+- HomeMade (http://sp-hm.pl)
+-- Dział: Urządzenia nadawczo odbiorcze KF (/forum-62.html)
+--- Dział: Transceivery HomeMade (/forum-64.html)
+--- Wątek: HUSAREK - nowa homodyna dla "każdego" (/thread-1093.html)
RE: HUSAREK - nowa homodyna dla "każdego" - SP5AQT - 31-05-2014 11:49
Witam
Spróbuj odłączyć przewód podający napięcie SMTRa na płytkę procesora i sprawdź czy to zjawisko ustanie. Jeżeli tak to na tym przewodzie bardzo blisko płytki procesora zastosuj dławik ~100uH. Należy też dobrze odfiltrować zasilanie płytki procesora i wyświetlacza ponieważ przy niekorzystnym rozmieszczeniu podzespołów względem siebie może takie zjawisko nastąpić.
VY 73 Roman SP5AQT
RE: HUSAREK - nowa homodyna dla "każdego" - SP1UJB - 31-05-2014 18:19
W moim przypadku nie było żadnego podłączenia "automatyki" do modułu sterownika. Samo włączenie AD8307 , bez podłączenie gdziekolwiek (wszystko odcięte, US był połączony tylko do "plusa" i masy, potem nawet nie miał elementów zewnętrznych) i produkował zakłócenia po linii zasilania.
W moim i nie tylko moim Husarku jest problem potrzeby redukcji zakłóceń, który z mojego punktu widzenia jest, jak na razie, trudny do rozwiązania i wszelka dyskusja zawierająca takie właśnie informacje jak powyżej z tym dławikiem, jest na wagę złota. W szczególności bardzo interesujące jest to, jak koledzy poradzili sobie z efektem "skreczowania" przy kręceniu enkoderem, na wyższych pasmach (21 i 28MHz) . Dla mnie nie ma kompromisów odnośnie "skreczowania" i muszę doprowadzić do całkowitego wyeliminowania tego zakłócenia. Dopiero podjąłem walkę z tym ostatnim problemem i byłbym wdzięczny za podzielenie się doświadczeniami. Nie ma tu miejsca zjawisko które kiedyś omawialiśmy na forum, tj. zbyt niskiego poziomu sygnału z SI570 (mam c-mos si570), ponieważ Oleg9 ma niższe napięcie wyjściowe i przy Olegu nie słychać skreczowania na wyższych pasmach.
RE: HUSAREK - nowa homodyna dla "każdego" - SP7DCB - 07-06-2014 0:48
Witam ponownie,
wreszcie mogę to napisać -w dniu dzisiejszym (a właściwie wczoraj) "mój" Husarek ożył po raz pierwszy
na razie w wersji mini (homodyna + mcz + SPHM DDS).Trochę walczyłem z homodyną -a właściwie z moimi pomyłkami; a tych zrobiłem dwie kluczowe. Przed lutowaniem sprawdziłem wszystkie elementy bierne, ... nie wiem jak to się stało ale trafa wejściowe wlutowałem bez sprawdzenia i ... tutaj była pierwsza lipa, źle połączone uzwojenia (sam się dziwię jak można popełnić taki prostacki błąd -ech ...).
A druga pomyłka to błąd połączenia na złączu płytki homodyny -masę zasilania wpiąłem w [CW] ... też nie wiem jak to zrobiłem
Walka była długa -najpierw sprawdziłem ponownie wszystkie elementy, potem PCB, wylutowałem FST -zamieniłem, nic nie pomagało bo niby jak. Trochę naprowadziło mnie odłączenie automatyki .. wtedy napięcia na homodynie zrobiły się trochę dziwne ... i okazało się, że nie mam masy.
Ale nadal na nogach FST niezgodność napięć, taktowanie z VFO prawidłowe, elementy bez zarzutu ... trafka nie brałem pod uwagę, ale na wszelki wypadek wylutowałem, mierzę, mierzę, mierzę ...
