HomeMade
Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - Wersja do druku

+- HomeMade (http://sp-hm.pl)
+-- Dział: Urządzenia nadawczo odbiorcze KF (/forum-62.html)
+--- Dział: Transceivery QRP (/forum-65.html)
+--- Wątek: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF (/thread-2243.html)



RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - SP9LVZ - 03-02-2015 20:42

ARW już działa poprawnie!

Opisze jak wygląda po poprawkach obwód ARW:
- wstawiony jest PR-1, który był planowany ale o niskiej wartości 1,5 kOma (tu nie mogą być duże wartości PRka),
- PRek jest odizolowany od uA741 kondensatorem 1 uF (chyba wiadomo o co chodzi, by udzielić obwód stało prądowy),
- C21 jest zamieniony na 1 uF (był 0,1 uF),
- C56 ma zamienioną wartość 2,2 nF (był 0,1uF),
pozostałe elementy bez zmian, wg. schematu

Przy takich elementach wszystko z ARW jest ok, uwaga taka, że jak na PRku da się za duży sygnał na SL621 to przerejestrowuje się on i nie działa ARW, czyli jest to co miałem wcześniej, układ był ciągle przesterowany.
Zrobienie tych poprawek zajęło mi 10 minut, ale 2 dni dyskusji na forum,,... dziękuję wszystkim co wnieśli cenne uwagi w ten problem ARW. Zwracam honor Plesseyowi.
Jak przygotuję syntezę do pracy z mieszaczem i dam obwody wejściowe to zrobię filmik,....

Podsumowując, odbiornik jest w pełni uruchomiony! Big Grin


RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - bolanren - 03-02-2015 23:58

No to w takim razie moje kolejne gratulacje.

Czy brałeś pod uwagę fakt, że zamienialiśmy uA741 na NA5534? Czy ten drugi wzmacniacz ma takie same napięciowe wzmocnienie jak uA741? Może stąd wynikało owo przesterowanie?

Co było, to było ale jest dobrze i rozumiem, że zabierasz się za część nadawczą?

Czy mam dawnemu głównemu inżynierowi z firmy Plessey przekazać, ze zwracasz im honor? Smile

Pozdrawiam serdecznie i życzę dalszych sukcesów w uruchamianiu części nadawczej wzbudnicy.

Jerzy
(03-02-2015 20:42)SP9LVZ napisał(a):  ARW już działa poprawnie!

Opisze jak wygląda po poprawkach obwód ARW:
- wstawiony jest PR-1, który był planowany ale o niskiej wartości 1,5 kOma (tu nie mogą być duże wartości PRka),
- PRek jest odizolowany od uA741 kondensatorem 1 uF (chyba wiadomo o co chodzi, by udzielić obwód stało prądowy),
- C21 jest zamieniony na 1 uF (był 0,1 uF),
- C56 ma zamienioną wartość 2,2 nF (był 0,1uF),
pozostałe elementy bez zmian, wg. schematu

Przy takich elementach wszystko z ARW jest ok, uwaga taka, że jak na PRku da się za duży sygnał na SL621 to przerejestrowuje się on i nie działa ARW, czyli jest to co miałem wcześniej, układ był ciągle przesterowany.
Zrobienie tych poprawek zajęło mi 10 minut, ale 2 dni dyskusji na forum,,... dziękuję wszystkim co wnieśli cenne uwagi w ten problem ARW. Zwracam honor Plesseyowi.
Jak przygotuję syntezę do pracy z mieszaczem i dam obwody wejściowe to zrobię filmik,....

Podsumowując, odbiornik jest w pełni uruchomiony! Big Grin


(03-02-2015 20:42)SP9LVZ napisał(a):  ARW już działa poprawnie!

Opisze jak wygląda po poprawkach obwód ARW:
- wstawiony jest PR-1, który był planowany ale o niskiej wartości 1,5 kOma (tu nie mogą być duże wartości PRka),
- PRek jest odizolowany od uA741 kondensatorem 1 uF (chyba wiadomo o co chodzi, by udzielić obwód stało prądowy),
- C21 jest zamieniony na 1 uF (był 0,1 uF),
- C56 ma zamienioną wartość 2,2 nF (był 0,1uF),
pozostałe elementy bez zmian, wg. schematu

Przy takich elementach wszystko z ARW jest ok, uwaga taka, że jak na PRku da się za duży sygnał na SL621 to przerejestrowuje się on i nie działa ARW, czyli jest to co miałem wcześniej, układ był ciągle przesterowany.
Zrobienie tych poprawek zajęło mi 10 minut, ale 2 dni dyskusji na forum,,... dziękuję wszystkim co wnieśli cenne uwagi w ten problem ARW. Zwracam honor Plesseyowi.
Jak przygotuję syntezę do pracy z mieszaczem i dam obwody wejściowe to zrobię filmik,....

Podsumowując, odbiornik jest w pełni uruchomiony! Big Grin

Piotrze,

Czy można Ciebie prosić o pokazanie tej kombinacji z pojemnością przed peerkiem na zdjęciu? Z tego co pamiętam, to ścieżka jest tam wyjątkowo cienka..

