Projektowanie płytek drukowanych - Wersja do druku +- HomeMade (http://sp-hm.pl) +-- Dział: Forum Praktyczno-Techniczne HomeMade (/forum-1.html) +--- Dział: ABC Radioamatora (/forum-12.html) +--- Wątek: Projektowanie płytek drukowanych (/thread-133.html) Strony: 1 2 |
Projektowanie płytek drukowanych - SP3RAF - 17-07-2009 22:14 Witam Kolegów! Moje dzisiejsze przemyślenia skłoniły mnie do napisania kilku słów na temat projektowania amatorskich PCB. Dostałem dzisiaj od mojego Kolegi płytkę drukowaną do pewnego układu. Płytka była niewielka i zaprojektowana do montażu mieszanego, czyli SMD + montaż przewlekany. Metodą montażu przewlekanego były osadzone na płytce duże kondensatory foliowe (i zgoda, pewnie żaden SMD-ek nie dorówna im jakością), potencjometr, dwa układy scalone i jakieś tam złącza... Wszystko ładnie i pięknie, chwała autorowi za opracowanie pcb, a darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby. Ponadto, "errare humanum est", ale... Uderzyła mnie jedna rzecz - autor projektu zastosował pozostałe elementy powierzchniowe wykonane w rastrze "0805". Ja, na tej małej płytce zmieściłbym nawet miniaturowe, przewlekane rezystory i kondensatory, więc miejsca naprawdę było jeszcze sporo. Sam jestem zwolennikiem postępu, miniaturyzacji i nowych technologii, ale w naszych amatorskich konstrukcjach proponuję jednak zdecydowanie stosowanie elementów SMD o wymiarach "1206". W końcu, nie budujemy telefonów komórkowych, więc po co ścigać się z Japończykami? Jeżeli NAPRAWDĘ coś musi być bardzo gęsto upakowane i miniaturowe, to oczywiście sam sięgnę po rozmiar 0805, a może nawet i mniejszy... ? Jeśli jednak, ma to być po prostu małe, to z powodzeniem wystarczy w naszych konstrukcjach raster 1206. A przy okazji, autor projektu takiej płytki zdobędzie dozgonną wdzięczność i uznanie wielu amatorów. Ja, JESZCZE "daję radę" montować rozmaite maleństwa, ale wielu z nas to osoby starsze lub też bardzo młode. U tych pierwszych wzrok i ręka już nie taka jak dawniej, a u tych drugich brak jeszcze doświadczenia w montażu maleńkich "robaczków". Stąd mój apel do Kolegów konstruktorów i projektantów płytek. Pomyślcie również o komforcie pracy innych! Z moich obserwacji wynika, że elementy o rozmiarze 1206 są dość łatwo montowane na płytkach, nawet przez osoby starsze jak i te młodsze, mniej doświadczone. Natomiast montaż jeszcze mniejszych elementów, wielu osobom nastręcza już sporych problemów. Liczący na wyrozumiałość i pozdrawiający Wszystkich Grupowiczów, Robert SP3RAF RE: Projektowanie płytek drukowanych - SP2QCA - 18-07-2009 23:33 czolem, mi podoba sie pomysl ktory widzialem u krotkofalowca z zagranicy: zaprojektowal plytke tak, ze pady akceptuja i rozmiar 0805 i 1206. I to jest super pomysl moim zdaniem pozdrowienia Artur sp2qca RE: Projektowanie płytek drukowanych - SQ8LUY - 31-12-2009 16:25 (18-07-2009 23:33)sp2qca napisał(a): mi podoba sie pomysl ktory widzialem u krotkofalowca z zagranicy: Cześć! Niedawno lutowałem 1206 (po raz pierwszy w zyciu- normalnie uzywam 0805). Jeden z rezystorów krzywo sie wlutowal, ja za mocno sie spieszyłem i trochę go uszkodziłem I co się okazało... nie mam rozmiaru 1206! Mam całe szeregi 0805. Deklarowanie płytek jako "tylko 1206" to fajna sprawa, ale należy pamiętać o tych co mają inny rozmiar Najszczęśliwszym więc rozwiązaniem jest uniwersalny pad, jeśli tylko jest to możliwe. m. RE: Projektowanie płytek drukowanych - TG50 - 01-01-2010 14:04 W swoich wypowiedziach poruszacie Koledzy tylko dwa aspekty związane z wielkością elementów SMD, łatwość montażu oraz popularność. Niestety projektant musi brać pod uwagę wiele innych czynników np. kondensatory SMD 0805 są tańsze a mają zdecydowanie lepsze parametry częstotliwościowe. Sądzę, że to nie przypadek użycia przez kolegów SP2JJH oraz SP5FCS tej wielkości kondensatorów w modułach filtrów. Przy produkcji ważne są takie czynniki jak wymiary, masa, ilość topnika, szybkość układania przez automat. W naszym hobby te elementy są pomijalne ale projektanci z doświadczeniem mają "to we krwi" i przenoszą ten styl projektowania na konstrukcje amatorskie. Stosowanie obudowy uniwersalnej 1206/0805 jest możliwe ale zdecydowanie utrudnia życie projektantom i nie pozwala w pełni wykorzystać zalet poszczególnych obudów. Trudności montażu elementów 0805 w porównaniu z obudowami nowoczesnych układów scalonych (procesory, DDS, FST) jest niewielka dlatego jeśli chcemy stosować nowoczesne elementy pozostaje nam zaakceptować postępującą miniaturyzację podzespołów. Pozdrawiam w Nowym Roku, Józef RE: Projektowanie płytek drukowanych - SQ6IYV - 11-02-2010 23:37 Witam Kolegów Jestem początkującym konstruktorem i mam następujące pytanie dotyczące płytek drukowanych: jak dobrze zaprojektować płytkę dla obwodów w.cz. - czego unikać aby układ np. nie wzbudzał się? Pozdrawiam! 