Witam,
posiadam leciwy transceiver HA90. Konstrukcja przypomina jakiś wariant SP5WW (chyba z opcją dołożenia drugiego filtra PP9). Został uruchomiony na tyle, że całkiem przyzwoicie odbiera, problem jest z nadawaniem. Wzmacniacz "mocy" zrobiony jest na bd354c i tutaj mam wrażenie coś było kręcone albo jest padnięte.
Na niektórych zakresach po wciśnięciu ptt na sztucznym obciążeniu przy włączonym SSB wskazówka na s-metrze leci na max swoich możliwości jedynie chyba na 1,8MHz, 10MHz i którymś z wyższych pasm gwizdanie powoduje odchylanie się wskazówki tak jak to powinno chyba wyglądać. Przy podłączeniu miernika swr&pwr (pan swr 230) moc widać biedniutka jest i ledwo dochodzi do 0,5-1W. Na wielu zakresach zachowanie na SSB jest takie jakbym włączył FM (wciskam ptt i moc na mierniku leci na maksimum transceivera na danym zakresie i nie reaguje na mikrofon) - tak być raczej nie powinno - wzmacniacz się wzbudza?
Wymieniłem ul1221 na mc1352p (mam też sn76650n) - dramatycznej poprawy nie zauważyłem. Wyczytałem jednak gdzieś tu na forum chyba, że aby zobaczyć różnicę należy odpowiednio ustawić napięcia.
Nie jestem elektronikiem, ale tak mi się zdaje, że gdzieś właśnie w tych okolicach trzeba by szukać problemu (okolice mc1352p plus prki we wzmacniaczu końcowym) - tak aby osiągnąć czysty sygnał na wszystkich pasmach i wtedy ewentualnie dopiero myśleć nad wzmocnieniem go (bo to co jest teraz to nawet nie qrp).
Dobrze kombinuję? Ktoś pomoże?
pozdrawiam,
Piotrek so8oo
Tym pierwszym postem chciał bym się przywitać tu na forum. Hobby radiowe zaczynałem w podstawówce, gdy w podrzeszowskiej Boguchwale stał maszt z którego nadawano PR2 bodaj na falach średnich. Wtedy moje wakacyjne qth (obecne miejsce zamieszkania) było w lini prostej niecałe 10km od tego nadajnika. Dawało to piękne możliwości eksperymentowania z radiem detefon (niestety zdekompletowane - bez detektora) i podobnymi konstrukcjami. Był też etap starej żyletki i kryształku galeny
. Później było dłuugo nic aż do czasów pierwszych dongli rtl. Ot i wciągnęło mnie na nowo
.
Pomiar napięć w zaznaczonym miejscu (wyjście do wzmacniacza) sondą p-p robioną na wzór meratronikowej na radzieckim mierniku 43101 pokazuje 1,4V czyli skutecznego 1V. Ale nie na wszystkich pasmach. Zastanawiam się gdzie szukać przyczyny. Czy isostat od przełączania zakresów uszkodzony? Chociaż niby pasma przełącza...
Koleżankom i Kolegom Radioamatorom, Krótkofalowcom,
