Rozlutowywanie SOIC14 - Wersja do druku +- HomeMade (http://sp-hm.pl) +-- Dział: Forum Praktyczno-Techniczne HomeMade (/forum-1.html) +--- Dział: Warsztat Radioamatora (/forum-40.html) +--- Wątek: Rozlutowywanie SOIC14 (/thread-1615.html) Strony: 1 2 |
Rozlutowywanie SOIC14 - SP2QCA - 01-02-2013 20:36 witajcie, muszę rozlutować parę układów SOIC14 na płytce i wstawić sprawne. Pożyczyłem od kolegi lutownice na gorące powietrze - ale sam używam tylko grzałkowej i nie wiem jak to zrobić. Na necie znalazłem taki filmik: http://www.youtube.com/watch?v=Qopn0aWJbEQ i mam pytania: - czym on smaruje nóżki z tej strzykawki? Czy to konieczne ? Byłbym wdzięczny za jakieś podpowiedzi jak to zrobić - końcówka jest mała (tak ze 3mm) i całego scalaka nie podgrzeję. Układy są do wyrzucenia, więc może najpier jedna strona - podważenie - potem druga ??? 73! Artur sp2qca RE: Rozlutowywanie SOIC14 - SP9SNC - 01-02-2013 20:48 Hej, w strzykawce jest flux geel - specjalna pasta do lutowania, fantastycznie "rozprowadza" ciepło i przeciwdziała utlenianiu podczas podgrzewania topnika. Jeżeli scalaki są do wywalenia, użyj opalarki (trzeba trochę wprawy - poćwicz wcześniej na jakieś płycie starej komputerowej). 73 Piotr RE: Rozlutowywanie SOIC14 - SQ4RNF - 01-02-2013 22:36 Bez fluxa nie zaczynaj roboty Generalnie robisz tak jak na filmie. Dyszę lepiej dać szerszą, tak z fi 10mm, wtedy będzie mniejsze ciśnienie powietrza więc nie wydmuchasz przy okazji sąsiednich elementów. Temp ustawiasz doświadczalnie, w zależności od nadmuchu. Ja temp daję na około 400*C, raczej lekki nadmuch i najpierw lekko podgrzewam scalak i laminat wokół a potem grzeję tylko po wyprowadzeniach. Staram się nie odrywać na siłę scalaka zanim wszystkie wyprowadzenia się nie odlutują (można łatwo oderwać pady). RE: Rozlutowywanie SOIC14 - SQ9RFC - 02-02-2013 10:29 Moja metoda na wszystkie scalaki tego typu - grot ma taki kształt aby grzał nóżki i jednocześnie musi być miejsca na pensetę aby ten układ podnieść nagrzany. Drut 1.5 mm2 można wygiąć w każdy kształt scalaka, czasem potrzebna reg. mocy - ja to robię autotransformatorem lab. RE: Rozlutowywanie SOIC14 - SQ6ADE - 02-02-2013 12:55 Takie żuczki można też wyjąć z płyty bez specjalnych narzędzi - wystarczy zalać cyną wszystkie nóżki - podgrzać szybko jedną i drugą stronę i scalak wychodzi. Gorzej jak jest klejony ... trzeba dłużej podgrzać i podważyć śrubstakiem. RE: Rozlutowywanie SOIC14 - KLIMA - 02-02-2013 14:53 Topnik nie jest niezbędny do wylutowywania układów w takich obudowach. Tak przynajmniej wynika z mojego doświadczenia z hotairem. RE: Rozlutowywanie SOIC14 - SQ7GVU - 02-02-2013 15:38 To prawda. Wylutowanie nie stanowi problemu. Trzeba tylko równomiernie podgrzewać nóżki układu tak, aby wszystkie naraz odlutowały się od płytki. Po prostu trzeba wylotem Hot Air-a okrążać wszystkie nóżki dookoła, aby cyna puściła. Należy to robić dość szybko, żeby nóżki podgrzane wcześniej nie ostygły. Na szczęście sama płytka przyjmuje ciepło i nie pozwala im po jakimś czasie nagrzewania ostygnąć. Topnik jest potrzebny tylko przy wlutowywaniu nowego układu ,bo cyna robi się trochę utleniona i trzeba ją odświeżyć. RE: Rozlutowywanie SOIC14 - SP5AQT - 02-02-2013 17:54 Witam Przy wylutowywaniu scalaków np AD9951 lub podobnych żeby nie uszkodzić scalaka i płytki stosuję niskotopliwe stopy. Stop "Rozego" lub "Wooda" , mają one temperaturę topnienia poniżej 100 stopni Celsjusza. Lutownicą nanoszę ten stop na wszystkie nóżki scalaka, powoduje to obniżenie temperatury topnienia cyny. Uśredniona temperatura topnienia spoiwa wynosi już tylko ~150-180 stopni (nawet dla spoiwa bezołowiowego) i podniesienie takiego scalaka to już mały "pikuś". Stopy te są dostępne w niektórych elektronicznych hurtowniach. VY ! 73 Roman SP5AQT RE: Rozlutowywanie SOIC14 - SQ6ADE - 02-02-2013 19:21 Hehe - ciekawa ta metoda z mieszaniem spoiwa A czy komuś udało się uszkodzić scalaka przegrzaniem ? Ja nie kojarzę takiego faktu u siebie - a znęcałem się nieraz okrutnie hotem ustawionym na 450 C. p.s. Warto sprawdzić w pdf do czipu - czasami podają parametry dopuszczalne "solderingu". RE: Rozlutowywanie SOIC14 - SQ7GVU - 03-02-2013 7:05 Nigdy mi się nie udało uszkodzić scalaka. Zawsze działały perfekcyjnie po wylucie i ponownym wlutowaniu. Od kiedy kupiłem hot aira, jest moją ulubioną zabawką Pamiętam, że raz zrobiłem przełącznik RX/TX na chyba 4000 i zapomniałem dać 5V - zamiast tego poszło na układ 12V i strzelał, czego nie mogłem zrozumieć.. Wymieniłem układ dwa razy zanim zrozumiałem, że dostawał za duże napięcie. Płytka cała, robiona żelazkiem. Hot Air oszczędził mi duuużo czasu. |