(22-11-2011 10:27)SQ9JXT napisał(a): Przylutuj sobie mosiężne tulejki z wewnętrznym gwintem M4 do tych płaskowników miedzianych. Użyj lutu S-Sn97Cu3. On ma temp topnienia około 250st C, więc Ci się nie odlutuje w trakcie pracy. Zresztą, w tym punkcie temperatura nie jest zbyt wysoka i takie rozwiązanie będzie wieczne. Gwint w mosiądzu się nie zużywa. Dodatkowo możesz sobie dać też wkręt mosiężny.
No, to rozwiązanie wygląda na trwałe.
Jeszcze tylko pomyślę, jak rozwiązać problem zniszczonej izolacji pomiędzy płaskownikami tak, żeby nie wylatywała a jej trzymacz nie zwierał i będzie git.