Miernik VK5JST - problemy z uruchomieniem

[SP9ODG]

(22-11-2011 9:59)SQ8MHI a écrit :  Witajcie,
Poskładałem to ustrojstwo na płytce SP2JJH i "prawie" udało mi się to uruchomić wersję z 50MHz. Wstępnie skalibrowałem i na kilku testowych opornikach wydaje się wskazywać poprawnie. Maksymalna częstotliwość do jakiej udało się dociągnąć generator to ok. 54MHz (pewnie dałoby się więcej dobierając kondensator na przełączniku - ale pod koniec sygnał był już trochę "brudny").

Mam na razie problem z pomiarem częstotliwości generatora. Jeśli użyję 74LS04 jak stoi w instrukcji, to powyżej 18,5MHz wskazanie zaczyna szaleć (układ generuje w dalszym ciągu poprawnie, napięcie DC Out na nóżce 12 lm324 trzyma prawidłowe 1.47-1.48V). Za to amplituda przebiegu między 74LS04 i 74LS93 spada wtedy do około 0.5V (wg. oscyloskopu). Jeśli ustawię częstotliwość jeszcze wyżej, to pokazuje 00000MHz (ale nie "NO RF Oscillator" - drgania są dalej). Sygnał na wyjściu jest w dalszym ciągu OK, wskazania impedancji i SWR też - nie pracuje tylko częstościomierz. Wsadziłem w ramach eksperymentu 74HCT04 - o którym VK5JST pisał, że "nie ma prawa działać i zapomnij". Co ciekawe, zaskoczył i bardzo ładnie działa w zakresie częstotliwości 30-50MHz (może nawet trochę szerzej). Na wysokich częstotliwościach daje stabilny przebieg i wystarczającą amplitudę, ale poniżej jego sygnał wyjściowy staje się nierówny, skaczący i wygląda bardziej jak prostokąt o losowym wspołczynnniku wypełnienia.

Mieliście może takie problemy? Macie pomysł jak to ugryźć żeby chodziło w całym zakresie częstotliwości?

Tomek

Miałem podobny problem częstościomierz zachowywał się jak gdyby sygnał był przestrajany wolnym sygnałem prostokątnym przyczyną okazał się błednie wlutowany jeden z kondensatorów 100nF po prostu go pomyliłem z innym i dałem około 100pf i było to nie na układach 74xx tylko w obwodach generatora ale który to był to już nie pamiętam


SP9ODG

[SQ7PGO]

Mam pytanie odnośnie takiego miernika VK5JST. Prawdopodobnie jakas starsza wersja do 31MHz. Co to znaczy praktycznie jak na wyswietlaczu pojawia sie napis Open Circuit ?

[SQ8MHI]

Nie wiem dokładnie która to wersja oprogramowania i czy ktoś w niej czegoś nie pozmieniał - ale np. w http://users.on.net/~endsodds/newmath.bas jest:

Code :

rxcalc:            '3 voltages are read from test network via ADC
                'inputs AN0(ICpin2),AN1(ICpin3)AN2(ICpin4) and
                'used to calculate magnitudes of real and
                'complex parts of antenna load attached
readadc 0,w2        'w2=network input volts (Vin)
readadc 1,w3        'w3=voltage proportional to network current (V50)
readadc 2,w4        'w4=network output voltage (Vout)
[...]
if w2<25 then cactus    'no rf oscillator output to drive network
if w3<5 then oc        'no network current.Display "open" on line 2
if w4<5 then sc        'no network output volts-display "short" on line 2
goto rxcontd

Open circuit pojawia się, jeśli wartość napięcia na szeregowym oprniku jest dostatecznie mała (przyjęta "od czapy" dostatecznie mała wartość 5 zwracana przez przetwornik ADC - od zera nie można, bo mogłoby zacząć skakać przy byle zakłóceniu). Analogicznie dla short circuit, tylko wtedy pomiar bierzemy z kanału Vout - jeśli w pobliżu zera, to znaczy że prawdopodobnie wyjście zwarte do masy.

[SQ7PGO]

Skąd się wzięło moje pytanie ? Otóż podłączyłem do miernika dowolną cewkę około 5,9mikroH spróbowałem zbadac jej rezonanse.
Przy częstotliwości 8379 MHz zaczynaja sie dziwne harce wskazań. Miernik wyświetla Open Circuit a po dotknieciu palcem cewki wskazania sa takie R>999 , X=530 -do 320 SWR około 20 .
Co to oznacza? Nie ma tutaj wyjścia zwartego do masy.

[SQ8MHI]

Jeśli opór leci do góry, to prawdopodobnie jesteś w pobliżu rezonansu. Co się dzieje w górę i w dół od tej częstotliwości? Open circuit oznacza bardzo mały prąd płynący przez rezystor w obwodzie pomiarowym (i szeregowo do niego włączony obwód badany). Dokładność urządzeń typu vk5jst jest najlepsza dla obciążeń o oporze w pobliżu 50 omów. Tutaj jesteśmy na granicy możliwości urządzenia. Procesor mówi w ten sposób, że opór jest za duży, żeby pokazać jakieś senowne wyniki. R>999 oznacza praktycznie to samo - przez dotknięcie cewka dostaje np. jakąś dodatkową pojemność i trochę wypada z rezonansu, prąd troszkę wzrasta (ADC poda np. wartość 6 czy 10), ale w dalszym ciągu wskazania nie będą liczbowo zbyt wiarygodne - ale prawdopodobnie można w ten sposób stwierdzić, że gdzieś tu jest rezonans.

