Witam!
Tak właśnie będzie działać ten 'waterfall', bez cyfrowej obróbki za pomocą złożonych algorytmów ale przez pomiar sygnału w oknie podczas przemiatania pasma z prostą detekcją za pomocą wzmacniacza logarytmicznego. Ginie w ten sposób cała wyrafinowana procedura analizy badanych próbek i zostaje jedynie sumaryczny sygnał (moc) z całego okna pomiarowego. Zamiast złożonej analizy jest detektor logarytmiczny, który "odwala" całą robotę obliczeniową z gotowym skalowaniem 25mV/dB.
Sądząc po doświadczeniach z NA01 (taki analizator, który kiedyś zrobiłem), czas potrzebny do analizy próbki w oknie (pomiar i konwersja A/D) jest krótszy niż czas trwania najkrótszego z okien pomiarowych więc spodziewam się prędkości pracy całości na poziomie pokazanym na załączonym filmie.
Tymczasem zakupiłem kilka kwarców 32MHz i złożyłem próbnie filtr kwarcowy posiłkując się procedurą projektową opisaną właśnie w wątku z NA01:
projektowanie filtra kwarcowego
Postępując zgodnie z ta procedurą uzyskałem dla kupionych kwarców i pojemności mniej więcej zgodnych z wyliczeniami taki filtr:
Filtr ma pasmo ok. 500Hz na poziomie 3dB oraz ok 2.7kHz na poziomie -40dB a więc w przybliżeniu to o co mi chodziło z tym, że tłumienie ma większe niż zakładałem (3dB) mniej więcej o dodatkowe 5dB. Dodatkowo zastosowałem dopasowanie filtra za pomocą transformatorów z obu stron o przekładni impedancyjnej 1:4. Dopasowanie typu L wnosiło ok. 2dB większe tłumienie.
Jutro dostaję wzmacniacze ERA i mieszacza ADE-1 więc spróbuję oszacować tor wzmocnienia z dopiętymi z obu stron wzmacniaczami.
L.J.