Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Green Power czyli jak zasilić radio w krzakach
SP2JQR Offline
Henryk
*****

Liczba postów: 1,494
Dołączył: 23-08-2009
Post: #10
RE: Green Power czyli jak zasilić radio w krzakach
Na dzisiejsze czasy robienie termobaterii przez spawanie lub zgrzewanie termopar tak jak w TG-1 ...TG-3 jest anachroniczne i mija się z celem.
Do budowy termoogniwa w dzisiejszych czasach należy użyć łatwo dostępnych modułów Peltiera. Należy zapewnić odpowiednio równomierny rozkład temperatury zarówno po stronie dostarczania ciepła jak i chłodzenia. Jak pokazały moje doświadczenia nie jest to wcale takie proste, szczególnie wtedy gdy źródło ciepła jest punktowe, np. lampa naftowa.
Trzeba też pamiętać o bardzo małej sprawności takiego źródła zasilania - wynosi ona około 4%. Całe urządzenie należy więc raczej projektować jako źródło ciepła i światła, czyli grzejnik, a opcję wytwarzania prądu jako dodatkową funkcję. Wrzucam tu pomysł zasilania pompy CO z ogniw Peltiera zainstalowanych na kaloryferach ( nie przy rozruchu).
Z dużej lampy naftowej o mocy grzejnej 500W uzyskiwaliśmy około 10 - 15W mocy. co wystarcza do zasilania małego TRXa QRP. Mamy oświetlenie, ogrzewanie i trochę prądu a zasilanie w przeciwieństwie do agregatu jest wyjątkowo ciche.
Wniosek z budowy doświadczalnego termogeneratora - zwykły agregat chociaż głośny jest znacznie sprawniejszy i może dostarczać o wiele większej mocy!!! Warto więc chyba bardziej skupić się nad sposobami idealnego wyciszenia klasycznego agregatu niż budować tak mało sprawne źródła prądu jakim są termoogniwa.
W specyficznych jednak warunkach, gdzie trzeba zapewnić jednocześnie ogrzewanie, np podczas zimy w małym domku bez prądu takie dodatkowe źródło prądu wydaje się być bardzo sensowne, szczególnie, gdy zasilanie ma być na stałe. Można wówczas dobudować do pieca odpowiednie zestawy z modułami Peltiera.

Aprpopos ładowarek słonecznych to w większości przedstawionych schematów, prawie żadna z nich nie ma kontroli punktu mocy maksymalnej. Kontrola taka polega na utrzymywaniu na wejściu ładowarki słonecznej stałego napięcia wynoszącego dla większości ogniw 12-voltowych około 17V napięcia. Przy tym napięciu ogniwa słoneczne dają najwięcej mocy. Napięcie baterii słonecznej bez obciążenia wynosi 21V. Podłączenie wprost do akumulatora poprzez klucz na mosfecie powoduje dwa rodzaje dodarkowych strat:
1. brak transformacji punktu mocy maksymalnej do parametrów ładowanego akumulatora - taką transformację zapewni zwykła przetwornica impulsowa. Stosując ją uzyskamy dodatkowo około 15 - 20% więcej energii.
2. Zastosowanie przetwornicy nie zapewnia jeszcze kontroli punktu mocy szczytowej baterii słonecznej ponieważ zarówno oświetlenie jak i stopień naładowania akumulatora jest różne w czasie. W baterii słonecznej zmienia się przede wszystkim jej oporność wewnętrzna, ale przy słabym oświetleniu także SEM i punkt mocy szczytowej. Problem jest niebanalny, bo stosując bardziej rozbudowane schematy regulatorów możemy uzyskać do 30% więcej mocy z danej baterii słonecznej
01-05-2011 8:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Green Power czyli jak zasilić radio w krzakach - SP2JQR - 01-05-2011 8:54

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości