Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Enkoder/impulsator home made - inne podejście
SP6FRE Offline
Leszek
****

Liczba postów: 725
Dołączył: 20-09-2009
Post: #1
Enkoder/impulsator home made - inne podejście
Tanie mechaniczne enkodery stwarzają problemy w budowie DDS-a czego doświadczyłem sam a próbą obejścia problemu była w moim przypadku korekta algorytmu obsługi impulsatora przez zaliczenie dopiero trzeciego kolejnego impulsu w daną stronę oraz możliwość zmiany kroku przestrajania od 1MHz do 10Hz na krok co powoduje, że pojawiające się niestabilności nie mają tak istotnego znaczenia.
Od pwnego czasu chodzi mi jednak po głowie rozwiązanie wymagające nieco innego podejścia do problemu przestrajania. Zamiast gałki z nieskończonym zakresem obrotów i prędkością przestrajania zależną od prędkości obrotowej chcę użyć potencjometru ograniczonego w ruchach mniej więcej w zakresie 0-270 stopni. Potencjometr byłby elementem generatora impulsów działającego w ten sposób, że w środkowym położeniu potencjometru nie pracowałby wcale a w zależności od wychylenia gałki w prawo lub w lewo generowałby impulsy dla jednego z kanałów z prędkością zależną od odchylenia od położenia środkowego. Realizacja tego pomysłu jest dość prosta kiedy zastosuje się mikroprocesor (ja użyłem ATiny13).
Zrobiłem już wstępny test działania takiego impulsatora - na razie bez dołączenia do DDS-a ale z diodami LED w każdym z kanałów. Układ działa zgodnie z założeniami a diody migają z prędkością zależną od wychylenia z położenia środkowego. Dzięki mikroprocesorowi możliwe jest praktycznie dowolne kształtowanie charakterystyki sterowania. Na załączonym wykresie zrobiłem symulację sterowania dla dwóch założonych przypadków: wykres niebieski odpowiada sterowaniu z silnym zwiększeniem prędkości dla dużych odchyleń a wykres czerwony to liniowe zwiększenie prędkości w zależności od kąta zmiany. W środkowej części kiedy generator nie impulsuje wykresy się pokrywają. W prostym programie można uzyskać nawet 2 rzędy zmiany prędkości przestrajania - w wariancie czerownym z łagodnymi zmianami w okolicach dostrajania zmiany następują z częstotliwościa 1-2Hz a możliwe jest jej podniesienie nawet do kilkuset Hz w skrajnym położeniu. W obu przypadkach założyłem strefę martwą aby łatwo ustawić pokrętło w położenie neutralne.
Algorytm działania opiera się na pomiarze napięcia na suwaku potencjometru i odpowiedniej reakcji przez impulsowanie na wybranym kanale.

Zalety rozwiązania:
- prostota konstrukcji
- łatwość kształtowania dowolnej chrakterystyki przestrajania
- pełna kwadratura impulsowania
Wady:
- koniecznośc zasilania impulsatora
- zmiana mentalna dotycząca strojenia (o ile można to uznać za wadę?)

Ciekawy jestem Waszej opinii na ten temat bo choć nie znalazłem szybko podobnego opisu to sądzę, że nie jest "epokowym odkryciem" i może ktoś spotkał się już z takim pomysłem. Sądzę, że do końca tygodnia wykonam wersję użytkową i przetestuję działanie w praktyce z DDS-em wtedy dopiszę swoje spostrzeżenia.
L.J.


Załączone pliki Miniatury
İmage
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-06-2010 13:08 przez SP6FRE.)
17-06-2010 13:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Enkoder/impulsator home made - inne podejście - SP6FRE - 17-06-2010 13:04

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości