Hmm , to nie calkiem jest tak jak piszecie ;-)
Chinska filozofia, dla nas europejczykow jesli zaczyna byc zrozumiala , to co najmniej pokretna sie wyda ;-) a to jest taki marketing, reklama ktora docelowo prowadzi do dozego sukcesu HI ;-).
A jak to dziala ??? no wlasnie tak , tam gdzie napisal ze 5 USD za wysylke 10 sztuk np. diod, i jesli wezmiesz 50 sztuk to zpalacisz 5x5USD za wysylke... ale on nie ukrywa ceny w kosztach wysylki ( to taki europejski prymitywizm) on buduje sobie "kasetke" pelna pieniedzy ale przeznaczonych na wysyki takich dupereli o jakich piszesz, i jesli mnie skroi na diodach to Tobie wyle gratis
.
Popatrzcie jak sie u niego sprzedaja pewne elementy, porownajcie ceny z USA , amerykanin zaplaci za elementy 100 za wysylke drugi 100 i tak sie cieszy bo ma drobiazgi dwa razy taniej niz u siebie ;-).
Co do narzutow w polskich firmach ;-), clo to grosze ale na samym wejsciu robi sie 23% Vat, koszty pracy, firmy, podatki ZUS'y i czas potrzebny do dlubania w pojedynczych elementach i musi cena byc x5 ....
;-) wiem o czym mowie bo kilka razy robilem zbiorowe zakupy, gdybym mial policzyc uczciwie te kilkaset godzin przy liczeniu "robaczkow" opisywaniu pakowaniu to tez ceny musialy by byc smutne ;-(.
Oni z tego musza zyc wiec... inaczej nie bedzie i tak detal mamy przyzwoicie...
a za kilka lat bedzie dozo drozej... ;-)
Wysylki od Pollidy ida z Chin , bez wzgledu na to czy wysylka platn czy gratis.
pozdrwiam
i zachecam do organizowania sie w grupy ;-), jak kazdy da kilka godzin pracy od siebie to wszyscy bedziemy mieli dozo , tanio i porzadnie ;-)...
pozdrawiam
Krzysztof SQ8Z