Transceiver HMG 2010 "HUSAR"

[SP2FP]

Witam troszeczkę po za głównym tematem ale w postach widziałem że koledzy mieli podobne problemy .
Chodzi o efekt mikrofonowania . Budowałem wzmacniacz mikrofonowy do trxa z kompresorem -bardziej limiterem . Testy na płytce uniwersalnej , dobór elementów , pomiary wszystko OK . Po zaprojektowaniu płytki zawierającej ten układ plus modulator i bifo wyszedł strasznie odczuwalny efekt mikrofonowania . Normalnie elektronika który by mi to opowiadał posłał bm do psychiatry . Przy
odłączonym mikrofonie puknięcia w płytkę , szuranie po niej palcem i inne takie zjawiska były słyszalne jao sygnał nadawczy . Produkował je wzmacniacz mikrofonowy na scalaku operacyjnym . Nawet zwarcie wejścia do masy nie pomagało . Przyczyną okazały sie wszystkie kondensatorki ceramiczne smd1206 poj. 2,2-470nf włożone w szereg toru audio . One działały jak mikrofony pojemnościowe i dostając drgania dawały napięcie - przekształcane na sygnał . Jak głośno gadałem do laminatu PCB to widziałem to na oscyloskopie i słyszałem w podpiętej słuchawce . OBŁĘD .
Po wymianie na tantale oraz przewlekane MKT takie kostki - wszystko ucichło i działa normalnie . Nie do wiary a jednak - być może taka informacja przyda się innym konstruktorom .
Paweł