PTR135P Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie? - Wersja do druku +- HomeMade (http://sp-hm.pl) +-- Dział: Urządzenia nadawczo odbiorcze KF (/forum-62.html) +--- Dział: Dyskusja ogólna (/forum-63.html) +--- Wątek: PTR135P Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie? (/thread-3961.html) |
PTR135P Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie? - SP5HBT - 24-10-2020 21:22 Jakieś 30-40 lat temu były w Polsce produkowane przenośne radiostacje KF o nazwie PTR-135P. Chyba dla ówczesnego wywiadu lub podobnych służb. Przenośne bo komplet z zasilaniem i osprzętem mieścił się w neseserze. Urządzenie dość nowoczesne jak na tamte czasy PRL'u. Transmisje AM, USB, CW. Oprócz oprawek bezpieczników komponenty polskie i zachodnie. Zwróćcie uwagę na błędy w angielskim opisie. Pasmo chyba od 2-18Mhz, synteza, wyświetlacze LED oddzielnie dla części odbiorczej i nadawczej, skrzynka antenowa. Chyba możliwość transmisji CW w trybie "burst" po zaszyfrowaniu wiadomości. Zapomniana technika? Chętnie bym się coś więcej dowiedział. 73, Mietek [attachment=16549] Dla ciekawych więcej zdjęć na forum: Plessey Home Made Group w wątku "wykopaliska" 73, Mietek RE: PTR135P Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie? - SP5HBT - 28-10-2020 23:17 W załącznikach zdjęcia modułu pamięci "burst" CW. Raczej obsługiwał zaszyfrowane wiadomości w postaci ciągów cyfr. Zasilanie z baterii 9V. Do zapamiętywania służą rejestry statyczne C-MOS CD4031. [attachment=16559] [attachment=16560] 73, Mietek RE: PTR135P Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie? - SP3SUZ - 29-10-2020 21:25 Zapomnij! Popatrz co się stało po komunie z typowymi morskimi ( tak naprawdę) odbiornikami EKD zarówno 300 jak i 500. Ciężko było dostać a te co pozostały to białe kruki. Wojsko i Milicja a tym bardziej Wywiady i MSZ rąbały wszystko siekierą i jechały po tym gąsienicami czołgów jak za czasów chińskiej rewolucji kulturalnej. Mało co stamtąd wyszło a w zasadzie prawie nic. Ale... pogadaj z SP5WCX W Jego klubie mają pełno podobnych kwiatków to moze i TO się trafi. Powodzenia SP3SUZ RE: PTR135P Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie? - SP5HBT - 30-10-2020 13:13 Już mi się trafiło. Inaczej pisząc mam taką radiostację. Dzielę się swoim szczęściem z innymi bo nie miałem pojęcia, że na początku lat osiemdziesiątych produkowano w PRL'u takie urządzenia. Co więcej po pierwszych testach wygląda, że sprzęt tj radiostacja jest sprawny. Trochę gorzej z zasilaczem bo transformator zasilający zrobiony na rdzeniach RZC-13,5/50/30 albo jest nieoryginalny albo ma zwarte zwoje na pierwotnym i na wyjściu ma 24 V ac co do stabilizatora 12 V wydaje się sporo za dużo i ze 20-30 W idzie na ciepło tylko przy odbiorze. Wg danych dawnej ZATRY taki rdzeń powinien pozwolić zrobić transformator o mocy prawie 70W. Uzwojenie jest zalane żywicą (przypomina kostkę z dziurką) i nie da się przewinąć. Radiostacja przy odbiorze z wyłączonymi wyświetlaczami LED pobiera prawie 2 A. Niestety jest to pewnie za sprawą kontrolera i syntezy zrobionej na układach TTL. Na półkę jako eksponat pobór prądu nie przeszkadza. Wolną chwilą porobię zdjęcia wnętrza i modułów. 73, Mietek RE: PTR135P Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie? - SP9RQA - 30-10-2020 15:18 (30-10-2020 13:13)SP5HBT napisał(a): (...) IC-706MK2G na odbiorze bierze niewiele mniej ;-) RE: PTR135P Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie? - SP5HBT - 01-11-2020 1:12 Dłubałem przy zasilaczu więc zrobiłem zdjęcie. Zasilacz ma dwie funkcje, W trybie zasilania radiostacji daje 11,8V a w trybie ładowania akumulatra NI-CD daj 14,8 V z ograniczeniem prądu do ok 0,5A Układ typowy dla układu LM305 z trzema tranzystorami powiększającymi prąd wyjściowy stabilizatora. 2N2905, BDP254, KD502. Zasilacz mały, wymiary 132x100x82. Obudowa pracuje jako radiator wykonany z frezowanego i czernionego aluminium. [attachment=16561] 73, Mietek Krótki film pokazujący działający sprzęt. Słabe oświetlenie i słaby stary aparat jako kamera. PTR135P w akcji 73, Mietek |