Porównanie parametrów różnych konstrukcji amatorskich
W związku z licznymi pytaniami o porównanie różnych konstrukcji amatorskich takich jak np. MiniYes, Piligrim, US5MSQ, CDG2000, PICASTAR i innych bardziej rozbudowanych konstrukcji zakładam ten wątek, aby koledzy, którzy już mają zbudowane urządzenia i już ich używają mogli umieścić tutaj wyniki pomiarów tych urządzeń i rzetelne wyniki porównań odsłuchowych.
Nie chciałbym tu widzieć bicia piany w rodzaju, że coś jest najlepsze lub najgorsze na świecie, tylko w miarę możliwości pełne uzasadnienie poglądów, jeśli pomiary i próby były nietypowe, to również opis użytych metod odsłuchowych i pomiarowych. Piszmy o zaletach, ale również, a może przede wszystkim o wadach budowanych TRXów.
Nie chcę też widzieć opinii na podstawie tego co można znaleźć w internecie.
Chcę poznać doświadczenia praktyczne tych kolegów, którzy zbudowali i używają urządzenia wymienione na wstępie lub inne podobne. Najbardziej cenne będą uwagi kolegów, którzy zbudowali więcej niż jedno urządzenie, lub mieli okazję testować kilka różnych urządzeń w tym samym czasie i na tej samej antenie. Mile będzie widziane porównania ze sprzętem fabrycznym.
Mam nadzieję, że zamieszczone tu opinie o konstrukcjach pomogą niezdecydowanym kolegom, którą konstrukcję wybrac do zbudowania - z tego powodu warto też napisać o trudnościach podczas budowy urządzeń, aby można było postąpić zgodnie ze starym przysłowiem - "mierz siły na zamiary" !!!
Zacznę od porównania parametrów MiniYesa i Piligrima
1. Czułość odbiornika MY - 0,13uV/80m, 0,17uV/10m, 1,5uV/50MHz; Pilgrim 0,4uV na całym KF, 1,6uV/50MHz - odbiór na trzeciej harmonicznej
2. IP3 zmierzyłem tylko na 3,5MHz, odstęp 20kHz i 5kHz dawał podobne wyniki - oba radia mają podobnie - około 30dBm, z tym, że sam mieszacz w Pilgrimie ma 43dBm, dalsza częśc radia to psuje
3. Selektywność: ch-ki filtru MY mierzyłem, ale na ten moment nie są na dysku. Jak pomierzę jeszcze raz, to umieszczę. Oba radia mają od góry ciut za szerokie pasmo, około 3kHz. Filtr w MY zaprojektowany wzorcowo - strome, ostre zbocza, równy wierzchołek (<1dB) i jak na filtr drabinkowy zadziwiająco równe zbocza, dół filtru widoczny na poziomie około -55dB, niestety konstrukcja płytki i umieszczenie elementów zbyt bkisko siebie i bez ekranów sprawia, że tej wartości na oryginalnej płytce nie można polepszyć. Odstęp od pasma tłumionego w Piligrimie jest większy i wynosi około 70dB (bez przeróbek i dodatkowego MAX7400), stromość zboczy jest podobna, ale dokładne wyniki przedstawię po pomiarach.
4. Filtry wejściowe RXa - w MY są dość trudne do wykonania 50om/3-10kom, ponieważ MY ma wysokoomowe wejście, dodatkowa trudność to sumowanie pojemności ścieżek i przekaźników szczególnie przeszkadzające w zrobieniu filtru na pasma 28MHz i 24MHz. Do Piligrima stosujemy tradycyjne filtry pasmowe 50om/50om z dodatkowym trafem szerokopasmowym 1:4.
5 Przełączanie wstęg bocznych: oryginalnie w MY tylko odpowiednia wstęga dla danego pasma, brak możliwości włączenia drugiej wstęgi.
Na rosyjskiej grupie dyskusyjnej ten problem już rozwiązano w postaci dodatkowej płytki zawierającej jeszcze wox, antywox oraz PA m.cz.
Piligrim ma dowolną wstęgę na dowolnym paśmie i do tego z idealnie jednakowym audio. W MY nawet z dodatkową płytką będą minimalne różnice, ze względu na różnice w stromościach zboczy filtru kwarcowego
6. Praca ARW : w MY ARW szybsze niż w Piligrimie, ARW w MY pracuje z przełączaniem stałej czasowej - pracuje dobrze w średnim zakresie poziomów od S-7 do S9 ++, poniżej stała czasowa jest szybka, próg można regulować. ARW w MY bardzo wrażliwe na zakłócenia impulsowe - trochę poprawiono ten problem wprowadzając diodowy limiter, ale pomimo to wrażliwość znacznie większa niż w Piligrimie.
ARW w Piligrimie dość powolne. ( w obydwóch TRXach ARW przerobiłem) ARW w MY po drobnych przeróbkach działa w pełnym zakresie i radio nie przesterowuje się nawet gdy nadaje sąsiad oddalony o 100m , zakres regulacji przekracza 100dB. W Piligrimie zakres regulacji wynosi max 70dB, dlatego przesterowuje się przy łącznościach lokalnych i konieczne jest użycie tłumika na wejściu RXa.
7. Audio RX: MY zdecydowanie przegrywa w jakości odsłuchiwanego na RX audio. Audio Piligrima jest nie do pobicia. Mam dorobiony specjalny wzmacniacz m.cz. 1,5 Wata mocy pracujący w klasie A. Audio z tym wzmacniaczem jest lepsze od każdego TRXa fabrycznego nie wyłączając tych z najwyższej półki. Nawet bez tego specjalnego wzmacniacza audio jest rewelacyjne. Można to porównać tylko z odbiorem na dobrych lampowych RXach.
8. Łatwość wykonania: Piligrim zdecydowanie łatwiejszy. W MY duża możliwość popełnienia błędu przy wykonywaniu transformatorów w.cz i konieczność selekcjonowania rdzeni na trafa. Jednak jeśli nie popełni się błędów MY tak samo jak Pilgrim rusza na dzień dobry, niestety w MY tylko RX tak rusza. Z nadajnikiem mało doświadczony budowniczy może mieć duże kłopoty. W Pilgrimie nadajnik nie sprawia problemu audio od urodzenia jest doskonałe - jeśli nie zepsuje tego reszta wzmacniaczy TXa.
9. Sygnał audio TX: W MY musiałem przerabiać modulator, ale po przeróbce jest HIGH-END... radio posiada nie widoczny na pierwszy rzut oka doskonały kompresor - genialne, podwójne wykorzystanie TCA440, W Pilgrimie od urodzenia bez przeróbek audio TX jest bez zarzutu. Należy jednak pamiętać, że źle zrobiona końcówka mocy może to zupełnie popsuć...!!! W każdym TRXie...
10. Wytłumienie niepożądanej wstęgi bocznej: MY 55dB, limitowane przesłuchem na płytce drukowanej, w Pilgrimie wielogarbna charakterystyka wytłumienia w najgorszych górkach - 58dB, w dołkach 66dB można powiedzieć, że jak na homodynę to Piligrim ma najlepsze ze wszystkich innych homodym opisanych w sieci około 3 lata temu, kiedy go budowałem - czekam na rzeczywiste porównanie kogoś kto zrobił inne homodyny.
Tyle na wstępie - jeśli będą zapytania to postaram się w miarę możliwości odpowiedzieć. Niestety w tym momencie nie mam czasu na wykonanie nowych porządnych pomiarów, planuję to zrobić po całkowitym zakończeniu przeróbek Piligrima
Aktualnie mam PA m.cz w klasie A, dodatkowy filtr z zawężaniem na MAX7400, 4-fazowe przyśpieszone ARW, które będzie jeszcze udosonalone. Większość z tych cech które opisałem Piligrim ma bez żadnych przeróbek. Jest to moim zdaniem najlepsza konstrukcja dla średnio zaawansowanych dłubaczy. MY też jest bardzo dobrą konstrukcją ale dla bardziej zaawansowanych umiejących sobie radić z niespodziewanymi kłopotami.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-09-2010 10:04 przez SP2JQR.)
|