Tak kiedyś pakowano lampy - Wersja do druku +- HomeMade (http://sp-hm.pl) +-- Dział: Urządzenia nadawczo odbiorcze KF (/forum-62.html) +--- Dział: Urządzenia lampowe (/forum-67.html) +--- Wątek: Tak kiedyś pakowano lampy (/thread-3326.html) |
Tak kiedyś pakowano lampy - SP4LVC - 09-04-2018 13:48 Pełne uznanie dla pakowaczy. W takim ,,domku'' moje QB3/300 (właściwie to Q-01) mieszkały baaaaardzo długo. Chyba przyszła pora na przeprowadzkę do wzmacniacza. RE: Tak kiedyś pakowano lampy - SQ6ADE - 09-04-2018 21:37 Dzisiaj "podobnie" pakujemy ciężkie wzmacniacze bo firmy kurierskie nie cackają się z przesyłkami. No ale one maja duży pęd na sortowniach i w wozach kurierów. Tylko czemu stara bańka tak opatulona ... jest stosunkowo lekka ( jak mała porcja frytek na szaberplacu ) Może była zrzucana na spadochronie jako uzupełnienie części do naprawy lampowych gratów dla szwejów / partyzantów / dywersantów ? RE: Tak kiedyś pakowano lampy - SP3F - 10-04-2018 8:03 To maż zajęcie przy wyżarzaniu. Niezłe wyzwanie. RE: Tak kiedyś pakowano lampy - SP4LVC - 10-04-2018 9:36 Tak jest Romku. Już nawet autotransformator od kolegi pożyczyłem. RE: Tak kiedyś pakowano lampy - SP3SUZ - 10-04-2018 17:09 Bo QB 3/300 miały katody wolframowe. Póki była nowa można było z nią "wszystko" w miarę. Ale po wygrzaniu... jeden "stuk" z niewłaściwą siłą i po katodzie! Dlatego takie opakowanie. Magnetrony i inne podobne też tak jeździły... |