Witam,
Ja kiedyś zamówiłem kit DIGITALA tego pierwszego (chyba 2000).
Po 2 miesiącach oczekiwania na przesyłkę, zdenerwowałem się i kiedy (po kilku rozmowach telefonicznych) przesyłka wreszcie przyszła, odmówiłem jej odbioru (wróciła do nadawcy). Dzisiaj tego wcale nie żałuję, zwłaszcza czytając wasze wypowiedzi. Co do DIGITALA 2004, to już na pierwszy rzut oka widać poważne błędy konstrukcyjne: brak odpowiedniego ekranowania, pajęczyny przewodów itp. Jednym słowem nie ma co zaprzątać sobie głowy takim rozwiązaniem, zwłaszcza, że jego autor / producent jest taki cwany, odpychający i niesolidny. Lepiej do tych 500 zł trochę dołożyć i kupić używaną fabrykę.