Nadajniki CW - Wersja do druku +- HomeMade (http://sp-hm.pl) +-- Dział: Urządzenia nadawczo odbiorcze KF (/forum-62.html) +--- Dział: Urządzenia lampowe (/forum-67.html) +--- Wątek: Nadajniki CW (/thread-748.html) |
RE: Nadajniki CW - SP9VNM - 22-12-2011 12:08 (22-12-2011 9:15)ATLANTIS napisał(a): 1) Skąd ci ludzie biorą części, które najwyraźniej są oryginalnymi elementami z epoki, lub ich dokładnymi replikami. U nas co najwyżej raz na jakiś czas pojawi się jakaś przedwojenna lampa na Allegro. A w tych konstrukcjach widać kondensatory, rezystory, nawet gałki jak w amatorskich konstrukcjach sprzed wojny. Czyżby w USA zachowało się o wiele, wiele więcej takich podzespołów i w związku z tym były bardziej dostępne? Wiadomo... U nad najpierw władza zarządziła w 1939 zdanie sprzętu, potem były dwie okupacje... Ad.1. Tych pokazywanych na YT urządzeń też nie montują młodzi chłopcy którym tego właśnie się zachciało, więc poszli do sklepu za rogiem, kupili części i odpalili..... Gdybyś widział "kolekcje" niektórych naszych kolegów krótkofalowców to zapewne nie zadałbyś takiego pytania. Jeżeli natomiast sam szukasz klamotów z epoki to zapraszam do Krakowa na giełdę elektroniczną. Jest tam nawet alejka z tego typu starociami a przedwojenne lampy zapewne znajdziesz jakie chcesz. Problemem jest to, że niektóre z tych precjozów potrafią zakosztować tyle co zabytki z egipskich piramid. Ad.2. Co stoi na przeszkodzie nieco je podrasować (i np ustabilizować kwarcem) ? Jeżeli Cię to pociąga, (a myślę, że warto) to zainteresuj się urządzeniami i sesjami MAS, sam mam to w planach, śledząc relacje uczestników frajda niebywała (i towarzyszący Ham Spiryt jakby wyższego gatunku) VY 73/72! RE: Nadajniki CW - SQ9RZI - 22-12-2011 15:16 (22-12-2011 12:08)SP9VNM napisał(a): Ad.1. Tych pokazywanych na YT urządzeń też nie montują młodzi chłopcy którym tego właśnie się zachciało, więc poszli do sklepu za rogiem, kupili części i odpalili..... Pytanie zadałem, ponieważ w niektórych filmach albo artykułach jakie znalazłem w Internecie pojawia się informacja, iż elementy zostały zakupione. Jeśli nie w Internecie to na jakichś krótkofalarskich "jarmarkach". A ja po prostu widzę jak trudno jest u nas coś kupić. Chcąc kiedyś zrobić klimatycznie wyglądającą przejściówkę z czterokołkowej podstawki charakterystycznej dla lat przedwojennych na 2ż27ł musiałem się długo naszukać odpowiedniego cokołu. Podstawki dla takiej lampy szukałem też jakiś czas, a i tak nie udało mi się znaleźć niczego, co wyglądem przypominałoby odpowiednik sprzed wojny... Może faktycznie na rynku w Stanach mają tego więcej? Cytat:Jeżeli natomiast sam szukasz klamotów z epoki to zapraszam do Krakowa na giełdę elektroniczną. Jest tam nawet alejka z tego typu starociami a przedwojenne lampy zapewne znajdziesz jakie chcesz. Problemem jest to, że niektóre z tych precjozów potrafią zakosztować tyle co zabytki z egipskich piramid Oj, na Krakowskiej giełdzie to ja bywam bardzo często, niekiedy nawet co tydzień. Z powyższą opinią zgodzić się nie mogę w żadnej mierze. Ta giełda z roku na rok ma w sobie coraz mniej z szeroko rozumianej "elektroniki", nastawiając się raczej na sprzęt RTV/komputerowy i komórki. Zostali jeszcze tylko sprzedawcy w tym budynku przylegającym do hali. W "boksach" można się zaopatrzyć w elementy, jeden sprzedawca zajmuje się głównie starymi półprzewodnikami. Koło okna natomiast ma swoje stoisko człowiek, który istotnie zajmuje się starą radiotechniką. Można u niego dostać odbiorniki, lampy, części pasywne. Jednak nie aż tak stare... W przeważającej większości są to elementy z czasów "Pioniera", ze starszych lamp można dostać coś w rodzaju EF6 albo AK1. Nieco dalej można kupić części do starych telewizorów i to generalnie tyle. Aż tak zabytkowych elementów tak te, z których poskładano te nadajniki nigdy nie widziałem na krakowskiej giełdzie. Cytat:Ad.2. Co stoi na przeszkodzie nieco je podrasować (i np ustabilizować kwarcem)? Można. Tylko wówczas to już raczej nie będzie do końca replika wczesnego amatorskiego nadajnika. Cytat:Jeżeli Cię to pociąga, (a myślę, że warto) to zainteresuj się urządzeniami i sesjami MAS, sam mam to w planach, śledząc relacje uczestników frajda niebywała (i towarzyszący Ham Spiryt jakby wyższego gatunku) Mogę prosić o więcej informacji? RE: Nadajniki CW - SP9VNM - 23-12-2011 10:36 (22-12-2011 15:16)ATLANTIS napisał(a):Cytat:Ad.2. Co stoi na przeszkodzie nieco je podrasować (i np ustabilizować kwarcem)? Masz rację, to nie będzie doskonała replika, uważam jednak, że wierność historyczna w żadnym razie nie usprawiedliwia zaśmiecania pasm.(i to jest też moje zdanie na temat wychodzenia w eter urządzeniami, które nie spełniają dzisiejszych wymagań technicznych). Ja miałem na myśli twórcze bazowanie na oryginalnych układach a nie aptekarskie odwzorowywanie jakiejś konstrukcji. Rozwijanie tutaj tematu MAS byłoby OT więc info podsyłam na PRV. Jerzy SP9VNM RE: Nadajniki CW - SQ9RZI - 20-01-2012 10:57 (23-12-2011 10:36)SP9VNM napisał(a): Masz rację, to nie będzie doskonała replika, uważam jednak, że wierność historyczna w żadnym razie nie usprawiedliwia zaśmiecania pasm.(i to jest też moje zdanie na temat wychodzenia w eter urządzeniami, które nie spełniają dzisiejszych wymagań technicznych). Jak widać na YouTube niektórzy budują takie urządzenia, wystarczy wpisać "Hartley Transmitter", "TNT Transmitter" albo "TPTG Transmitter" i wyskoczy kilka różnych filmów prezentujących projekty wykonane na podstawie opisów z przełomu lat dwudziestych i trzydziestych, zmontowane na kawałku deski, z wielkimi cewkami wykonanymi z miedzianej rurki, czasem nawet z lampami z epoki. Bardziej niż delikatnego chripu i pływania częstotliwości obawiałbym się harmonicznych przedostających się do anteny i zaśmiecających eter poza pasmem amatorskim. Dlatego może dobrym pomysłem byłoby włączenie jakiegoś FDP w formie osobnego modułu, pomiędzy wyjście TX a antenę? Poza tym tak mi przyszło do głowy, że może taki nadajnik można by wykonać w wersji QRPP - w końcu przedwojenni krótkofalowcy (nieraz z finansowego przymusu) także eksperymentowali z małymi lampkami. Może taka 2ż4? RE: Nadajniki CW - SQ9RZI - 09-02-2012 2:35 Tak czysto koncepcyjnie chcialbym zapytac o jeszcze jedna kwestie. Nie chodzi o to, zebym po uzyskaniu odpowiedzi zaraz zabral sie za budowe. Po prostu zbieram informacje. Mam kilka lamp GU-50 wraz z ladnymi, obudowanymi podstawkami. Kiedys mozna by je wykorzystac do zrobienia jakiegos nadajnika CW. Celem uproszczenia projektu wolalbym zrezygnowac z VFO na rzecz VXO sterowanego wymiennymi kwarcami, w ramach jednego pasma (pewnie 80m). Jeali chodzi o pozostale lampy, to mam troche 12z4l (pasuja zarzeniem i wygladem. Mozna by na takiej zrobic oscylator i bufor (z kluczowaniem biasem). Tylko czy to wysterowaloby GU? Chyba trzeba by dac jakas mocniejsza lampe w roli drivera? Kolejna kwestia to sprzezenie poszczegolnych stopni - wystarcza kondensatory czy przydalyby sie filtry LC? Jak powinno byc zrealizowane zasilanie (transformator, lampa prostownicza, filtrowanie, dlawiki w obwodach zasilania lamp - wystarcza ze sklepu, byle na odpowiednie prady, czy raczej trzeba by nawijac osobiscie? Zrobienie FDP na taka moc jest duzo bardziej problematyczne niz w przypadku qrp? RE: Nadajniki CW - SQ9RZI - 19-06-2012 23:23 BTW był tutaj już poruszany temat radiostacji Paraset, więc nie będę zaczynał kolejnego wątku. Mianowicie te 5W w przypadku tego urządzenia to wszystko, co można wyciągnąć z pojedynczej 6V6/6L6? To znaczy, czy gdyby to nie był stopień samodrgający sterowany kwarcem, ale PA otrzymujący przez stopień drivera sygnał z osobnego VXO z lampy można by uzyskać więcej mocy? |