Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 5 Głosów - 4 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wzmacniacz pośr. (IF) wg. F6CER, ew. hycas wg. W7ZOI
SP9LVZ Offline
Piotr
****

Liczba postów: 672
Dołączył: 13-01-2015
Post: #274
RE: Wzmacniacz pośr. (IF) wg. F6CER, ew. hycas wg. W7ZOI
Ok, pokażę to na schemacie i PCB.... na schemacie zaznaczyłem te dwa problematyczne kondensatory. Na PCB jest możliwość bez większego problemu dać tam kondensatory foliowe przewlekane, gdyż są tam trough pady (pad lutowniczy otwór lutowany z dwóch stron) które są zdublowane z możliwością wlutowania rezystora 1k5 typu smd i wtedy te pady po nim są wolne. Obok są piny UL1042 z masami, więc może je wykorzystać jako masy do kondensatorów i tym sposobem nie będzie taka zmiana problemem. Natomiast kondensator "szeregowy" 100nF do potencjometru jest przewidziany na płytce jako przewlekany, z nim nie mam problemu.
Pokazałem też od tyłu PCB o które kondensatory chodzi i te "wolne" trough pady, które można wykorzystać do wlutowania kondensatorów foliowych (od spodu widać też wyraźnie które piny UL1042 są na masie).

p/s przysiadłem nad tą kwestią mikrofonowania toru m.cz. Rx-a... sprawdziłem sam wzmacniacz TDA2003 oraz tor m.cz. odbiornika. Test zrobiłem na słuchawkach, bo na głośniku nie odczuwałem żadnego efektu mikrofonowania.
Sam wzmacniacz, z otwartym wejściem (bez potencjometru siły głosu) - czyli na maksymalnym wzmocnieniu wykazuje lekkie mikrofonowanie przy mocnym tarciu ostrym narzędziem po płytce. Być może to efekt kondensatorów smd, które są jako blokujące w.cz. dodane przy TDA2003. Natomiast po dołączeniu potencjometru i kondensatorów smd pomiędzy UL1042 i TDA2003 nie odczuwam wzrostu mikrofonowania. Efekt mikrofonowania który słychać jest na tyle mały i słyszany tylko na słuchawkach, że nie jest przeszkadzający. Jest on wywołany dodatkowym działaniem (pocieranie o płytkę), a nie samoistny.
Trzeba wziąć pod uwagę, że poziom sygnałów odbiornika po demodulacji będzie duży, a potencjometr siły głosu jest przeciętnie ustawiony w 1/3 wartości, co obniży również ten efekt...
Proponuję indywidualnie sprawdzić tą kwestię, jeśli jeszcze ktoś ma już uruchomiony moduł demodulator/m.cz. to może da jakieś spostrzeżenie.
Porównując ten problem do innych trx-ów, trzeba by mieć też na uwadze że w naszej konstrukcji tor m.cz. to tylko TDA2003, bez żadnego przedwzmacniacza (co zostało celowo zrobione), więc nie ma dużego wzmocnienia. W przeciwieństwie układy homodynowe muszą mieć bardzo duże wzmocnienia m.cz., bo na nich skupia się całe wzmocnie odbiornika i wszelkie niedociągnięcia toru m.cz. będą słyszalne w głośniku/słuchawkach.


Załączone pliki Miniatury
İmage İmage İmage

http://sp9lvz.sp-radio.eu/
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-04-2024 10:16 przez SP9LVZ.)
29-04-2024 9:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Wzmacniacz pośr. (IF) wg. F6CER, ew. hycas wg. W7ZOI - SP9LVZ - 29-04-2024 9:19

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: SP5MBD, 2 gości