Pozdrawiam
Jerzy


RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - SP2JQR - 04-02-2015 9:54

"Czy brałeś pod uwagę fakt, że zamienialiśmy uA741 na NA5534? Czy ten drugi wzmacniacz ma takie same napięciowe wzmocnienie jak uA741? Może stąd wynikało owo przesterowanie?"

Wzmocnienie układów ze wzmacniaczami operacyjnymi praktycznie nie zależy od wzmocnienia samych kości wzmacniaczy.
O wzmocnieniu układu ze wzmacniaczami operacyjnymi decydują oporniki, które są w schemacie wokół wzmacniaczy.
Rodzaj wzmacniacza decyduje jednak o innych parametrach takich jak:
szumy
zniekształcenia i ich rodzaje
szybkość narastania napięcia na wyjściu
zakres napięć wejściowych i wyjściowych
maksymalny prąd do obciążenia
zdolność do obciążania pojemnością
stabilność przy określonym wzmocnieniu: np NE5532 musi być w układzie o wzmocnieniu co najmniej 2
parametry związane z niezrównoważeniem
impedancja wejściowa związana z rodzajem zastosowanej techniki półprzewodnikowej
inne nie wymienione parametry

Warto zajrzeć do katalogu wstawianego scalaka i dowiedzieć się np. czy przy danym wzmocnieniu dana kość będzie stabilna, tzn czy nie będzie się wzbudzać, sprawdzić zakres napięć itp.
uA741 to jeden z najstarszych układów przeznaczony do układów regulacji DC. 5534 powinien być lepszy, ma zdecydowanie mniejsze szumy i jest przeznaczony do celów akustycznych. Szersze pasmo może spowodować, że w niektórych sytuacjach się wzbudzi.
Tyle ogólnych uwag bez wnikania w konkretny układ. Mam nadzieję, że się choć trochę przydadzą.


RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - SP9LVZ - 04-02-2015 11:21

Ja w miejsce uA741 mam wlutowany OP37 (nisko szumowy przeznaczony do przedwzmacniaczy) - tylko dlatego ze te miałem w wersji smd. Ma te same wyprowadzenia co uA741 i też można je zamieniać w aplikacjach. Natomiast NE5532 (w obudowach przewlekanych) stosuję zamiast uA741 i sprawdzają się bardzo dobrze, mniej szumią.
Nie mam problemu na naszej płytce wzbudnicy z pracą wzmacniacza operacyjnego, bo bez automatyki odbiornik zachowuje się poprawnie.

Co do wzmocnienia wzmacniacza operacyjnego, to głownie o tym decydują elementy w sprzężeniu zwrotnym w naszym przypadku R14 (100k) i R13 (12k) i sami może je regulować. Zmniejszając R14 zmniejszy się wzmocnienie.
Można by wlutować kondensator o wrtosci 560 pF do 820pF równolegle do R14 co obetnie trochę pasmo przenoszenia, a jednocześnie wyeliminuje ew. problem wzbudzania, czego nie powinno być nawet bez tego kondensatora.
Ja u siebie mam nadmiar sygnału na TBA810, i mogę spróbować zmniejszyć wzmocnienie na wzmacniaczu operacyjnym.

Ten problem co pisałem z automatyką wynika głównie z przesterowania wejścia SL621, który źle reaguje na zbyt duży sygnał na wejściu. Myślę nawet żeby sterować go wprost z demodulatora, a nie po wzmacniaczu operacyjnym.
Jeszcze sprawdzę aplikację TBA810, bo chyba też jemu można elementami zewnętrznymi zmniejszyć wzmocnienie. Jak widać z moich uwag, ja mam za duże sygnały, m.cz.
Na razie sprawdzałem odbiornik na 80m, z zobaczymy jak będzie pracował na wyższych pasmach... jak mi czas pozwoli to sprawdzę do końca tygodnia.


RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - SP5HBT - 04-02-2015 18:33

Piotrze,
Czym w twoim egzemplarzu objawiało się przesterowanie AGC ?
Obawiam, się że u mnie w "nowej" wersji jest dalej kłopot z filtrem na Q5.
Nie zdejmowałem charakterystyki częst/ampl ale potrzebny jest bardzo duży sygnał,
Na S-metrze R9000 widzę S9+10 +20 db aby wyjście SL1621 lub SL621 (podmieniałem) miało +2V i zaczęła działać automatyka. Antena LW ta sama.
Na starej wersji płytki praktycznie bez sygnału wyjście SL1621 utrzymuje się na +2V. W nowej bez sygnału na wyjściu jest 0V.
Podejrzewam, że któryś z elementów nie spełnia parametrów, tantal, C22 ?
Jakieś pomysły?

