SP2JQR
Henryk
Liczba postów: 1,498
Dołączył: 23-08-2009
|
RE: Tyfon
Jest to dość częsty przypadek.
Antena rzadko kiedy jest dobrze zestrojona i oprócz rezystancji obciąża stopień końcowy dodatkowo pojemnością lub indukcyjnością. To powoduje zmiany napięcia i fazy.
Pierwotną przyczyną bywa niedokładne dostrojenie do rezonansu stopnia końcowego, wtedy obciążenie stopnia końcowego nie jest właściwe i powoduje to wzbudzenia w niektórych sytuacjach.
Najczęściej jednak nie do końca dobrze przemyślany projekt płytki drukowanej jest tego przyczyną. Następuje wzbudzenie międzystopniowe.
Gdy wzmacniacz jest właściwie obciążony napięcie na wyjściu jest odpowiednie i nie wzbudza się, po dołączeniu anteny obciążenie jest inne, napięcie na na wyjściu stopnia mocy jest wyższe.
Wzmacniacz, który był zaprojektowany na granicy stabilności dostaje wstecznie dodatkowy sygnał, który poprzez nieodpowiedni układ ścieżek mas na płytce lub złe blokowanie dostaje się do stopni wejściowych i zamienia się w generator.
Poradzenie sobie w tej sytuacji wymaga trochę cierpliwości.
Należy obniżyć odrobinę wzmocnienie ogólne wszystkich stopni razem.
W pierwszej kolejności za pomocą sondy diodowej należy wykryć, który stopień wzmacniacza ma ograniczoną dynamikę, czyli w czasie wzbudzenia nasyca się. Napięcie na jego kolektorze lub drenie będzie podczas wzbudzenia znacznie większe niż podczas normalnej pracy czyli:
1. Mierzymy sondą diodową przy pracy urządzenia na sztucznej antenie napięcia w.cz. na wszystkich stopniach wzmacniacza mocy.
2. Mierzymy to samo, ale przy obciążeniu anteną i jak największym wzbudzeniu.
3. Obniżamy wzmocnienie stopnia, na którym w wyniku porównania pomiarów jest największa różnica.
Sposoby obniżenia wzmocnienia: Dodatkowa gałąź RC między kolektorem a bazą R w granicach 500 om do 3kom; zwiększenie rezystorów w emiterach i źródłach; obniżenie dobroci obwodów rezonansowych filtru na wyjściu mieszacza poprzez dołączenie równolegle dodatkowych rezystorów (w ostateczności)
Jeśli ten zabieg nie pomoże to pozostaje dokładna analiza ścieżek masy i układu blokowania. Potem cięcie i zakładanie dodatkowych mostków.
Dopiero gdy ścieżki są w porządku można pomyśleć jeszcze o neutralizacji stopnia końcowego za pomocą analizatora, ale to zupełnie inna bajka...
Miłego dłubania!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-09-2012 8:06 przez SP2JQR.)
|
|
21-09-2012 7:54 |
|