19-03-2014, 23:52
Stron: 1 2
20-03-2014, 15:18
Maja bardzo duzy strumien rozproszenia (na biegu jalowym pobieraja spora wartosc pradu), Izolacja i przekroj uzwojen sa do pracy przerywanej (czyli podczas pracy ciaglej bedzie nadmiernie sie nagrzewac), blachy sa zaspawywane wiec mozliwosci modyfikacji praktycznie zadne.
Te trafa nadaja sie np. do urzadzen wspomagajacych regeneracje lamp, krotkich szybkich testow itd, niestety raczej nie do normalnego PA.
pz
Te trafa nadaja sie np. do urzadzen wspomagajacych regeneracje lamp, krotkich szybkich testow itd, niestety raczej nie do normalnego PA.
pz
20-03-2014, 18:13
Jest jeszcze jeden mankament. Praca z pojedynczą diodą prostowniczą - prostowanie tylko jednopołówkowe.
Praca z mostkiem jest możliwa tylko w bardzo nielicznych egzemplarzach, ze względu na niewystarczającą izolację dolnej części uzwojenia wtórnego.
Jak ktoś się uprze może z tego powodu zastosować dwa identyczne trafa z uzwojeniami pierwotnymi sfazowanymi przeciwnie.
Praca z mostkiem jest możliwa tylko w bardzo nielicznych egzemplarzach, ze względu na niewystarczającą izolację dolnej części uzwojenia wtórnego.
Jak ktoś się uprze może z tego powodu zastosować dwa identyczne trafa z uzwojeniami pierwotnymi sfazowanymi przeciwnie.
21-03-2014, 10:45
Wydaje mi się że nawet można dać mniejsze trafo niz kolega SP2HFH policzył , tak naprawdę na tej lampie trudno uzyskać wiekszą moc niz 550..600W a więc przy sprawności 66% zawsze wyjdzie troche ponizej 1 KW... Dodatkowo trzeba pamietać ze praca SSB czy nawet telegraficzna rozpatrywana w dłuższym okresie czasu to praca impulsowa. Oczywiście trafa rozdzielone, nie wiem co koledze SP9FYS da że umiesci wszytko na jednym trafo? Mało profesjonalne rozwiazanie, a w pierwszej kolejności spali się uzwojenie wtórne anodowe, szybciej niż pierwotne, bo wtórne jest wykonane znacznie cieńszym drutem, a siatkowe może nadal działać.
Pamietam zę zrobiłem takie trafo, jako bardzo młody którkofalowiec chyba 18 letni gdy spaliło się trafo wykonane przez kolegę SP8BRQ, (zrobiła się świeca dymna w ciagu kiklu minut widocznosć w pokoju była 20 cm ) , zapaliły się nasycone olejem przekładki ), prawda, miałem wtedy epizod pracy na przewijalni silników i sporo takich rzeczy przewinąłem, ale mimo to wydaje mi sie że nie jest to trudne ,trzeba dokładnie policzyć, dać odpowiednią ilość przekładek i trafo działa latami.
PS Duże i ładne trafa można spotkać na zlomach specjalizujacyh się w elektronice...
Pamietam zę zrobiłem takie trafo, jako bardzo młody którkofalowiec chyba 18 letni gdy spaliło się trafo wykonane przez kolegę SP8BRQ, (zrobiła się świeca dymna w ciagu kiklu minut widocznosć w pokoju była 20 cm ) , zapaliły się nasycone olejem przekładki ), prawda, miałem wtedy epizod pracy na przewijalni silników i sporo takich rzeczy przewinąłem, ale mimo to wydaje mi sie że nie jest to trudne ,trzeba dokładnie policzyć, dać odpowiednią ilość przekładek i trafo działa latami.
PS Duże i ładne trafa można spotkać na zlomach specjalizujacyh się w elektronice...
23-03-2014, 1:56
(21-03-2014 10:45)SP8WJT napisał(a): [ -> ]...Proponuję Kolego zapoznać się ze specyfiką pracy tetrod. Literatura jest powszechnie dostępna.
Oczywiście trafa rozdzielone, nie wiem co koledze SP9FYS da że umiesci wszytko na jednym trafo? Mało profesjonalne rozwiazanie, a w pierwszej kolejności spali się uzwojenie wtórne anodowe, szybciej niż pierwotne, bo wtórne jest wykonane znacznie cieńszym drutem, a siatkowe może nadal działać.
Co się tyczy konkretnych rozwiązań zasilaczy to alternatywą dla elementarnego zabezpieczenie transformatora może być właśnie coś takiego:
(21-03-2014 10:45)SP8WJT napisał(a): [ -> ]...De gustibus. .Kwestia wyboru.
Pamietam zę zrobiłem takie trafo,
...
zrobiła się świeca dymna ... zapaliły się nasycone olejem przekładki ),
...
Ale co ja tam wiem.
________________________
73! Ryszard
25-03-2014, 0:56
Tak właśnie myślałem że się dowiem że mam poszukać w literaturze i przeczytam wyrwane z kontekstu wpisy...
Stron: 1 2