Mietek


RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - SP9LVZ - 04-02-2015 21:45

U mnie już automatyka działa w porządku, usunąłem ostatni mankament.
Chodziło o pojawianie się w czasie jak SL621 dostawał duży sygnał na wejście coś w rodzaju chrobotu zanim automatyka w pełni zadziałała. Opis tego problemu jest w karcie katalogowej SL621: The supply must either have a source resistance of less than 2ohm at LF or be decoupled by at least 500uF so that it is not affected by the current surge resulting from a sudden input on pin 1.
Niestety stabilizatory 6V nie dają wystarczającego impulsu prądu i trzeba dać C19 w obwodzie zasilania SL621 co najmniej 500uF. Ja do wlutowanego już 100uF dołożyłem 470 uF i problem uległ likwidacji. W tej chwili automatyka działa poprawnie. Musi tu być tak duży kondensator.
W czasie jak nie ma sygnału na wyjściu SL621 jest 0V, przy maksymalnie zatkanej automatyce jaką osiągałem napięcie dochodziło do 3V. Przy tym napięciu SL612 ma obniżone wzmocnienie o 15dB, dwa układy -30dB. Automatyka na SL612 zaczyna działać od 2V.
Mam obawy co do pracy płytki jak będzie przełączanie TX/RX jakie będą efektu przy tak dużych kondensatorach po stronie 6V. Chyba przydało by się dać bardziej wydajniejsze stabilizatory 1A.

Co do obwodu Q5+wzmacniacz operacyjny, to jak wszystkie elementy są dobrze wlutowane i nie ma jakiś problemów po lutowaniu to musi działać dobrze, bo nie ma błędów na ścieżkach... sprawdź elementy i czy nie ma gdzieś zwarć?? Ja otrzymuję naprawdę potężny sygnał po wzmacniaczu operacyjnym, potencjometr siły głosu mam minimalnie odkręcony.... wręcz aż za mało... dosłownie jakieś 10 stopni od masy. W połowie obrotu nie da się już słuchać tak odbiornik ryczy....
Najlepiej sprawdź na słuchawkach odstęp sygnałów od poziomu szumu odbiornika, przy dużych sygnałach wieczorem na 80m - jeśli masz słaby sygnał m.cz. niewiele wyższy od poziomu szumów to coś jest nie tak... ale wtedy ja bym jeszcze zastanowił się nad poprawnie zmontowanym wzmacniaczem rewersyjnym i czy podajesz odpowiedni sygnał na mieszacz diodowy z VFO (DDS) - powinien być na poziomie 700mV. Pomijam w rozważaniach sprawę anteny,... jeśli masz LW to mam nadzieję, że jest jakoś dopasowana do mieszacza który ma impedancję wejścia 50 omów,... Ja na testach słucham wprost z anteny (50 omów na wejściu do odbiornika - sloper 19m z dopasowaniem impedancji) bez filtrów pasmowych, ale VFO na 80m mam ustawione na 12,700 MHz.


Jak będę miał więcej czasu to zrobię zdjęcia jak to wygląda po poprawkach i zrobię film jak słychać,..


RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - bolanren - 04-02-2015 21:46

Witam wszystkich "forumowiczów",

Niestety wczoraj nie udało mi się zeskanować i umieścić na forum danych katalogowych generatora ARW, SL621C. Dzisiaj to nadrabiam.

Pozdrawiam
Jerzy
Uzupełnię jeszcze informacje o dane katalogowe SL623C , SL640C, SL641C .

Jerzy


RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - SP9LVZ - 04-02-2015 22:48

Jeśli jesteśmy już na tym etapie, że wzbudnica z odbiornikiem prawie działa, to może niektórzy zastanawiają się nad obwodami wejścia, PA i może VFO (DDS)???

Moja propozycja jest wykorzystać następujące układy (ja będę je wykorzytywał):
- obwody wejściowe odbiornika, PA i Pi-filtr wg. SP7NJR projekt omega (pliki ze schematami poniżej),
- VFO DDS SQ1GU - synteza steruje przełączaniem pasm na płytkach wg. SP7NJR oraz posiada funkcję nadawania CW bez pośredniej (generacja sygnału CW wprost na częstotliwości nadawania). Link do opisu syntezy poniżej.

http://sq1gu.tobis.com.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=46:multiband-dds-3-4&catid=11&Itemid=110

Być może są jeszcze dostępne płytki u autorów.
Tak wygląda ten zestaw zmontowany u mnie.

[attachment=9433]


RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - bolanren - 04-02-2015 23:37

Jest też propozycja by wykorzystać syntezę i wyświetlacz od Husarka. Autorem tej syntezy jest chyba Adam SP5FCS. Z tego co słyszałem, to projekt Adama ma wiele zalet , daje sporo dodatkowych możliwości i wygląda bardzo nowocześnie. Niestety wszystko co dobre i ładne musi sporo kosztować ale może warto zainwestować?

Pozdrawiam
Jerzy


RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - SP1UJB - 05-02-2015 0:02

Na pewno warto zastosować konstrukcję Adama! To jedna z najlepszych konstrukcji i bardzo nowoczesna .... poza tym nie musiałem jej lutować Wink . U mnie składak planuję zrobić w oparciu o posiadane już moduły: filtry wg SP2JJH, VFO - kolegów SP6FER i SP2DMB (SI570, bo z Husarka nie wymontuję potrzebnego modułu Smile ) i PA G4ALU.