Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Improwizowane toroidy - rozwiązanie sprzed lat
SP9MRN Offline
MAc
*****

Liczba postów: 819
Dołączył: 29-08-2009
Post: #2
RE: Improwizowane toroidy - rozwiązanie sprzed lat
istotą jest powtarzalność - dlatego tak lubimy amidony.
Jeżeli w opisie jest 50zwojów, to nawijamy 50 i mamy duży stopień prawdopodobieństwa, że trafiamy.

Jeżeli stosujemy przypadkowe rdzenie, to problemu nie ma jeżeli potrafimy zmierzyć indukcyjność albo się dostroić. Jeżeli robimy kopię "na wariata" ze skromnym laboratorium - to wtedy jest trudniej. Trudniej, ale niekoniecznie gorzej...

Dlatego (z powodu powtarzalności czy też "kopiowalności" w opisach do kopiowania tak często stosuje się indukcyjności "znormalizowane" - na amidonach czy gotowych rdzeniach.

Oczywiście dyskusje o MATERIALE rdzenia toi inna sprawa - musi się nadawać do założonego celu. Ale czy pojedynczy zwój będzie krótszy z powodu wgłębienia czy też będzie trochę odstawał... IMHO bez znaczenia.

73
MAc
mrn
07-01-2011 14:53
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Improwizowane toroidy - rozwiązanie sprzed lat - SP9MRN - 07-01-2011 14:53

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości