Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Homodyna, synchrodyna a może bezpośrednia przemiana ?
SP9FKP Offline
Piotr
*****

Liczba postów: 1,265
Dołączył: 28-06-2009
Post: #1
Homodyna, synchrodyna a może bezpośrednia przemiana ?
Szukając świeżych materiałów w Internecie, natknąłem się przypadkiem na bardzo interesującą stronę poświęconą początkom techniki odbioru radiowego. Autor wyszukał i zaprezentował w bardzo czytelnej formie historyczny zarys techniki odbioru występujący w różnych opracowaniach po nazwą homodyny, synchrodyny i innych. Całość opracowania jest niezmiernia pouczająca, dla nas praktyczne znaczenie mają końcowe konkluzje dotyczące właśnie prawidłowego nazewnictwa. Tak się bowiem porobiło, że nawet autorzy patentów sami gubili się w terminologii. Dlatego też pod Waszą uwagę podaję sugestię ponownego rozważenia i wyboru poprawnych określeń dla tej dziedziny techniki. I tak za autorem strony wg mnie:
1. homodyną powinno nazywać się odbiornik, który pomocniczą nośną. niezbędną do demodulacji pożadanego widma odzyskuje z odbieranego sygnału,
2. synchrodyną powinno nazywać się odbiornik, który korzysta z obcego żródła pomocnicznej nośnej niezbędnej dla demodulacji odbieranego sygnału, jednakże pozostającego w sychroniźmie z odbieranym sygnałem,
3. odbiorniki nie spełniające powyższych kryteriów powinniśmy klasyfikować jako odbiorniki bezpośredniej przemiany (direct conversion) lub zerowej częstotliwości pośredniej.
Zapraszam do wymiany poglądów.
01-06-2010 11:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Homodyna, synchrodyna a może bezpośrednia przemiana ? - SP9FKP - 01-06-2010 11:40

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości