(09-05-2012 22:44)SP9RQA napisał(a): No tak, ale sam wiesz ze dsPIC do tanich nie należy, a w tym co go zastosowałeś w projekcie już się nic więcej nie zmieści, choć procesor sie tam raczej nudzi, więc trzeba by zastosować większego dsPIC'a, a co za tym idzie jeszcze droższego.
Na własne potrzeby można mieć gratisowo ;-)
A co do miejsca w kostce - to zastosowanie go tylko i wyłącznie jako stosu AX25 to krok wstecz i odchudzenie kodu.
Co do ceny: DSPIC33FJ128GPP w TME w pdipie kosztuje 20 pln. Ma 16 kilo ramu i od wuja Flasha. Przy samplowaniu 156 kHz i cyfrowych filtrach zamiast max'a mam jeszcze lepszą skuteczność :-)) Atmega128 z tego co widze kosztuje złotych 22 ;-)
Pozostaje jeszcze kwestia programatora, dsPIC'e to jednak mało popularne kostki i wymagają drogich/skomplikowanych programatorów.
(09-05-2012 22:45)SQ6OWH napisał(a): @SP9UOB: pomysł mi się podoba, pytanie, czy jestem w stanie napisać/skompilować/zaprogramować układ pod Linuksem (albo pesymistycznie - ładnie się uśmiechnąć, dostać/kupić binarkę, po czym ustawić fusebity czy co tam PICe mają do konfiguracji i wgrać gotowy "firmware")?
Powiem tak, cały development robie na linuxie - nie mam windowsa w domu.
Binarki dostępne są na stronie projektu.
Jak uporam się z moim balonowym projektem (czas goni) to będzie równiez bootloader, który umożliwi programowanie kostki via port szeregowy.