Wykonane urządzenie jest na poziomie ucznia z 5 klasy szkoły podstawowej. Odbiór stacji radiofonicznej nadającej w setkach kilowatów o niczym nie świadczy. Zademonstruj nam jak słychać stacje amatorskie. Określ pasmo i z grubsza częstotliwość.
(20-02-2016 12:23)SP5BMP napisał(a): [ -> ]Wykonane urządzenie jest na poziomie ucznia z 5 klasy szkoły podstawowej. Odbiór stacji radiofonicznej nadającej w setkach kilowatów o niczym nie świadczy. Zademonstruj nam jak słychać stacje amatorskie. Określ pasmo i z grubsza częstotliwość.
Hej ! Nie bądź dla mnie taki surowy.
. Pająk to moja ulubiona metoda montażu...
Właśnie mam problem z określeniem częstotliwości pasm amatorskim. Spróbuję znaleźć.
PS...
https://www.youtube.com/watch?v=nragrRdb...e=youtu.be $ film z pasma 14MHz . Słychać CW i PSK. SSB też można bez problemu odbierać !
7MHz też super chodzi.
Adrian, SQ8NZD
Januszu!
Nie karć Adriana, lecz zachęć.
Prześledź jego posty na przesteni minionych kilku miesięcy.
Jakie naiwne pytania zadawał.
W stosunku do tego, nastąpił postęp.
Dla mnie to on jest akurat prawdziwym radioamatorem.
Widzę postęp.
Sam go na tym forum strofowałem, dziwiły mnie pytania o podstawy. Praie o prawo Ohma.
A Ty - Adrian - pająk jest na chwilę.
Następnym (równoległym) Twoim przedmiotem nauki niech będzie projektowanie płytek.
Muszę się przychylić - jest duży progres. Spróbuj te pająki robić coraz mniejsze - w tej chwili każde takie połączenie robi ci za antenę.
Jak działa to gratuluję
Nie warto sobie zawracać głowy trawieniem kwadratowych wysepek. Laminat (1 lub dwu stronny) plus piłka do metalu i tniemy na paski/kwadraciki. Można też obcinać szczypcami bocznymi. Lekko fazujemy na brzegach żeby nie było zadziorków i żeby cyna się trzymała bardziej środka wysepki.
Jeśli laminat dwustronny to można przylutować wysepkę do masy (wymaga wprawy i dość gorącej lutownicy). Jeśli jednostronny to można przykleić (można i kropelką ale TYLKO W DOBRZE WENTYLOWANYM MIEJSCU).
Jeśli musimy wlutować układ scalony to bierzemy płytkę uniwersalną np. taką:
http://www.sklep.cyfronika.com.pl/enviro...bd8b67.jpg, wycinamy sobie prostokąty na 2x7 czy 2x8 nóg i mocujemy.
Powiem tak..... Lutuję w pająku ponieważ nie mam warunków, aby przechowywać każdej wartości oporników/kondensatorów w każdej szufladce. Jest tego tak dużo, że miałbym kompletny bałagan.
Mam okrągłe wartości elementów biernych np.1om, 10om, 100om , kondensatory 1pF, 10pF, 100pF itd.
To lekko bez sensu. W AVT, TME i każdym sklepie elektroicznym możesz sobie kupić zestaw, w którym jest po 10 lub 25 sztuk szeregu rezystorów / kondensatorów, w wartościach kilkuset pf do kilku uF i od kilku omów do kilkuset kOmów. Tym masz załatwione kilka jesli nie naście konstrukcji i nie musisz bujać się z dorabianiem wartości. Proszę. I nie śmierdzi ceną:
https://sklep.avt.pl/rezystory-660-szt.html
