Nadajniki iskrowe - Wersja do druku +- HomeMade (http://sp-hm.pl) +-- Dział: Forum Praktyczno-Techniczne HomeMade (/forum-1.html) +--- Dział: Inne urządzenia HM (/forum-2.html) +--- Wątek: Nadajniki iskrowe (/thread-1707.html) |
Nadajniki iskrowe - SQ9RZI - 18-06-2013 8:33 Ktoś z Was wie może coś na temat amatorskich replik nadajników iskrowych? Zdaje sobie sprawę z tego, że obecnie korzystanie z takiego sprzętu oznaczałoby generowanie zakłóceń w szerokim zakresie pasma. Na stronach amerykańskich krótkofalowców widziałem jednak kilka projektów wykonanych na zasadach "sztuki dla sztuki", które zbudowano bez zamiaru pracy w eterze. Czy może ktoś z rodzimy konstruktorów prowadził podobne próby? Natknąłem się na sprawozdanie z prostego eksperymentu z kohererem (http://retroradio47.blogspot.com/2011/03/eksperyment-aleksandra-popowa.html). Może ktoś próbował budowy bardziej złożonego nadajnika? RE: Nadajniki iskrowe - SQ6DGR - 19-06-2013 8:27 Może coś takiego ? RE: Nadajniki iskrowe - SP9MRN - 19-06-2013 10:49 Czyżby to z Jankowskiego? ;-) RE: Nadajniki iskrowe - SP5TAA - 19-06-2013 16:02 ...daj se spokój z takimi eksperymentamy...i bez tego na pasmach pełno śmieci...a nie daj boże skusi cię sprawdzić czy to slyszy ktoś... przeznacz ten zapał lepiej na coś ,,bezpieczniejszego"... powodzenia. Witek SP5TAA. RE: Nadajniki iskrowe - SQ9RZI - 20-06-2013 9:59 Czy to przypadkiem nie jest już delikatna nadgorliwość? Pytałem o repliki historycznego sprzętu, nie było mowy o podłączaniu tego do anteny i uziemienia i wchodzeniu na pasmo. Równie dobrze można by krytykować użytkowników spawarek elektrycznych, motorowerów i quadów a nawet zapalarek do kuchenek gazowych. Może od razu w trosce o czystość pasma wprowadzimy też bezwzględny zakaz wykorzystywania cewek Ruhmkorffa i maszyn elektrostatycznych w szkolnych pracowniach fizycznych? Może będziemy ścigać każdego pasjonata, który zbudował sobie cewkę Tesli? Zresztą zakłócenia generowane przez powyższe urządzenia są niczym w porównaniu z tym, co pojawia się w eterze w sezonie burzowym. Oczywiście inna sprawa, gdyby ktoś podłączył sobie taki nadajnik do anteny i próbował robić za jego pomocą łączności. RE: Nadajniki iskrowe - SQ5KVS - 20-06-2013 10:31 Swoją droga, kiedy kilka lat temu wystawialiśmy się na Pikniku Naukowym Polskiego Radia w Warszawie, taka cewka kilkadziesiąt metrów dalej skutecznie nam utrudniała użytkowanie wszelkiej aparatury radiowej... Inna rzecz - kiedyś było o wiele ciszej. Bez wąskiego fitru dało się odbierać spokojnie telegrafię, ja mniemam. Teraz, zwłaszcza na wyższych pasmach dominują zakłócenia "ludzkie". Ale podoba mi się pewien sentyment do staroci . RE: Nadajniki iskrowe - SP5TAA - 20-06-2013 10:37 Czesc,mówilem dokladnie tym, o czym wspomniałeś w osatnim swoim zdaniu... a swoją drogą zastanawiam się skąd się bierze ciągle rosnący smog electroniczny, czy nie od wspomnianych urządzeń powszechnego użytku?... do spotkania na pasmach(oby bez zakłóceń). pozdrawiam. Witek sp5taa. RE: Nadajniki iskrowe - SQ9RZI - 20-06-2013 12:09 (20-06-2013 10:37)SP5TAA napisał(a): a swoją drogą zastanawiam się skąd się bierze ciągle rosnący smog electroniczny, czy nie od wspomnianych urządzeń powszechnego użytku?... Większy udział mają tutaj chyba wszelkiego rodzaju beztransformatorowe ładowarki/zasilacze, przetwornice impulsowe itp. Chodziło mi o zachowanie odpowiedniej skali przy ocenianiu tej sytuacji. Replika nadajnika sprzed stu lat spowoduje nieporównywalnie mniejsze komplikacje w porównaniu ze współczesną elektroniką (czy wymienionymi urządzeniami elektrotechnicznymi/przyrządami dydaktycznymi). Przetwornice "ćwierkają" cały czas, a taki nadajnik będzie sobie leżał jako ozdoba kolekcji - w najgorszym razie właściciel odpali go (bez anteny) demonstrując komuś przeskok iskry. I tyle. |