRF530 jest bardzo różna i trzeba każdy egzemplarz przetestować.
Dla tych tranzystorów w układach szerokopasmowych trzeba stosować transformator 9:1 lub nawet 16:1(Oryginalnie chyba jest 1:1), a w bramkach odpowiednio obniżone rezystancje. . Tylko wtedy uzyskuje się wymaganą szerokopasmowość, ale przez to traci się sporo wzmocnienia. Na więcej jak 8-10 dB nie można liczyć. Na jedno pasmo da radę zrobić dopasowanie rezonansowe i będzie chodziło całkiem dobrze.
Witam,
Patrząc na schemat tego wzmacniacza można z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, że konstruktor uprościł maksymalnie m.in. ustawienie prądu tranzystorów (są 4 sztuki 2+2) zakładając zastosowanie ściśle dobranych prawie jednakowych tranzystorów. Ustawienie punktu pracy tranzystorów jest jednopunktowe i na stałe. W fabryce, gdzie ilości tranzystorów idą w setki, czy nawet tysiące miesięcznie można dobrać tranzystory w czwórki. Za to serwis ma przechlapane...
Wykorzystałem swoje zapasy IRF530N i zapasy kumpla. Z ponad 30 sztuk udało się wybrać 2 przyzwoite czwórki. Jak? Ano najpierw metodą "ładunkową" żeby wyłapać niesprawne (część to 'wyluty'). Następnie opisaną na naszym forum metodą: G+D przez opornik 1k na +12V, a S podłączone do -12V. Pomiar napięcia na G+D i S.
Napięcie to dla IRF530 oscyluje 3,39V plus minus 0,08V. Kilka egzemplarzy wyraźnie odstawało. Fatalnie wygląda sprawa MS1307, chyba że na klucze do żarówek - nie da się dobrać, chociaż liczba testowanych nie była statystyczna (4).
Wlutowałem, obciążyłem i moc mam minimalnie większą niż była przy takim samym wysterowaniu. W przyszłym tygodniu dokładniej pomierzę, obejrzę sygnał dwutonowy...