Witam
Temat tego miernika powraca jak bumerang .
Dalej mam z nim problemy tzn nie wiem czy mierzy dokladnie. Wynik pokazywany w czasie pomiarow C plywa. Co podejzewam ze wplywa takze na pomiar indukcyjnosci.
Jak to mowia nieszczescia chodza parami. Buduje cewke 100uH i postanowilem zmierzyc miernikiem LCR T4 ale nie wiem czemu padl. Lezal kilka miesiecy i tera po podlaczeniu baterii nie laduje sie oporgramowanie. Dlatego dokonuje pomiarow miernikiem na PIC-u . I ten tez mi sie nie podoba.
Jak kiedys pisalem , plytka jest od kolegi SQ7HJB i na schemacie pokazane jest ze przekaznik zasilany jest poprzez tranzystor T1 BC547.
Dokonujac pomiarow zauwazylem ze przekaznik jest cieply , zmierzylem na nim napiecie i ma parawie 5 V czyli jego styki sa zwarte w czasie pomiarow. Jesli sa zwarte to dolaczony jest kondensator do kalibracji . I to mi sie nie podoba.
Na nozce 18 mam w czasie pomiarow 4.77V i bezposrednio na przekazniku 4.8V czyli jest on zalaczony. Po zwarciu RESET napiecia spada do 0 , przekaznik prechodzi na OFF ale pozniej znowu na ON czyli stykiem NO dolacza kondensator Cc do obwodu.
Na schemacie zasilany jest po diodzie , tutaj mam napiecie 12 V z akumlator ale w rzeczywistosci zasilany jest po stabilizatorze LM7805.
Tutaj schemat
Tutaj PCB
czy jest to normalne ze przekaznik jest caly czas ON ?
Pozdrawiam