HomeMade
Drukowanie 3D w praktyce radiowo antenowej - Wersja do druku

+- HomeMade (http://sp-hm.pl)
+-- Dział: Forum Praktyczno-Techniczne HomeMade (/forum-1.html)
+--- Dział: Kuźnia pomysłów (/forum-21.html)
+--- Wątek: Drukowanie 3D w praktyce radiowo antenowej (/thread-1780.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11


RE: Drukowanie 3D w praktyce radiowo antenowej - SP9RQA - 29-10-2020 18:50

(29-10-2020 18:21)SQ8MVY napisał(a):  Lepiej, ale nadal za mało podawanego filamentu, za niska temperatura lub za duża grubość pierwszej warstwy

Hmm. Miałem ustawione dla 1 warstwy 300%.
Pierwszą warstwę na 215 stopni, a następne na 210. Na szpulce PLA piszą zakres 190-210.

Temperaturę dyszy o tyle o ile mierzyłem pirometrem zbliżeniowym i mniej więcej się zgadzało.


RE: Drukowanie 3D w praktyce radiowo antenowej - SP9BSL - 29-10-2020 19:10

Krzystofie 300% nie oznacza że jest tam 300% filamentu, to tylko zwiększa szerokość tej linii za jednym przejazdem co poprawia przyczepność pierwszej warstwy do stołu. Tak jak Paweł pisał - zwiększ ilość filamentu powiedzmy o 1% i sprawdź czy jest poprawa. Temperaturą możesz manipulować, sam zobaczysz jaki to ma wpływ na ewentualne "włosowanie", kruchość, połysk itp. Ja PLA mało używam ale jeśli to około 220 stopni (drukarka samoróbka, temperatury mierzone kamerą termowizyjną). Temperaturę głowicy także uzależniam od prędkości wydruku, dla 80mm/s PLA mam 220stopni, dla wydruku 100mm/s podnoszę o 5 stopni. Dla PET max 70mm/s i temperatura 245, filamenty od DevilDesign.


RE: Drukowanie 3D w praktyce radiowo antenowej - SQ8MVY - 29-10-2020 19:22

Krzysztofie, grzejesz stół? Jeśli nie, to ustaw na 50 stopni dla pierwszej warstwy i odrobinkę niżej ( 45 st. ) dla kolejnych...


RE: Drukowanie 3D w praktyce radiowo antenowej - SP9RQA - 30-10-2020 0:04

(29-10-2020 19:22)SQ8MVY napisał(a):  Krzysztofie, grzejesz stół? Jeśli nie, to ustaw na 50 stopni dla pierwszej warstwy i odrobinkę niżej ( 45 st. ) dla kolejnych...
Tak, na 55 stopni dla 1 warstwy, potem na 50.


Zauważyłem jeszcze jedne problem, chyba gorszy niż spód.

Otóż nie skleja mi ścianek:
https://photos.app.goo.gl/NJ8936ZNsDFXYZzW7

mogę spokojnie włożyć paznokieć pomiędzy 1-2, albo 2-3 ściankę.
Na zamkniętej bryle tego nie widać, ale jak się drukuje otwartą z góry kostkę bez warstwy TOP to widać jak na dłoni.

I ma to związek z parametrem właśnie "default extrusion width", który dałem zgodnie ze wskazaną wcześniej stroną na 0.5[mm]. Próbowałem doświadczalnie zwiększać ten parametr na 0.6 i 0.7, ale to idzie w gorszą stronę, bo ścianki są coraz grubsze, ale też i przerwy robią się coraz większe pomiędzy ściankami.

Przyszło mi na myśl, że może zła ilość kroków w stosunku do śruby, ale to raczej niemożliwe, bo rozkleja mi się w obu osiach i wymiary wydrukowanej kostki są prawidłowe.

No nic. Jutro dalsze próby.


