Jarku, wspomniałeś o tym. Sorry, nie miałem zamiaru że tak powiem... przechwycenia twojej myśli.
Chcę jeszcze zwrócić uwagę na dość oczywistą ale poważną sprawę. Oscyloskopy miewają często rozjechaną podstawę czasu, lub po prostu producent deklaruje na poszczególnych zakresach jakąś tam tolerancję.
W czacie pomiaru szczególny nacisk kładziemy na dokładność podstawy czasu.
Mając więc generator kwarcowy 1MHz przed pomiarem najpierw zaleca się sprawdzić dokładność podstawy porównując piki generatora z podziałką na ekranie. Mają się pokrywać idealnie. Jeżeli nie pokrywają się, to korzystamy z niekalibrowanej regulacji płynnej oscyloskopu (Przeważnie jest dostępny na panelu przednim potencjometr oznaczony uncalibrated) tak aby piki zgrały się z podziałką oscyloskopu. Jeżeli nie ma możliwości korekcji to odważni rozkręcają oscyloskop a pozostali uwzględniają procentowy błąd wskazań przy obliczeniach.
Marek
(23-09-2012 19:42)SP3SWJ napisał(a): Obawiam sie że nie tak dużo osób ma oscyloskop :-(
Jednak coraz powszechniejszy, to jest coraz tańsze. Na aukcjach już od 150 zł można upolować jakiś do 50MHz.
Widzę że znalazłeś fajne materiały w necie. Podczas prób zauważyłem że jednak lepiej wpinać się z trójnikiem wprost do generatora, bez jakiegokolwiek przewodu między generatorem a trójnikiem i dopiero do trójnika wpiąć sondę oscyloskopową w pozycji 1:10. W ten sposób przejście jest wyraźniejsze i łatwiejsze do odczytania. A gdy dodatkowo zróżniczkujemy sygnał to poprawia dokładność odczytu.
Marek