(Przekaźnik proszę potraktować jako ideę-> przełącznik,z wzorami nie ma problemów-jak się nie da na piechotę to jest xmaxima
)
Problemy pojawiły się w innym miejscu...
Po analizie artykułu doszedłem do wniosku, że nie ma sensu stosować układów logarytmicznych.
Błędy pomiarów silnie rosną, gdy element mierzony (wartości rezystancji lub reaktancji) znacząco różni się od wzorcowego.
Przy różnicy jak 1:4 błąd rośnie do kilkunastu procent (zakładając pomiary o dokładności 0,5%).
Dla napięć rzędu 200-1000mV lepszy będzie pomiar liniowy (większa rozdzielczość).
Problem zostaje następujący: jak dobrze zmierzyć napięcie pomiędzy dwoma gorącymi punktami.