HomeMade
HUSAREK DSP - Wersja do druku

+- HomeMade (http://sp-hm.pl)
+-- Dział: Urządzenia nadawczo odbiorcze KF (/forum-62.html)
+--- Dział: Transceivery HomeMade (/forum-64.html)
+--- Wątek: HUSAREK DSP (/thread-2745.html)



RE: HUSAREK DSP - SPO3O2OL - 22-04-2017 13:18

Dziękuję za schemat Rysio!
Pytanie było celowe,gdyż na poprzednie dotyczące poboru napięcia mcz nie było odpowiedzi.Zadałem więc kolejne,bardziej szczegółowe i widzę,że nie ma połączenia z masą na wejściu wzmacniacza.
Co prawda przez to powstały następne posty ale mnie to zupełnie nie przeszkadza.Pozdrawiam serdecznie.
ps
Nie wiem co może oznaczać ! po imieniu.Wykrzyknik kojarzy się z krzykiem a zupełnie do Kolegi to nie pasuje.
Jeśli jednak to ważne,będę ! stosował.Przepraszam,zupełnie nieświadomie pomijałem ten znak.


RE: HUSAREK DSP - SP3OSJ - 22-04-2017 18:38

.....


RE: HUSAREK DSP - SPO3O2OL - 22-04-2017 19:02

Witam Artur,dziękuję za zainteresowanie tematem.Czytałem wczoraj jeszcze raz Twoje posty z tematu Husarka DSP.Próbowałem zrobić test z 1k.Z tym,że L3 wylutowałem tylko jedną nogą od strony zasilania po dzielniku 1k/1k.Druga noga dławika 100uH była wlutowana w pcb radiową i do niej poszło 1k oraz w wolny pad na pcb.Nie pomogło,zakłócenia Smetra były nadal.Może to był zły test i trzeba go powtórzyć wylutowując dławik z pcb i skracając nogi rezystora THT,które może działały jak antena,nie skracałem ich.Znalazłem w piwnicy akumulator 12V w żelu i ładuje go teraz aby przeprowadzić jeszcze jeden test.

Edit
Wykonałem test z zasilaniem akumulatorowym.Jest trochę lepiej i winę w dużej mierze ponosi mój zasilacz,który też pewnie jest jakąś przetwornicą.
Przetwornica husarkowa zakłóca ale dużo mniej jak myślałem do tej pory.Nie więcej jak 0.5S,da się żyć a być może obudowa metalowa zrobi z tym co trzeba.Przy okazji zmieniłem przewody zasilające przetwornicę na większy przekrój.Pomogło też trochę na zasilanie z zasilacza 12V/2A.Wydaje się też,że same szpilki goldpinów jakie wlutowałem na pcb radiową w miejsce RF IN/OUT mogą być małą anteną.Moduł ma sporą czułość.Proponuję robić takie testy jak moje z wlutowanym gniazdem SMA(B),które dobrze ekranuje środkową część gniazda lub na pcb bez lutowania niczego w miejscu gniazda RF.

Przy okazji testów zasilania Husarka DSP zaciekawiła mnie jedna sprawa.
Gdy zasilę moduł radiowy i DISCO z 12V pobór prądu na 80m,bez włączonego AMP1 jest 155mA.Jak odpinam na chwilę zasilanie samego modułu radiowego(DISCO nadal jest zasilane) i po chwili ponownie podaję 12V na płytę radiową to prąd pobierany wzrasta do 222mA.Jedno przekręcenie enkodera i spada do 178mA.Kręcąc enkoderem są mocne stuki,nawet na kroku 100Hz są silne,Smetr przy każdym stuku S9+5dB.
Dopiero włączenie na chwilę innego pasma i powrót na 80m powoduje zmniejszenie poboru prądu do początkowego 155mA i normalną pracę radia bez stuków na 100Hz.Sprawdzałem 3x tą sytuację i zawsze był ten sam schemat.Nie wiem czy powinienem się martwić jakimś wzbudzeniem na pcb radiowej czy raczej to normalne zachowanie Husarka DSP.
Może ktoś z Kolegów zrobi taki test u siebie i potwierdzi lub nie to co zaobserwowałem.Pozdrawiam czytających i piszących w temacie Husarka DSP Kolegów.


