RE: Burzenin - nieoficjalnie.
Burzenin A.D. 2022 za nami! Wypada zatem napisać kilka słów subiektywnej oceny wydarzenia. Po dwóch latach nieobecności jechałem z wielką nadzieją ale i obawą jak to będzie bowiem poza zmianą formuły zjazdu, zmieniła się również ekipa organizatorów. O ile do tej pory bez obaw ruszałem na Zjazd bo osoby Maćka i Waldka gwarantowały sprawny przebieg wydarzenia o tyle o nowych organizatorach nie wiedziałem zbyt wiele, żeby nie powiedzieć "nic". I tu pierwsze zaskoczenie, już na wstępie rejestracja przebiegła błyskawicznie choć przybyłem dość późno w dość sporej grupie kolegów. I to, moim zdaniem, zasługa wprowadzenia opłaty za wstęp, która "wycięła" sporą grupę nie zainteresowanych zjazdem a szukających okazji do, nazwijmy to, działań pobocznych. W jakim stopniu ograniczyło to dostępność trudno mi określić bo frekwencja, na oko rzecz biorąc, to mniej niż połowa dotychczasowej. Ale trzeba też wziąć pod uwagę długą przerwę i i naturalną niechęć niektórych kolegów do uczestniczenia w imprezach w czasach pandemii. Uważam wprowadzenie opłaty za dobre posunięcie.
Kolejna zmiana to zmiana regulaminu PUK. I tu również na plus bowiem zamiast głosowania uczestników postawiono na rzetelność jury, które to moim zdaniem, trafnie oceniło konkursowe prace nagradzając wszystkich uczestników i wybierając prace warte dodatkowej notyfikacji. Miejmy nadzieję, że trafią jako wzory do naśladowania i zainspirują do dalszego rozwoju naszego hobby.
Niestety, nadal na kawę i herbatę sporo czasu nadal trzeba było spędzić w kolejce. Może następnym razem warto pomyśleć o wydzierżawieniu na czas zjazdu automatu kawowego?
Co do merytorycznej zawartości paneli dyskusyjnych nie mam zastrzeżeń, była różnorodna, dająca możliwość "liźnięcia" wielu zagadnień związanych z naszym hobby. Dla mnie osobiście bardzo ciekawą prelekcję na tematy związane z DSP wygłosił Olgierd SQ3SWF, który w przystępny sposób objaśnił podstawy technologii SDR. To bardzo rzetelny kawał wiedzy, poparty przykładami z pakietu GNU Radio. Dziękuję!
Wypada też wspomnieć o Warsztacie RETRO z budowy lampowego odbiornika reakcyjnego, który poprowadził Aleksander Zawada znany z YT. Dla wielu kolegów to prawdziwa lekcja podstaw radiotechniki.
No i ,jak zawsze, bezcenne osobiste spotkania z kolegami i niekończące się dyskusje o planach na przyszłe konstrukcje. To działa jak magnes i jeśli o mnie chodzi, stanowią podstawową wartość tego Zjazdu.
Do zobaczenia za rok!
Praktykujący teoretyk
|