Eksperyment - porównanie tej anteny z podobnej długości Random Wire (kawał drutu za oknem). Random Wire dostrojona za pomocą tunera, za "ziemię" posłużył grzejnik i instalacja c.o.
7 MHz
14 MHz
W obu przypadkach dolna część wodospadu to Random Wire, część górna to antena z tego wątku. Takiego zaszumienia jak w Random Wire można się spodziewać w przypadku wszystkich anten balkonowych (wędki itp.) korzystających z "ziemi" jaką stanowią elementy stalowe konstrukcji budynku i wszelkie metalowe instalacje (woda, c.o.). Z kolei niskie szumy testowanej anteny to wynik tego, iż oddalona jest ona od domowych źródeł zakłóceń (w tym przypadku o ok. 8-10 metrów), a dławiki skutecznie tłumią niepożądane prądy płynące po koncentryku.
I jeszcze przy pomocy 4nec2 uzasadnienie, czemu zastosowałem dwa dławiki pomocnicze:
Kolor zielony to rozkład prądu przy pobudzeniu od strony domu (zakłócenie).
Z - impedancja dławika głównego ("izolatora końcowego")
Z1, Z2 - impedancje dławików pomocniczych.
Rin - impedancja (rezystancja) wejściowa odbiornika przeniesiona przez kabel i trafo 1:4 do zacisków anteny, Rin=200 Ohm.
Oto tłumienie zakłóceń w przypadku, gdy występuje jeden z dławików Z1, Z2 oraz dla obecnych obu dławików. Za poziom odniesienia 0dB przyjąłem moc wydzielaną w Rin dla Z1=Z2=0 Ohm.
f= 7,05 MHz; Z= 14,9 kOhm
Z1= 0; Z2= 5 kOhm => -10 dB
Z1= 5 kOhm; Z2=0 => -17 dB
Z1= Z2= 5kOhm => -23 dB
f= 14,05 MHz; Z= 9,5 kOhm
Z1= 0; Z2= 5 kOhm => -10 dB
Z1= 5 kOhm; Z2=0 => -5 dB
Z1= Z2= 5kOhm => -17 dB
Obecność obu dławików pomocniczych zapewnia dodatkowe tłumienie zakłóceń lokalnych w granicach 3 do 4 S.
Odległość pomiędzy dławikami to ~1/4 długości fali dla największej częstotliwości pracy anteny. Raczej nie powinno się tego dystansu zwiększać, gdyż przy odległości bliskiej 1/2 dł. fali skuteczność tłumienia znacznie maleje.