Witam,
szukam schematu s-metra ... mam przetwornik ADC sterowany przez atmela wyświetla mi się baragraf :-) pomiar napięcia chce dla próby podłączyć wyjście audio z karty dźwiękowej jak to można zrobić by baragraf ożył ?
Rozumiem, że to ma być do dodatek do syntezy w Bascom.
Tak , tylko nie dodatek a rzecz niezbędna :-)
Aby mierzyć siłę sygnału za pomocą przetwornika A/D musisz najpierw zmienne napięcie z karty dźwiękowej wyprostować za pomocą jakiegoś detektora. Może to być zwykła dioda lub detektor z podwajaniem co poprawi czułość. Za detektorem należy wstawić obwód RC o stałej czasowej rzędu ułamka sekundy (np. równolegle 1uF oraz 100k). Stała czasowa tego obwodu będzie decydować o szybkości reakcji miernika na zmianę poziomu sygnału. W zależności od poziomu uzyskanego napięcia stałego być może trzeba będzie je wzmocnić. Używając detektora na tranzystorze z punktem pracy na granicy przewodzenia otrzymasz oprócz detekcji także wzmocnienie. W końcu ,zakres napięć stałych po detekcji, dla pełnej dynamiki odbieranych sygnałów (powiedzmy do poziomu S9+40dB) powinien zmieniać się w zakresie od zera do maksymalnego napięcia przetwornika A/C. Prawdopodobnie nie powienien przekraczać 5V o ile przetworik A/C to element mikroprocesora. Ostatnim elementem jest zmiana oprogramowania Twojego barografu w taki sposób aby pokazywał nie bezwzględny poziom mierzonego napięcia ale wartości w jednostkach S. Skala S nie jest liniowa więc prosty miernik napięcia nie zapewni Ci danych o poziomie sygnału. Mierniki sygnału S, czy to w wersji analogowej czy w wersji cyfrowej są budowane dla konkretnego układu detektora z zapewnieniem powtarzalnej charakterystyki detekcji, progów reakcji, poziomu tła etc. Jedynie wtedy warto pokusić się o program dla przetwornika A/D odwzorującego prawidłowo skalę odbieranych sygnałów.
Jeśli rzecz jest jednostkowa to proponuję zamiast skali cyfrowej zastosować miernik analogowy ze zmodyfikowaną ręcznie skalą w wartościach S. Oczywiście trzeba zapewnić wszystkie wymienione wyżej wymagania a więc detekcję sygnału zmiennego na stały, jego wzmocnienie w kontekście czułości miernika, dobór stałego poziomu odniesienia itd.
Życzę powodzenia ;-)
L.J.
Polecam zapoznać się z detektorem S-metra w TRX HUSAREK.
" Skala S nie jest liniowa więc prosty miernik napięcia nie zapewni Ci danych o poziomie sygnału."
To absolutna prawda, ale w tym temacie jest jeszcze więcej niuansów.
Prosty miernik napięcia może zapewnić prawidłowy pomiar "S" jeśli jest podłączony do prawidłowo pracującej pętli ARW, albowiem pętla taka jest sama z siebie układem logarytmującym poziom sygnału.
Sęk jednak w tym, że bardzo trudno jest zrobić prawidłowo pracującą pętlę ARW w szerokim zakresie wartości poziomów sygnałów. Większość pętli ARW - również w urządzeniach fabrycznych zaczyna pracować prawidłowo od poziomów S5, rzadziej S3. Dlatego wskazania S-metra poniżej tych poziomów są czystą fikcją. Potwierdzają to często słyszane na pasmach słowa: słyszałem go doskonale, choć S-metr wychylał się tylko na S1!!!
Jeszcze jeden drobny szczegół, jak zbyt mała czułość odbiornika, która nierzadko w amatorskim sprzęcie wynosi 1,5 - 5uV/50om.
Przypomnę skalowanie S:
S9 to 50uV napięcia na 50 omach
S8 to 25uV
S7 to 12,5uV
S6 to 6,25uV
S5 to około 3,15uV
S4 to około 1,6uV
S3 to około 0,8uV
Tyle może starczy. Odbiornik o czułości 1,5uV zmierzonej dla stosunku sygnał+szum/szum 10dB (około 3X) nie ma prawa nic mierzyć poniżej S3, bo to poziom jego podłogi szumowej.
Skalowanie S-metra powinno więc uwzględniać próg czułości odbiornika i z tego powodu prawidłowa skala powinna się zaczynać np: od S3 a nie od S1.
W większości układów ARW występuje też wartość progowa detektora, poniżej której pętla nie działa i nie występuje w tym zakresie logarytmowanie, dlatego między wartością powiedzmy S3, od której powinna się zacząć skala S amatorskiego odbiornika, a wartością około S7 (rzadziej S5) S-metr mierzy sygnał zgodnie z ch-ką detektora sygnału, która może być bardzo różna. Sprawia to, że dla tych wartości poziomów należy dokonać indywidualnej kalibracji.
Większość kolegów niestety nie ma dostępu do kalibrowanych generatorów częstotliwości więc kalibrowanie S-metra jest bardzo problematyczne i kłopotliwe.
Jeśli jednak ktoś się uprze może tego dokonać kalibrując np; sygnał z dowolnego generatora w.cz. za pomocą potencjometru niskoomowego i oscyloskopu, sprawdzić metodą 6-decybelową że oporność wyjściowa generatora i potencjometru razem wynosi 50 omów, a następnie zrobić odpowiedni tłumik doprowadzając sygnał do standardowych poziomów S. Posiadacze analizatorów z gatunku NWT są w nieco lepszej sytuacji i mogą je też wykorzystać do tego celu - jeśli mają przekonanie co do kalibracji swoich amatorskich przyrządów...
Są jeszcze inne niuanse, ale S-metr nie jest przyrządem pomiarowym więc je pominę.
Z powyższych powodów dla tych kolegów, którzy chcą mieć dobry S-metr ja również polecam układ S-merta z Husarka. Tam wystarczy ustawić poziom zerowy i kalibrować w kilku wybranych punktach. Układ AD8307 logarytmuje w bardzo szerokim zakresie poziomów i nie powinno być z tym kłopotów, no chyba, że trafi się malowanka...
pzdr
Jak ktoś chce więcej, to w funkamateur był 8307 w połączeniu z ad603 co jeszcze bardziej rozszerzało zakres pomiarowy.
73
MAc
Faktycznie chyba to był numery letnie :-)