(08-12-2010 10:39)sp9fkp napisał(a): Trudno jest wytłumaczyć dlaczego mają wyrzucić gotowe filtry, VFO czy skalę cyfrową i zacząć budować "od zera".
WW ze względu na modułowość jest dosyć wdzięcznym obiektem do elsperymentów. myślę, że wymiana pośredniej (na początek) i zachowanie komutacji takiej jak była może mieć sens.
Pamiętam swój TRx w którym pośrednia była "progresive receiver" - poszukam linku, w torze odbiorczym oba mieszacze na diodach a w nadawczym modulator na so42p. chodziło to lepiej niż "stare" ww :-) -ale nie były to czasy pomiarów, tylko ucha.
Teraz bym się zastanawiał nad pojedynczym AD600 (regulowane 80db to nie wyczyn, ale na weekendowego malucha całkiem OK) - albo nad "hycasem"
Czas pochylić się nad koncepcją.
Mnie się wydaje, że dobrze by było zrobić coś dużo prostszego od pilgrima, bo jak się przekonałem to stopień skomplikowania jednak wielu mniej doświadczonych kolegów odstrasza.
ergo:
1. moduły - w tym np mieszacz jako submoduł na płytce pośredniej -
2. filtry combo wydają się sensowne jako wejście i wyjście
3. ewentualna możliwość podmiany modułów z oryginalnym ww (elektrycznie)
Zobaczymy, niech się rodzi...
MAc
mrn
PS AD831 wydaje się bardzo sensowny, tyle, że jego istotą są wielkie prądy. mam chyba w szufladzie coś z analoga mniej prądożernego o podobnie wysokim IP3