RE: Drukowanie 3D w praktyce radiowo antenowej - SQ8MVY - 30-10-2020 1:01

Jedyne co mi przychodzi do głowy, to wykonaj kalibrację ekstrudera.
Zwróć również uwagę na to, w jakim stanie jest radełko pchające filament i czy nie obraca się na osi silnika przy pchaniu.


RE: Drukowanie 3D w praktyce radiowo antenowej - SP9RQA - 01-11-2020 14:02

(30-10-2020 1:01)SQ8MVY napisał(a):  Jedyne co mi przychodzi do głowy, to wykonaj kalibrację ekstrudera.
Zwróć również uwagę na to, w jakim stanie jest radełko pchające filament i czy nie obraca się na osi silnika przy pchaniu.

No jest to zawsze jakiś pomysł, tylko czy gdyby był problem z extruderem to moje zewnętrzne ścianki w kostkach byłyby gładkie (a są!), a nie poszarpane tak jak na tych zdjęciach pod wskazanym linkiem? Wymiary też by były rozjechane.
Poprosiłem kolegę, który kupił kiedyś slicera Simplify3D o wygenerowanie
gcodu do mojej kostki testowej i spód wg mnie wygląda znacznie lepiej (bez grzebania w mechanice).

https://photos.app.goo.gl/beWKwkA6vgYBBx3V7

Po lewej Slic3r, a po prawej Simplify3D.
Jedną ściankę udało mi się odkleić paznokciem. Następnie kolega wygenerował mi gcod z extruderem na 120%
i tu już nie miałem się czego przyczepić z czego wnoszę, że to dalej problem z ustawieniami ;-(


RE: Drukowanie 3D w praktyce radiowo antenowej - SP9BSL - 01-11-2020 14:41

Krzysztofie, wykonaj kalibrację extrudera, i ja i Paweł Ci to powtarzamy od kilku dni, ja akurat używam Slic3r'a od kilku lat, próbowałem innych ale jakoś tak mam że po eksperymentach z innymi slicerami zawsze do niego wracałem, po prostu ma największe możliwości manipulacji wydrukiem, łącznie ze zmianą grubości warstwy w trakcie wydruku.
Przy zbyt małej ilości podawanego filamentu nie zauważysz odchyłki w wymiarach a "poszarpane ścianki" mają inną przyczynę a raczej kilka. Próbowałeś w ustawieniach filamentu zwiększać jego ilość jak pisałem?


RE: Drukowanie 3D w praktyce radiowo antenowej - SP9RQA - 01-11-2020 17:32

(01-11-2020 14:41)SP9BSL napisał(a):  (...)
Próbowałeś w ustawieniach filamentu zwiększać jego ilość jak pisałem?
Tak, pisałem o tym w poście 94 jak również o efektach które to przyniosło.


RE: Drukowanie 3D w praktyce radiowo antenowej - SP9BSL - 01-11-2020 18:19

Już opisywałem jak działa zwiekszanie szerokości linii, zaglądnij w takie miejsce slic3r'a:
[attachment=16562]


RE: Drukowanie 3D w praktyce radiowo antenowej - SP9RQA - 03-11-2020 11:17

Zrobiłem kalibrację extrudera. Może niezupełnie tak jak na tej stronie, ale zrobiłem. Wziąłem biały filament zaznaczyłem przy wlocie kreskę, następnie 10[cm] dalej następną i z poziomu menu drukarki ustawiłem wysunięcie 100[mm]. Wysunęło się ok. 90[mm]. Czyli zabrakło 10%. Zwiększyłem więc liczbę kroków o te 10% na ekstruderze i powtórzyłem pomiar. No, można powiedzieć, że +/- 1[mm] jest OK.
Czy wpłynęło to na kostkę testową? I tak i nie. Bo 1-2 ścianka (zawsze drukuję 3) są ze sobą dobrze sklejone, ale już 2-3 się rozszczepiają. Extrusion multiplier miałem na 1.1.
Ogólnie więc się poprawiło. Dalsze testy trwają...