[SP6FRE]

Pozwolę sobie na niewielkie rozszerzenie tematu bo zacząłem interesować się pomiarem wektorowym z wykorzystaniem tiny dds bis. Na razie badam system detektorów mostka pomiarowego i staram się ustalić od czego zależy dokładność pomiaru. Generalnie biorąc, im wyższa częstotliwość tym bardziej realny wynik choć zależy to zarówno od częstotliwości jak i od wzajemnych relacji składowej rzeczywistej i urojonej. Na razie dobrałem diody do detektorów i wzmacniaczy linearyzujących przez pomiar charakterystyk w 6 punktach dla całego spodziewanego zakresu napięć na detektorach. Trzy tory pomiarowe (wejście mostka, składowa odniesienia na oporności referencyjnej i wyjście) mają dość zbliżone charakterystyki więc pomiar w zasadzie zależy od własności mierzonej impedancji. Jeśli impedancja ma wyłącznie charakter czynny to pomiar działa w zasadzie prawidłowo dla wartości od 10 do 200 omów przy oporności referencyjnej 50 omów. Interesuje mnie jednak czy moje pomiary zgadzają się z wynikami w rozwiązaniu oryginalnym dlatego proszę szczęścliwych posiadaczy tego miernika o pomiar u siebie dwójnika złożonego z szeregowego połączenia oporników: 25, 50 i 200 omów z kondensatorem 220pF dla częstotliwości: 1, 10 i 30MHz. To "tylko" 9 pomiarów ale pozwoli mi na ustalenie czy przyjęta przeze mnie metoda jest prawidłowa. Docelowo mam zamiar wykonać miernik z użyciem nieco większego wyświetlacza gdzie mógłbym pokazać zmienność charakterystyki impedancji na wykresie Smitha a więc równiez z automatycznym ustaleniem charakteru składowej urojonej mierzonej impedancji.
L.J.

[SQ5KVS]

Witam,
Niestety w moim VK5JST nabytym od kolegi krótkofalowca padła jedna z diód mostka - prawdopodobnie zaszkodziło jej kilkukrotne lutowanie gniazda w pobliżu (a pisali w instrukcji - montuj diody na podstawkach....). Rezultat jest taki że wciąż pokazuje mi X~~0, R~800 lub obwód otwarty. Wszystko wskazuje na to że uszkodzeniu uległa dioda w szeregu. Z instrukcji wynika że dioda 1N34 jest zalecana, czy 1N34A, która jest dostępna w kilku miejscach (w tym i na znanym portalu aukcyjnym) jest równie dobra? Ze specyfikacji wynika że w zasadzie nie ma różnycy. W tej chwili mam diody szklane, które wyglądają jak AAP153 (szklane, czerwony- biały-biały pasek). Czy może lepiej pozostać przy AAP153 (też jest na alergo), i spróbować je dobrać?

Pozdrawiam

[SQ7GVU]

Witam.

Również mam problem z uruchomieniem tego miernika. Część cyfrowa działa, udało mi się uruchomić generator, poprzez zwarcie drenu ze źródłem BS170 generuje do 60MHz. Niestety po podłączeniu ALC regulacje potencjometrem 50kohm dają tylko dwa stany - działa, bądź nie działa. Trudno jest ustawić stan przejściowy, tak aby pętla ALC utrzymywała stały poziom napięcia z generatora. Dodatkowo napięcia w puntach pomiarowych są za wysokie: TP4 - udało mi się najniżej zejść do 6V co jest oczywiście zbyt dużo dla mikro-kontrolera. TP-2 minimalne napięcie 5V, TP3 minimalne napięcie 6V. Diody nie były dobierane. Zastanawiam się od czego zacząć poszukiwanie błędów, może ktoś przechodził już przez podobny problem z uruchomieniem tego miernika, byłbym wdzięczny za wskazówki.

Marcin

[EC4AGT]

Witam

Ja takze dolacze sie do tego tematu. Wlasnie uruchamiam ten analizator i po dolaczeniu napiecia zasilajacego ( 12 V z akumlatora ) zauwazylem ze dosc mocno sie grzeja dwa tranzystory Q8 i Q 11, pierwszy to 2N918 i drugi 2N2369. Na Q8 mam takie napiecia baza 1.95 , emiter 1.23 i kolektor 4.95. Na Q 11 mam baza 1.54 , emiter 0.87 i kolektor 6.98 V.
Nie wiem czy te napiecia sa poprawne bo na schemacie nie sa podane ( tak jak w dawnych schematach np TV , a szkoda )
Pozostaje mi sprawdzenie rezystorow jakie mam wlutowane , byc moze sie pomylilem. Moja wersja analizatora to wersja SMD.

PS

poki co znalazlem Q11 i 12 odwrotnie wlutowane


Pozdrawiam

[SQ7GVU]

Wróciłem po pewnym czasie do analizatora, jako że przydałby mi się. Nie mogę w ogóle regulować amplitudy sygnału wyjściowego (mam około 8V mierzone oscyloskopem na gnieździ BNC miernika). Generator wpada w dziwne oscylacje i dopóki tego nie rozwiążę to nie ma co nawet brać się za ustawianie właściwych napięć. Zmieniłem pojemność 27pF w generatorze na 33pF ale to nie pomogło. Ma ktoś jakieś pomysły, zanim zabiorę się za nową płytkę i zacznę wszystko od nowa? W generatorze wszystkie tranzystory są J310, następnie 2N5770 a wyjściowa para to 2N2369.

Film pokazujący zachowanie się generatora przy regulacji potencjometrem ALC:

https://www.youtube.com/watch?v=Q6X5tFN-...e=youtu.be

Marcin