73! RE: Projektowanie płytek drukowanych - Krystian - 28-06-2010 10:57 (11-02-2010 23:37)SQ6IYV napisał(a): Witam Kolegów Heh, nie takie łatwe pytanie ale.... przede wszystkim musisz uważać na "upchnięcie" elementów na płytce drukowanej. Masz przykład gdzie na płytce Taurusa Włodka grzejący się 78l06 zakłócał pracę VFO. Proponuję popracować z programikiem, który wyliczy wszystko - rozpraszanie temp., odstępy, itp. RE: Projektowanie płytek drukowanych - SP4IRX - 16-07-2010 11:36 (17-07-2009 22:14)SP3RAF napisał(a): ..., ale wielu z nas to osoby starsze...Witajcie, W moim przypadku (wrodzony) astygmatyzm i (nabyte) osłabienie wzroku powoduje, że elementami 1206... jeszcze trafiam w płytkę. Elementy 0805 umykają mi spod pęsety, więc montaż znacznie się wydłuża, a poszukiwania "zbiegłego" elementu bywają kłopotliwe ! No i ten widok. Ojciec na kolanach !!! A na poważnie: PCB uniwersalne (pad 1206/0805) jakkolwiek korzystny, to jak wszystko co "uniwersalne" miewa istotne ograniczenia. W moim przypadku... jeśli coś bardzo mi się podoba, to sobie przeprojektuję. Nawet na przewlekany ! IMHO trudno wymagać od hobbysty (a to najczęściej twórcy HM) by zastąpił... biuro projektowe. Wszak układ to nie jest tylko kwestia wymiarów. Pozdrawiam Wszystkich - Janusz (sp4irx) RE: Projektowanie płytek drukowanych - HM_DIPOL - 18-07-2010 9:56 (28-06-2010 10:57)Krystian napisał(a): Proponuję popracować z programikiem, który wyliczy wszystko - rozpraszanie temp., odstępy, itp. Chętnie zapoznam się z progamem który wyręcza projektanta i wszystko wylicza, taki soft nigdy nie powstał i nie powstanie. Większość oprogramowania do projektowania to tylko narzędzia wspomagające pracę projektanta. Schemat ideowy oraz kształt obudowy to stanowczo za mało informacji aby oprogramowanie mogło do końca pojąć istotę działania układu. Owszem istnieją programy do symulacji ale i w nich nie wszystko możemy zdefiniować. Najważniejszym elementem podczas projektowania druku jest świadomość działania układu, wiedza techniczna i doświadczenie. Możesz znać doskonale oprogramowanie do projektowania (narzędzie) a jeśli nie rozumiesz układu szansa na poprawne narysowanie druku jest mała. Jęśli nie masz doświadczenia w budowaniu i uruchamianiu układów nie zaprojektujesz optymalnie płytki drukowanej. Dobrą metodą jest dokładne analizowanie i porównywanie różnych konstrukcji. Wiele zależy od charakteru układu, cyfrowy analogowy, w.cz. itd. Niektóre układy będą działały nawet przy złym projekcie druku. Przykładem błędów projektowych jest druk Antka, np. umieszczenie wzmacniacza mikrofonowego obok wyjścia z PA, idealne rozwiązanie aby wcz. wchodziło na mikrofon oraz parę innych "kwiatków". RE: Projektowanie płytek drukowanych - SQ4AVS - 18-07-2010 10:07 Są programy które uwzględniają praktycznie wszystko, są routery które dobrze się sprawują nawet na w.cz. i mikrofalach. Koszt takiego routera to od kilkuset tysięcy dolarów wzwyż (widziałem efekt działania takiego routera -naprawdę dobry). Zresztą nawet w znacznie tańszych programach do symulacji mikrofalowych pokazany jest często rozkład pola na płytce i w przestrzeni je otaczającej. RE: Projektowanie płytek drukowanych - HM_DIPOL - 18-07-2010 10:43 Rafał, skoro te programy są takie super to pokaż chociaż jeden własny projekt druku zrobiony w całości przez automat. Z tego co zdążyłem zaobserwować więszość druków "rzeźbisz" na piechotę w LayOut bez netlisty. Nie neguję możliwości sofu symulacyjnego ale większość udanych projektów naszego hobby powstała w głowach konstruktorów a nie dzięki symulacji. A tak na marginesie nie dyskutujmy o SF czy technologiach kosmicznych tylko o tym co jest w zasięgu HM. |