Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wariacja na temat minitransceivera fazowo-homodynowego
SQ5KVS Offline
Karol
*****

Liczba postów: 1,012
Dołączył: 26-09-2012
Post: #19
RE: Wariacja na temat minitransceivera fazowo-homodynowego
Samokształcenia ciąg dalszy Smile
Niestety na pyrę lekko zaspałem ale antena się nie zmarnowała. Jako odbiornik porównania używałem (bo mam, jest mały i byłem na wyjeździe poza Warszawą) Degena DE1103 który ma czułość (zmierzoną, nie deklarowaną) rzędu 0.3-0.5uV więc całkiem niezłą.
Czułość jest nieco gorsza. Większość sygnałów które na DE były słyszalne, na moim też były słyszalne. Natomiast komfort słuchania było zupełnie inny - to co już słychać w DE w mocnych szumach (które drażnią ucho nawet na wąskim filtrze) na moim było słyszalne nieco ciszej ale z innym szumem - zasługa filtru LC. Gdyby zmienić pierwszy wzmacniacz na bardziej niskoszumny (np. LT3231)czułość powinna być porównywalna z innymi homodynami (bez wzmacniacza wejściowego). Nie udało się nagrać bo... Karta dźwiękowa w laptopie szumiała dużo bardziej niż odbiornik!

Natomiast zmierzyłem SWR wejścia (mostkiem do NWT7) i wyszło że poza pasmem odbieranym (powiedzmy - kilkanaście kHz i dalej) wejście ma SWR ~3.5, w paśmie około 1.5 z ostrym skokiem obok - zapewne przez przesuwnik (muszę to sprawdzić lepiej ponieważ teoretycznie ten przesuwnik powinien zapewniać dobre dopasowanie). W zasadzie to się zgadza ze schematem (jak to mierzyłem to rezystora 22 omy przed transformatorem nie było). Daleko od pasma produkty mieszania mają wysoką częstotliwość i są zwierane do masy przez kondensatory 100n. Wejście transformatora widzi więc w zasadzie na wejściu rezystancję kluczy, stąd wysoki SWR.
W okolicach pasma produkty mieszane mają małe częstotliwości więc wchodzą na przesuwnik gdzie widzą impedancję około 120 omów, razem na wejściu mieszacza powinno być około 65 omów (w każdej gałęzi 120 + 5 + 5, równolegle).

No i teraz garść pytań do tych co wiedzą.
Można się męczyć dopasowaniem - zobaczcie schemat KX3. Diplekser po mieszaczu który zwiera produkty mieszania dopasowaną rezystancją (w kx3, dla wcz to jest 402||402 omów, przez przekładnię TR3 4:1 daje 50 omów na wejściu, idealnie).

Można dopasowywać tylko dla dalekich produktów mieszania np. husarek - rezystor 33 omy który jest przed mieszaczem. Za mieszaczem są kondensatory 1nF (w niektórych konstrukcjach większe). 33 omy + rezystancje kluczy - dadzą ~ 50 omów. Dla bliskich produktów mieszania będzie całkiem inaczej - w zasadzie będzie widoczna wysoka rezystancja wejść wzmacniaczy operacyjnych.
TAKA JEST IDEA mieszaczy QSD - to detektor samplujący. Dzięki temu że wejście wzmacniaczy ma wysoką impedancję praktycznie nie mamy strat na mieszaniu. 6dB mniej tłumienia to też lepszy stosunek sygnał szum.
Ale wtedy z SWR'em wejścia? Jak się zachowa filtr wejściowy? To jeszcze jeden powód (poza wyciekami LO) dla którego przed mieszaczem QSD stawia się prosty bufor o małym wzmocnieniu.

Pozdrawiam.
21-09-2017 12:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Wariacja na temat minitransceivera fazowo-homodynowego - SQ5KVS - 21-09-2017 12:17

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości