Ja zacząłem...
Pewnie długo zejdzie, dłuuużej niż Ryśkowi, ale dzięki jego uprzejmości... a raczej jego drukarki
elementy drukowane już mam u siebie, za co mu "oficjalnie" dziękuję.
Pręciki gwintowane, śrubeczki, podkładeczki, łożyska, pręty na prowadnice (chromonikiel) i trzy silniki mam. SKłądam część mechaniczną, jak złoże, to wrzucę na forum.
W przypływie "lewej" gotówki będzie elektronika (pewnie RAMPS), pozostałe dwa silniki, głowiczka i stół. Stół podgrzewany będę chyba próbował zrobić z rezystorów.
Pozdrawiam i zachęcam do budowy. Pokaz Jarka w Burzeninie też zrobił swoje