(03-02-2018 21:08)SP9FKP napisał(a): Metalizacja otworów jest przeszkodą, przy zmianie układu (co jest częste w prototypach) zwykły odsysacz nie wystarczy.
Czyż nie miałem racji? Wiertarka, igła krawiecka i bambus i co tam jeszcze...
A na poważnie, to nadal moja ulubiona metoda prototypowania układów. Przez wrodzone lenistwo nie chce mi się projektować druku dla jednego układu. Testowałem różne wynalazki jedno i dwustronne, zawsze problemem były układy scalone mimo stosowania podstawek. Przy stosowaniu drugiej warstwy jako masy w druku z metalizacja zawsze coś przelewało się na drugą stronę i szukanie zwarcia nie należało do przyjemności. Niestety, takie płytki robione są na najgorszym sorcie laminatów, z najcieńszą możliwą warstwą miedzi stąd ryzyko odklejenia placka jest wysokie.
Dobrej jakości lutownica i "łagodny" odsysacz pozwala na wielokrotne poprawki stąd może warto pochylić się nad taką prototypową płytką tym bardziej, że azjatyccy producenci PCB mają bardzo tanie oferty dla krótkich serii w wymiarach nie przekraczających 10x10 cm.