HomeMade

Pełna wersja: Jak to działa.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
(22-05-2013 20:12)SQ2RBW napisał(a): [ -> ]... Utkwiła mi w pamięci relacja rolnika, który opowiadał, że trzymając w rękach widły (!!!) lub np. zaglądając do licznika energii elektrycznej słyszy cicho to co jest akurat grane. Chyba nie kłamał...
A jeśli ktoś miał ze 3 metalowe plomby w zębach to mógł to słyszeć cały czas Big Grin
(23-05-2013 6:48)SQ4BJO napisał(a): [ -> ]Kiedyś ( w latach 70 i wczesnych 80) była dość modna radiofonia przewodowa, ale nie ta oparta o wzmacniacze mocy m.cz ale o modulację AM i transmisję poprzez kable telefoniczne.

Pamiętam, iż dziecięciem będąc przechodząc koło tych słupów słychać było nadawaną audycję. Najlepiej jak ucho przyłożył się do takowego.

Niestety to już zamierzchła historia.

Haha, sam to pamiętam jak bawiliśmy się na torach gdzie w pobliżu nich przebiegała wieloprzewodowa linia telefoniczna (taka na drewnianych słupach z setką izolatorów ceramicznych na każdym) to było z tych drutów słychać dźwięki mowy. Ale szczerze mówiąc to nie pamiętam już czy audycja radiowa czy też rozmowy osób przez telefon. Ale fakt, zamierzchłe to były czasy - lata 80 siąte
(23-05-2013 8:49)SP4EJT napisał(a): [ -> ]A jeśli ktoś miał ze 3 metalowe plomby w zębach to mógł to słyszeć cały czas Big Grin

Nie wiem przypadkiem czy to nie funkcjonuje na zasadzie legendy miejskiej, to znaczy "szef ciotki miał kiedyś córkę, która przyjaźniła się z dziewczyną, której chłopak miał kuzyna, którego znajomy kiedyś słyszał, że dziadek jego sąsiada odbierał audycje radiowe przez plomby w zębach". Smile

Wydaje mi się, że w jednym ze starych odcinków "Pogromcy Mitów" próbowali zweryfikować prawdziwość tego twierdzenia i pomimo wielu przeprowadzonych eksperymentów (oraz prób znalezienia osoby, która czegoś takiego doświadczyła) nie udało się uzyskać pozytywnego efektu.
Stron: 1 2
Przekierowanie