(18-02-2020 12:01)SP7WM napisał(a): .............
Bardzo ładnie wygląda ta płytka . CNC3018Pro po modernizacji czy soute ? Naczytałem się , że ten model trudno wypoziomować , że wrzeciono ma duże "bicia" osiowe i zniechęciłem się do jej kupna . Twoja płytka przeczy tym opiniom o obrabiarce .
Pozdrawiam
Przepraszam że tak późno odpowiadam na twoje pytanie, ale dopiero teraz je zauwazyłem.
Co do CNC - tak i nie:
Nie - Wrzeciono nie bije, natomiast zdarzają się krzywe frezy, zwłaszcza te do grawerowania. Mam i krzywe i proste, ale ta płytka była robiona frezem cylindrycznym 0.5 mm. Te zwykle nie biją.
Warunek - kup maszynę z fabrycznie nabitym wrzecionem i to lepsze wrzeciono niż rurka z dwoma śrubkami. Wrzeciono nabija się na gorąco i można to schrzanić jak się to robi pierwszy raz.
Tak - Stolik ciężko wypoziomować z dokładnością do 0.1mm, w dodatku nie jest do końca prosty.
Ale jest na to metoda:
Albo po zmontowaniu i wypoziomowaniu i dobrym zabezpieczeniu śrubek sfrezować stolik na tej maszynce. Powoli i warstwy co 0.1mm. Tego nie odważyłem się zrobić.
Gdybym mógł kupić zapasowy stolik, to odważyłbym się na taki ruch, ale boję się popsuć maszynkę, z której mam pożytek.
Druga metoda to do wykonywania frezowań gdzie potrzebne jest precyzyjne wypoziomowanie, przykręcać do stolika płytę MDF, którą należy sfrezować i zaznaczyć dokładnie aby zawsze tak samo była zakładana.
Podpatrzyłem to na wideo jednego Niemca, wideo o frezowaniu płytek drukowanych.
Ja mam taką płytę i właśnie na niej frezuję te płytki.
Nie polecam frezowania MDF w zamkniętym pomieszczeniu.
Powstaje subtelny pył, którego trudno się pozbyć.
Płytę w końcu sfrezowałem na tarasie, a po próbach w warsztacie, czuć było zapach MDF przez miesiąc, mimo wietrzenia.
Mam dwie tanie maszyny CNC - drukarkę 3D - CTC i tę frezarkę.
Trochę czasu mi zajęło, aby nauczyć się nimi właściwie posługiwać i omijać ich niedoskonałości, ale po nabraniu doświadczenia, uzyskuję efekty równe a nawet lepsze niż z tańszych maszyn bardziej profesjonalnych.
To tak jak z ruskim silnikiem do żaglówki - musi czuć dobrego właściciela, wtedy nigdy nie zawiedzie
.