W tym miejscu chciałem podziękować kol. Zdzisławowi SP4HKQ za wszelką pomoc, naprowadzenie na kierunek działań, podpowiedzi i rady -dziękuję!!
Jutro zacznę podłączać kolejne moduły, LPF, BPF, filtry akustyczne -wcześnie pomierzyłem i zestroiłem ale zobaczymy ... mam jednak nadzieje, że liczbę trywialnych błędów już wyczerpałem.
Teraz sobie trochę pokręcę i posłucham
Pozdrawiam wszystkich ..
RE: HUSAREK - nowa homodyna dla "każdego" - SP4LVC - 29-07-2014 11:18
Witajcie. Ja mam kwestię trochę z innej beczki. Wygrzebałem z kąta Husarka, coby przymierzyć się do instalacji CAT-a, ale póki co, moją uwagę przykuło inne zjawisko. Pioruńsko grzeje się stabilizator 5 V na płytce rejestrów (pomimo tego, że siedzi na niedużym, co prawda, ale radiatorze). Wiem, że sporo mocy musi się wytracić na różnicy napięć wejście - wyjście. Poprzedzający go stabilizator 12 V nie daje stabilnego napięcia wyjściowego. Płytkę rejestrów, tak jak całe radio zasilam napięciem 13,8 V, które leciutko siada w takt pracy części nadawczej i okazuje się, że napięcie wejściowe ma za małe, aby stabilnie trzymał 12 V na wyjściu. Jak rozwikłaliście u siebie te kłopoty? Stabilizator low drop na 12 V, czy jakaś przetwornica (może robić zakłócenia), z której będę zasilał całą płytkę rejestrów? - nie wiem na co się zdecydować. Przecież nie podam na płytkę rejestrów 15 V, bo nasze zasilacze nie dają takich napięć.
RE: HUSAREK - nowa homodyna dla "każdego" - SP2JQR - 29-07-2014 22:34
Planuję u siebie wszystkie układy cyfrowe zasilić z przetwornic, również w syntezie. Tylko generaror syntezy musi pozostać na stabilizatorach analogowych z wiadomych powodów. Całe radio na odbiorze pobiera 700mA. To stanowczo za dużo. Przetwornice ten prąd obniżą, a przy okazji i grzanie się zmniejszy.
Na alledrogo są gotowe przetwornice, ale do niskich napięć (poniżej 5V) lepiej zrobić samemu bardziej sprawną przetwornicę synchroniczną. Radzę też dodatkowo zabezpieczyć układy zasilane z przetwornic wzmocnionymi diodami zenera (zener + tranzystor) z bezpiecznikami polimerowymi. Po ponownym odsłuchu radia może też się okazać że będą potrzebne filtry do przetwornic.
Stabilizowane napięcia 12V też będę przerabiał. Z założenia mój TRX ma pracować na rozładowanym akumulatorze o napięciu 10,5V. Można to osiągnąć tylko na przetwornicach.
RE: HUSAREK - nowa homodyna dla "każdego" - SQ5KVS - 30-07-2014 10:06
To jest dość ważna sprawa, jeśli ktoś chce pracować z akumulatora. Co najwięcej ciągnie w Husarku? Bo może właśnie stabilizatory..
Sam LA4425A pobiera nie pracując typowo 65mA prądu. Zejście na np 7805 z 12V do 5V przy 1A prądu - więcej mocy stracimy na grzaniu stabilizatora niż pobierze układ (7W vs 5W).
Pozdrawiam
RE: HUSAREK - nowa homodyna dla "każdego" - SP2JQR - 30-07-2014 10:45
Pierwsze co zrobię to postawię typową przetwornicę z alledrogo na 5V. Nie zdążyłem tego zrobić przed urlpoem. Może ktoś to zrobi wcześniej to poproszę wtedy o dane co do pobieranego prądu, i zachowania radia - chodzi o wiedzę co do dodatkowych filtrów - czy są potrzebne.
Jako przetwornicę synchroniczną do dalszych doświadczeń polecam układ z tej strony . Jest do niego kalkulator pozwalający wszystko w prosty sposób obliczyć.
