RE: Dyskusja o krajowych konstrukcjach QRP
SQ9RFI, Jurku,
Odpowiadając na Twoje pytanie z postu Nr16, powiem tak: każdy mało zaawansowany radioamator po pewnym czasie staje się conajmniej średnio zaawansowanym poprzez stałe doskonalenie swych umiejetności i nabywanie odpowiedniej wiedzy. Oznacza to, że montujący urządzenie przeznaczone do budowy przez średnio zaawansowanego radioamatora, nabywa odpowiednią wiedzę na ten temat. Warunkiem jest dobra dokumentacja oraz prowadzący szkolenie, doświadczony instruktor.
Z dyskusji o tym, jaki ma być następca TRX-a wg SP5WW wynika, że będzie to kompletne urządzenie wielopasmowe, dość nowoczesne i przypuszczalnie przeznaczone do zbudowania właśnie przez średnio zaawansownego amatora. A więc może warto poczekać, aż powstanie wersja docelowa wraz z dobrą dokumentacją i płytkami drukowanymi, które będą wykonane fabrycznie i do nabycia za przystępną cenę.
Dwa lata temu zacząłem budowę K2 w wersji, która posiada tylko jeden mikroprocesor, w DDS-ie
na AD9851. Od półtora roku prowadzę na nim łączności QRP, ale jest to wersja typu "model" (cały cykl jest następujący-model, prototyp -jedna lub dwie sztuki, seria próbna i wersja gotowa do powielania). Oprócz DDS-a, reszta znajduje się na dwóch płytach drukowanych wielkości ok. A4-na jednej filtry pasmowe, PA i Fdp na drugiej reszta. Montaż, głównie przewlekany( docelowo jednak quasi-powierzchniowy). Nie stosuję mikroprocesorów gdyż nie potrafię je programować.
DDS jako VFO wywołuje u mnie obrzydzenie, więc wrócę do bardzo stabilnego VFO wolnobiegnącego (pod ciągłym zasilaniem) plus premikser. Istnieje duże prawdopodobiestwo, że kwarce do premiksera będzie można jeszcze nabyć od kolegów, którzy zrezygnowali już z konstrukcji amtorskich. Kwarce te były kiedyś rozprowadzane przez PZK w dużych ilościach.
Tej zimy zajmę się budową prototypu mojej wersji K2 (nazwa robocza TUKAFF). Moja dokumentacja to rysunki wykonane odręcznie. To samo dotyczy płytek drukowanych.
Uważam, że taka zmieniona i dobrze udokumentowana wersja K2 będzie niezbyt trudna do powielania przez średniozaawansowanych radioamatorów. Może komuś, oprócz mnie przyda się też takie urządzenie.
Reszta raczej na PW, gdyż to, co piszę odbiega nieco od głównej idei tego wątku.
|