SP9FYS
Zaawansowany użytkownik
Liczba postów: 295
Dołączył: 12-12-2009
|
RE: Kondensatory do obwodów wyjściowych PA
W zasadzie wszystko się zgadza, ale tylko w zasadzie...
Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że kondensator jest elementem obwodu rezonansowego, wskutek czego będzie przepływać przez niego prąd bierny. W przypadku dostrojenia obwodu do rezonansu moc bierna przenoszona przez elementy obwodu rezonansowego będzie Q-razy większa od mocy czynnej doprowadzonej do obwodu, gdzie Q - dobroć obciążonego obwodu rezonansowego.
Dla osiągnięcia dostatecznego tłumienia harmonicznych przyjmuje się na ogół dobroć obwodu obciążonego Q ok. 10, mniejsza dobroć - powoduje gorsze tłumienie harmonicznych, większa - zmniejszenie ogólnej sprawności wskutek wzrostu strat w obwodzie rezonansowym.
Dla przykładu powyżej: P= 100W, załóżmy Q=10;
Moc bierna która musi przenieść kondensator:
S= Q x P = 10 x 100 = 1000var.
(tu mam drobny konflikt oznaczeń, gdyż zarówno dobroć jak i moc bierną oznacza się tą samą literą Q, literą S oznacza się moc pozorną)
Nic dziwnego, że kiepskiej jakości kondensator ceramiczny uległ zniszczeniu, tłumaczyć dlaczego - chyba zbędne.
Dla mocy rzędu kilkuset watów moce bierne będą odpowiednio większe; przy P=500W kondensator będzie musiał przenieść moc 5000var. Gabarytowo musi być spory...
Problem dotyczy również cewek, przełączników, styków przekaźników itd - chociaż tu intuicyjnie jest to łatwiejsze do przyjęcia - większa moc - solidniejsze rozmiary etc.
Te same zależności stosuje się do skrzynek antenowych, trapów itp elementów rezonansowych przenoszących moc w.cz.
______________________________
Ryszard
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-04-2012 22:15 przez SP9FYS.)
|
|
24-04-2012 22:13 |
|