Ze wszystkich przedstawionych tu konfiguracji obwodu rezonansowego dla określenia jego Qu, czyli dobroci obwodu nieobciążonego, z wykorzystaniem NWT,
najlepsza jest konfiguracja jako filtr jednoobwodowy, czyli tak jak zrobił to Adam z cewką TOKO. Zamiast kondensatorów 1pF warto dać
trymery, które należy tak dostroić, aby tłumienie było co najmniej 30dB - wtedy różnica między Qu (obwodu nieobciążonego) a Ql (obwodu obciążonego - to jest Q podawane przez WinNWT) będzie
pomijalnie mała (zależność tutaj jest taka: tłumienie IL [dB] = - 20 * log ( 1 -(Ql / Qu) ) ).
I to jest mim zdaniem najprostsza metoda.
Pozostałe dwie konfiguracje (podłączanie jako trap - szeregowy lub równoległy) wymaga bardziej skomplikowanej korekcji wartości Q podawanej przez program WinNWT (zainteresowani znajdą odpowiednie wzory w EMRFD) - tu można by faktycznie zrobić nomogramy, ale mim zdaniem nie warto...
Sprawdziłem mianowicie wszystkie trzy konfiguracje dla dwóch obwodów:
1. dławik 10uH i kondensator 100pF 1% Silver Mica
2. cewka 1,15uH na T68-2 i kondensator 100pF 1% Silver Mica
Korzystając ze wspomnianych wzorów korekcyjnych, otrzymałem wartości dobroci obwodu nieobciążonego jednakowe we wszystkich konfiguracjach z dokładnością nie gorszą niż 7%: ok. 98 dla 1. oraz 170 dla 2.
I na koniec taka refleksja: najbardziej wartościowy post w tym wątku - dla mnie osobiście - napisał Roman SP5AQT, doświadczony praktyk, który już tyle cewek miał w ręku, że w zasadzie pomiar dobroci jest mu potrzebny naprawdę sporadycznie!
Dzięki Roman!
_________________________________________
(Przeczytajcie to opracowanie W7ZOI, do którego link podał Piotr - naprawdę warto! Jeśli ktoś będzie zainteresowany, a nie ma dostępu do EMRFD czy do "Introduction to Radio Frequency Design", które Wes przywołuje - służę pomocą. W książce SP6LB też są wyprowadzone niektóre wzory - zob. str. 191, 193, 243 - ale to dla lubiących matematykę
)