Robert, gratuluję rzetelnego i kompleksowego podejścia do tematu wykonania własnego baluna antenowego, bogaty opis i prezentacja uzyskanych wyników.
Nie zawsze jednak dążenie do ideału znajduje praktyczne uzasadnienie, SWR jest klasycznym tego przykładem.
(11-03-2012 1:41)SQ5STZ napisał(a): ... jestem QRP i staram się być bezkompromisowy w pewnych sprawach. Dla mnie SWR 1.3 jest nie do przyjęcia bo u mnie każdy miliwat jest na wagę złota. Dla stacji o standardowej mocy 100W utrata 2-3 watów to żaden problem.
Fakty i mity (SWR i straty w liniach)
Rola współczynnika SWR w systemach antenowych jest często przesadzona. Walka o wartości SWR < 1.5 nie daje praktycznych korzyści w postaci lepszej słyszalności. Zmiany mocy w antenie o (10..20)% są praktycznie nie zauważalne podczas odbioru.
Powyższa tabelka pokazuje sprawność linii w zależności od SWRa i strat w linii. Dla dobrej linii koncentrycznej (a=1dB) różnica pomiędzy SWR 1 a 1,5 wynosi 1.2%, czyli do pominięcia. Polecam lekturę całego tekstu.
Nawet jeśli zbudujesz idealny balun z SWR=1 w całym zakresie KF to jeszcze do tego potrzebny jest:
- idealny stopień mocy + LPF, który ma Z=50 w całym zakresie;
- idealne anteny na poszczególne pasma;
- fider zasilający o małych stratach;
Praktycznie i tak największy wpływ na skuteczność Twojej stacji QRP będzie miała budawa anteny i wysokość jej zawieszenia nad ziemią.
Przy sprzęcie własnej roboty w warunkach rzeczywistych trudno jest zapewnić idealne dopasowania poszczególnych elementów dlatego SWR < 1.5 jest jak najbardziej do przyjęcia.