Nie wolno zapomnieć o opisanych wcześniej zabezpieczeniach, bo z przetwornicami bywa różnie.
RE: HUSAREK - nowa homodyna dla "każdego" - SQ4AVS - 30-07-2014 21:34
Bardzo ciekaw jestem eksperymentów Kolegów z przetwornicami w radiu. Jeden z Kolegów używał przetwornicy pracującej na 50kHz czyli potencjalnie dającej mniej zakłóceń (niższa częstotliwość pracy) niż wymieniona przez Henryka. Zakłócenia generowane przez przetwornicę tworzyły tło słyszalne mimo filtrów przeciwzakłóceniowych. Pewne ograniczenie zakłóceń dawało ograniczenie prądu klucza. Skończyło się na stabilizatorze liniowym.
RE: HUSAREK - nowa homodyna dla "każdego" - SP5BMP - 31-07-2014 9:30
Husarek nie był optymalizowany pod kątem małej mocy zasilania. Nie było takich założeń. Uważam, ze zastosowanie przetwornicy 5V jest celowe i zmniejszy znacznie prąd pobierany jak i występujące straty cieplne. Ja w swoim Husarku zastosowałem przetwornicę kupioną na Ebayu, podobną do tej na załączonym zdjęciu. Piszę podobną, ponieważ Chińczycy teraz uprościli ją i zlikwidowali na płytce filtr wyjściowy LC. Płytkę przetwornicy zabudowałem w pudełko z blachy stalowej odzyskanej z brytfanny do ciasta. Na wejściu i wyjściu zastosowałem dodatkowe dławiki nawinięte na rdzeniach FT37-43. Nie zauważyłem występujących zakłóceń odbiornika od pracującej przetwornicy. W fabrycznych radiostacjach są również zastosowane przetwornice i nie ma to wpływu na ich pracę. Przykładem może być poruszana wczoraj tu na Forum radiostacja duńskiej firmy Skanti, w której napięcie zasilające 12-40V podawane jest na przetwornicę i przetwarzane na +48V o mocy wyjściowej około 700W. Napięcie to jest następnie przetwarzane na innej przetwornicy pracującej z częstotliwością 50kHz na napięcia : +/- 5V, +/-15v, oraz +24V. Część cyfrowa radiostacja zbudowana jest na układach TTL pobierających znaczne prądy a mimo to konstruktorom udało się tak dopracować że nie występują uboczne efekty. Pozdrawiam, Janusz.
RE: HUSAREK - nowa homodyna dla "każdego" - SP2JQR - 31-07-2014 13:31
(30-07-2014 21:34)SQ4AVS napisał(a): B... Jeden z Kolegów używał przetwornicy pracującej na 50kHz czyli potencjalnie dającej mniej zakłóceń (niższa częstotliwość pracy) niż wymieniona przez Henryka.
Nie jest to prawda. Wyższa częstotliwość daje mniej zakłóceń. Do odfiltrowania są pojedyncze prążki, a nie cała sieczka. Zapodana przeze mnie konkretna przetwornica synchroniczna ST1S10 ma częstotliwość kluczowania od 400 kHz do 1,2MHz.
oto dane tej przetwornicy:
Podstawowe cechy
Prąd wyjściowy 3A
Regulacja napięcia wyjściowego od 0.8V
Napięcie wejściowe od 2.5 do 18V
Tryb pracy: prądowy PWM, step-down
Przetwornica synchroniczna
Częstotliwość pracy od 400kHz do 1.2MHz
Dynamiczne zabezpieczenie zwarciowe
Wbudowany soft start
Sprawnośc do 90%
Tolerancja napięcia wyjściowego 2%
Prąd stand-by: max 6uA
Temperatura złącza od -25C do 125C
Wejście typu enable
Obudowa PowerSO-8 lub DFN8
Wystarczyło zajrzeć na stronę z podanego linku.
Januszu , ile prądu pobiera na odbiorze Twój Husarek?