RE: HUSAREK DSP - PAC_AN - 25-04-2017 19:49

Do SP5BMP.
Wielu z kolegów posiada dawno zrobione VFO na DDS.Na przykład do piligrima, tulipana i inne.
Czy można liczyć na taką wersję oprogramowania dla Husarka DSP,które sterowało by AD9951...AD9954.
Gratuluję projektu.73.


RE: HUSAREK DSP - SP5BMP - 26-04-2017 8:33

Do PAC_AN
Przekażę propozycję autorowi programu. Na dzień dzisiejszy spełnia wcześniejsze prośby kolegów min. zdefiniowane makr dla telegrafii.
Pozdrawiam.


RE: HUSAREK DSP - SP4LVC - 26-04-2017 10:16

Januszu przypominam się nieśmiało z moją propozycją pozyskania z magistrali I2C napięć do regulacji tłumika pin we wzmacniaczu końcowym Husarka (przetwornik cyfrowo-analogowy + klucz tranzystorowy do uzyskania napięć z przedziału 8V - 6,5V). Chodzi o to, aby regulacji dokonywać enkoderem bez potrzeby dokładania dodatkowego potencjometru na płytę czołową. Większość kolegów (w tym i ja) używa właśnie końcówki z poprzedniej wersji Husarka, gdzie aż prosi się o uzyskanie możliwości regulacji mocy, zarówno ręcznej jak i automatycznej (ALC). Płytka antenowa w połączeniu z ostatnim softem i przerobioną płytką adaptera w sposób znakomity umożliwia uzyskanie regulacji ALC nadajnika (w przypadku choćby zbyt dużego SWR lub niewłożonego wtyku antenowego). Regulacja mocy enkoderem byłaby tą ,,wisienką na torcie". Da to możliwość dobrania odpowiednich mocy sterujących zewnętrzne wzmacniacze oraz ograniczenia mocy wyjściowej w przypadku pracy emisjami cyfrowymi. Kto wie - w moim poprzednim Husarku też nikt tego nie przewidywał, a skończyło się na dorobieniu interfejsu, doprowadzeniu sygnałów i na łącznościach PSK. Pozdrawiam


RE: HUSAREK DSP - SP5BMP - 26-04-2017 17:04

Witam Bogdanie.
Rozmawialiśmy na ten temat nie tak dawno bo 6 dni temu. Nie ma problemu aby modułem Discovery sterować tłumik na diodach pin. Z przetwornika DAC uzyskamy zakres napięcia wyjściowego od 0 do 3V, więc trzeba to napięcie podnieść na wzmacniaczu operacyjnym . Są dwie możliwości: można wykorzystać sygnał z procesora Discovery, gdzie jest jeszcze jedno wolne wyjście na płytce adaptera, lub zastosować zewnętrzny przetwornik sterowany I2C. Przetwornik taki kosztuje kilka złotych, więc decyzja należy do nas. Ja bym proponował zewnętrzny przetwornik.
Pozdrawiam, Janusz.


RE: HUSAREK DSP - SP4LVC - 27-04-2017 0:05

Januszu przy ogólnych kosztach radia kwota kilku złotych nie ma już znaczenia, a będzie kolejna fajna i przydatna funkcjonalność radia. Teraz do rzeczy. Odpisując na zapytania kolegów na PW mam kilka zdjęć i informacji z placu boju z płytką PA. Szczegóły ujrzycie na zdjęciach. Pokrótce:
Moce od 18W do 13W w przedziale od 1,8 do 28MHz. W paśmie 50 MHz uzyskałem ok. 9W. Stopień wstępny ,,zerżnięty" z układu PA V.3 ,,Omegi". Do jego wykonania skłonił mnie układ kompensacji wzmocnienia zastosowany w sprzężeniu zwrotnym. W kolektorze transformator 6 zw. kynar na rdzeniu FT37-61. Reszta układu to klasyczny wzmacniacz Husarkowy z drobnymi poprawkami. Tranzystor drivera RD06HVF1, transformator drivera z materiału BN-61-202, nawinięte tryfilarnie 4 zw. drutu w emalii 0,5 mm, w uzwojeniu pierwotnym kondensator SMD 150 pF. Tranzystory wyjściowe RD15HVF1, trafo wyjściowy na rdzeniu BN-43-3312, dwa zwoje koncentryka 25 Ohm w kształcie litery U - oplot łączony w całość jako 1 zw. do drenów tranzystorów, natomiast żyłę środkową połączyłem szeregowo w tym miejscu, a jej końce wyprowadzone są na symetryzator 9 zw. cienkiego teflonowego koncentryka 50 Ohm na rdzeniu FT50-43. Pomiędzy drenami tranzystorów końcowych kondensator mikowy 100 pF na 250V oraz wysokonapięciowe pojemności 220 pF do masy (na zdjęciu niebieskie), które uspakajają wzmacniacz w paśmie 50 MHz - czasami miał ochotę do wzbudzenia. Pomiędzy drenami, a przeciwległymi bramkami zastosowałem neutralizację krzyżową z dwójników szeregowych RC - 22 Ohm + 3,2 pF (SMD). Jakby o włosek więcej jest mocy na 50 MHZ, więc pozostawiłem to chociaż dzięki małej wartości Crss tychże tranzystorów stosowanie takich rozwiązań jest w sumie dyskusyjne. W każdym razie nic nie psuje, a dla wzmacniacza jest zdrowsze, więc niech sobie ta neutralizacja siedzi. Zapakuję to jeszcze tylko w koszulkę termokurczliwą.
Tyle udało się wywalczyć. W wolnej chwili do przećwiczenia pozostał jeszcze wariant z 3 odcinkami U w transformatorze wyjściowym, czyli transformator 1:9. Mam jednak wrażenie, że impedancja wyjściowa stopnia mocy nie schodzi do aż tak niskich wartości. W każdym razie zabieg ten będzie wymagał ściągnięcia izolacji zewnętrznej z koncentryka, ponieważ w obecnej chwili trzeci zwój już nie da się wcisnąć -
za mała jest średnica otworu w rdzeniu. Priorytetem było wykorzystanie tego co mam w szufladzie. Wiem, że można szukać specjalizowanych rdzeni innych firm, ale na to traci się czas i pieniądze. Nikt również autorytatywnie nie stwierdzi jakiej jakości są tranzystory użyte przeze mnie, choć kupowałem je w polskim sklepie internetowym. Od kolegów mam obiecane rdzenie do dalszych eksperymentów - jeżeli coś to zmieni na lepsze natychmiast o tym napiszę. Głównie chodzi o nieco wyższą moc w paśmie 50 MHz, aczkolwiek uważam, że 9 W to już sporo. Po złożeniu do obudowy Husarka następnym krokiem będzie wykonanie zewnętrznego PA 100 -150W, do którego mam w zasadzie wszystkie elementy i już projektuję druk. Jestem dobrej myśli. 9W na 50 MHz na pewno ,,rozbuja" go niemal na maksa, a już tym bardziej większa moc wychodząca z Husarka DSP na pozostałych pasmach. Podziękowania dla Henia SP2JQR za wiele przegadanych telefonicznie minut i cenne wskazówki!
To moja baza do następnych eksperymentów ,,wzmacniaczowych". Pozostało wylutować te najważniejsze elementy, a przy okazji na płytkach wpadło trochę ,,mocnych" kondensatorów SMD


RE: HUSAREK DSP - SP8IMG - 30-04-2017 11:09

Witam
Wojtek SP03020L załączam zdjęcie wskazań mojego s-metra przy wyłączonej antenie
nie robiłem żadnych modyfikacji sugerowanych przez Artura SP3OSJ . Husarek jest dokładnie odwzorowany jak go zaprojektował Janusz. Poprawny montaż płytki RF ze sprawdzonych elementów powinno być wszystko ok.
Vy73 Andrzej [attachment=12751]


RE: HUSAREK DSP - SP3OSJ - 30-04-2017 16:40

.....